<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE
Wózkiem nad Morskie Oko
Moderator: Moderatorzy
Wózkiem nad Morskie Oko
A wiec tak jestem paraplegikiem jeżdżę na wózku aktywnym i mam zamiar wybrac się nad morskie oko, to że w necie pisze że się da już wiem. Bardziej interesuje mnie czyjas relacja , czy ktoś z was był? Jakie wrażenia? jest dużo barier typu strome podjazdy, dziurawe alejki, kamienie , stopnie? Przeraża mnie najbardziej dystans do pokonania...
-
- gaduła
- Posty: 652
- Rejestracja: 24 mar 2004, 13:34
- Lokalizacja: N 52?15'00" E 15?31'42"
- Kontakt:
Re: Wózkiem nad Morskie Oko
Wszystkie opisy jakie znalazlem sa podobne. Jedz, zwiedzaj i baw sie dobrze a pozniej zdaj relacje
Trasa wyjątkowo przyjemna i nie stwarzająca praktycznie żadnych trudności w dotarciu do celu, jakim jest najpiękniejszy staw tatrzański - Morskie Oko.
Do samego schroniska nad stawem prowadzi asfaltowa droga, tylko miejscami występuje znaczne jej nachylenie, które może stwarzać problemy w trakcie pchania wózka. Także kilka metrów drogi prowadzących już pod schronisko jest ułożone z dużych kamieni ("kocich łbów"), które utrudniają jazdę.
Dlatego też wskazane jest, aby osobie prowadzącej wózek pomagały jeszcze dwie inne osoby, ciągnąc go po obu jego stronach.
Widok na koronę gór otaczających Morskie Oko jest jak dawka najlepszego panaceum, więc warto wybrać się w to miejsce choćby dla samego widoku...
Jeszcze sprawa barier architektonicznych jakie stwarza schronisko...
Niestety jak większość innych obiektów w całym naszym kraju, także i tu osoba niepełnosprawna będzie miała duże problemy zarówno z dostaniem się do środka budynku, nie mówiąc już o WC.
Do sali schroniska prowadzi klika schodów, nie ma podjazdu. Podobnie jest z WC, prowadzi do niej również klika schodów (zarówno ze środka schroniska, jak i od zewnątrz) są one dość wąskie i strome, a samo pomieszczenie nie jest dostosowane do potrzeb turysty na wózku.
W czasie ładnej pogody można spędzić czas przed schroniskiem, zza drewnianego stołu podziwiając taflę stawu...
Trasa wyjątkowo przyjemna i nie stwarzająca praktycznie żadnych trudności w dotarciu do celu, jakim jest najpiękniejszy staw tatrzański - Morskie Oko.
Do samego schroniska nad stawem prowadzi asfaltowa droga, tylko miejscami występuje znaczne jej nachylenie, które może stwarzać problemy w trakcie pchania wózka. Także kilka metrów drogi prowadzących już pod schronisko jest ułożone z dużych kamieni ("kocich łbów"), które utrudniają jazdę.
Dlatego też wskazane jest, aby osobie prowadzącej wózek pomagały jeszcze dwie inne osoby, ciągnąc go po obu jego stronach.
Widok na koronę gór otaczających Morskie Oko jest jak dawka najlepszego panaceum, więc warto wybrać się w to miejsce choćby dla samego widoku...
Jeszcze sprawa barier architektonicznych jakie stwarza schronisko...
Niestety jak większość innych obiektów w całym naszym kraju, także i tu osoba niepełnosprawna będzie miała duże problemy zarówno z dostaniem się do środka budynku, nie mówiąc już o WC.
Do sali schroniska prowadzi klika schodów, nie ma podjazdu. Podobnie jest z WC, prowadzi do niej również klika schodów (zarówno ze środka schroniska, jak i od zewnątrz) są one dość wąskie i strome, a samo pomieszczenie nie jest dostosowane do potrzeb turysty na wózku.
W czasie ładnej pogody można spędzić czas przed schroniskiem, zza drewnianego stołu podziwiając taflę stawu...
Re: Wózkiem nad Morskie Oko
Dziękuję kolego i oto mi chodziło !!!
Re: Wózkiem nad Morskie Oko
Latem - jak najbardziej nie ma problemu. Z tego co się orientuję to tylko ten końcowy odcinek może być bardziej problemowy (tam gdzie kończą się dorożki).
-
- niemowa
- Posty: 4
- Rejestracja: 21 kwie 2015, 21:21
Re: Wózkiem nad Morskie Oko
Oczywiście podczas pewnych etapów są kamienne ścieżki, z którymi trzeba się uporać, ale generalnie trasa jest przystosowana do osób poruszających się na wózku. Mnie natomiast ciekawi kiedy została odnowiona droga nad Morskie Oko i jak wcześniej wyglądała ta kwestia?