<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE
ZESTAWIENIE DO SÂĄDU
Moderator: Moderatorzy
ZESTAWIENIE DO SĄDU
Witajcie pomóżcie wypisać :
zestawienie dodatkowych kosztów ponoszonych w związku z wypadkiem [ urazem rdzenia ] potrzebuje to do Sądu
pozdrawiam equinox
ps. wózek zabezpieczenia urologiczne, już mam
zestawienie dodatkowych kosztów ponoszonych w związku z wypadkiem [ urazem rdzenia ] potrzebuje to do Sądu
pozdrawiam equinox
ps. wózek zabezpieczenia urologiczne, już mam
w życiu piękne są tylko chwile.......
Robiłem takie zestawienie do sądu jakieś pół roku temu i z tego co pamiętam to wpisywałem takie rzeczy jak....
-leki
-koszty dojazdu np.rodziny na odwiedziny do mnie do szpitala,różne wyjazdy do lekarza itp.
-itd...itd....itd....
Wpisywałem też różne rzeczy co mi teraz są potrzebne,ale czy to uznają to się okaże.....
Zastanawiam się również czy nie zgłosić jeszcze że jest mi potrzebny samochód żeby się móc przemieszczać np.na rehabilitacje czy do lekarza bez pomocy innych osób,ale nie wiem czy to by przeszło....
-leki
-koszty dojazdu np.rodziny na odwiedziny do mnie do szpitala,różne wyjazdy do lekarza itp.
-itd...itd....itd....
Wpisywałem też różne rzeczy co mi teraz są potrzebne,ale czy to uznają to się okaże.....
Zastanawiam się również czy nie zgłosić jeszcze że jest mi potrzebny samochód żeby się móc przemieszczać np.na rehabilitacje czy do lekarza bez pomocy innych osób,ale nie wiem czy to by przeszło....
Właśnie też tak myślałem że samochód można zgłosić,zwłaszcza teraz gdy PFRON wycofał program "Sprawny dojazd"
Ale prawnik który się zajmuje moją sprawą twierdził że można by było zgłosić,ale on wątpi żeby sąd to uznał.Dobrze by było jak bym się uczył albo pracował to wtedy były by jakieś podstawy....
Ale z drugiej strony jak tak pomyślę to jak niby znaleźć pracę bez samochodu,przecież nikt nie będzie mnie woził codziennie do pracy to jest nie realne.
Ale prawnik który się zajmuje moją sprawą twierdził że można by było zgłosić,ale on wątpi żeby sąd to uznał.Dobrze by było jak bym się uczył albo pracował to wtedy były by jakieś podstawy....
Ale z drugiej strony jak tak pomyślę to jak niby znaleźć pracę bez samochodu,przecież nikt nie będzie mnie woził codziennie do pracy to jest nie realne.