Spotkałam się z opinia , ze po odpowiednio długim czasie rehabilitacji i w ogóle „od operacji” stabilizacji kręgosłupa, stabilizator(w sumie nie wiem czy tak to się nazywa) powinien być zdjęty.
Jakie jest wasze zdanie? Czy znacie kogoś sto się na to zdecydował?
A  jak wygląda to, gdy stabilizator wstawiany jest np. kilkuletnim dzieciom, które później rosną?
			
			
									
									
						
<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
		
>>>>>>> NEW_FILE
				
	
	
	
	Stabilizacja
Moderator: Moderatorzy
To zależy w dużej mierze od sposobu stabilizacji.
Używane są do tego np. przeszczepy kostne pobrane z talerza biodrowego. W tym zespoleniu rzadko są wykorzystywane metalowe płytki i śruby.
Stosuje się także płytki ceramiczne lite lub porowate do których mocowania nie stosuje się zazwyczaj rzadnych śrub mocujących ze wzgledu na mozliwość ich obluzowania się.
Tego typu stabilizacja pozwala na zrośnięcie się wszczepu z kością i nie słyszałam o przypadkach "usuwania" go.
Jeśli chodzi natomiast o stabilizację (tzw. klamrę wyciągową stosowaną w wyciągu czaszkowym), usuwana jest podczas operacji odbar,czenia rdzenia.
			
			
									
									
						Używane są do tego np. przeszczepy kostne pobrane z talerza biodrowego. W tym zespoleniu rzadko są wykorzystywane metalowe płytki i śruby.
Stosuje się także płytki ceramiczne lite lub porowate do których mocowania nie stosuje się zazwyczaj rzadnych śrub mocujących ze wzgledu na mozliwość ich obluzowania się.
Tego typu stabilizacja pozwala na zrośnięcie się wszczepu z kością i nie słyszałam o przypadkach "usuwania" go.
Jeśli chodzi natomiast o stabilizację (tzw. klamrę wyciągową stosowaną w wyciągu czaszkowym), usuwana jest podczas operacji odbar,czenia rdzenia.
Moja siostra ma satbilizację zbobioną  a  tytanowych elementów, dość sporych . i ma jeden krąg w koszyczku zebrany, poniewarz  uległ zmiarzdzeniu. ten satbilizator wysatje jej z pleców, no i niekiedy pzreszkadza  ,no bo nie moze sie opzreć na niczym twardym np
 ,no bo nie moze sie opzreć na niczym twardym np   
 
i zastanawiamy sie jak wygląda kwestia tego usówania go... i czy to w ogóle możliwe.
			
			
									
									
						 ,no bo nie moze sie opzreć na niczym twardym np
 ,no bo nie moze sie opzreć na niczym twardym np   
 i zastanawiamy sie jak wygląda kwestia tego usówania go... i czy to w ogóle możliwe.
- marcin tetra
- gaduła
- Posty: 409
- Rejestracja: 19 lut 2005, 11:28
- Lokalizacja: kaszuby
- Kontakt:
 
								
								
							
			

 takze mysle ze niue powqinno byc problemow z usunieciem
 takze mysle ze niue powqinno byc problemow z usunieciem