Tetraplegik

Za mną chodzi ostatnio VW Crafter, podobno z adaptacją nie ma tam problemu.

Jeżdżę na wózku, bo mój pracodawca szukał oszczędności gdzie się dało. Byłem budowlańcem. Pamiętnego dnia, wraz z kolegami wykonywaliśmy elewację w budynku mieszkalnym. Byliśmy akurat na wysokości trzeciego piętra, gdy przewróciło się rusztowanie. Wylądowałem na trawie, przygniotło mnie kilka przęse...

Szym w oddziałach szpitalnych zakładów karnych szybko uzyskasz pomoc, szybciej niż w normalnym szpitalu. Na spotkaniach 4 kółek był ostatnio kolega, który odsiedział dwa lata za wypadek pod wpływem. Mówił, że pokoje( gdyż z tego co mówił, na oddziale szpitalnym nie ma typowych cel), były dwuosobowe ...

Gdybyś był kobietą to bym powiedział, że to menopauza
Tutaj raczej stawiałbym na problemy neurologiczne. Kolega, z którym miałem wypadek, miał podobne odczucia i winne za to było uszkodzenie rdzenia. Miał jakąś operację i problem został rozwiązany. Musiałbym popytać, o co dokładnie chodziło.

Przed wypadkiem byłem budowlańcem, w chwili wypadku również :/

Do mnie też nie dzwonią od jakiegoś czasu, wystarczyło się wycwanić. Podczas rozmowy z każdym telefonicznym "chandlofcem" informuję, iż z mojej strony rozmowa również jest nagrywana i rozmówca zgadzając się na nią akceptuje fakt, iż może ona zostać upubliczniona, jak również wypytuję o dok...

Baro nie dramatyzuj, ja na pierwszą wokandę czekałem 13 miesięcy. Cała sprawa ciągnęła się prawie 3 lata, w tym czasie odbyło się.... 7 spraw..

AnLex chwalicie się sukcesami, a ile spraw nie udało Wam się wygrać?

Kolega przerabiał podobny problem przy rozwodzie i sąd stanął po jego stronie. Zważywszy na fakt jego stanu oraz jego wkład w zakup domu ( z $ za odszkodowanie), to sąd przyznał dom w całości Michałowi, żona została z niczym, także dzięki temu, iż po wypadku w ogóle się nim nie zajmowała.

Transity są generalnie dobre, o ile nie mają wad blacharskich. 85 koni na taką masę to jednak trochę mało, sąsiad ma wersję 120 konną i zachowuje się ona dużo dynamiczniej.

Powiem Ci, że generalnie ciężko jest o miejsca, gdzie można się ulokować ze zwierzętami. Większość zarządców lokali boi się zwierząt, a właściwie bałaganu, jaki mogą pozostawić.

Lekarz miał rację. Pewnie gdzieś w skutek stanu zapalnego doszło do zmniejszenia drożności układu krwionośnego, co powoduje obrzęk. U mnie ulga przyszła dopiero jakoś po 4-5 dniach :/