<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE
CO MYSLICIE? wozek z USA!!
Moderator: Moderatorzy
-
- gaduła
- Posty: 356
- Rejestracja: 10 sty 2005, 15:52
- Lokalizacja: Planeta ziemia
Judyta dla mnie słowo wygrać kojarzy się z czymś innym, ale jakoliweik nie nazwaćby tego gratuluję - poważnie wyboru Pantherki, zamiast etgo drugiego o którym myślałaś. Zrobiłaś najlepszą rzecz na śweice, to oczywiście moja opinia i nie każdy musi się z nią zgodzić.
Rozbawiony, z tym sforumłowaniem to przesadziłeś:
Jesteśmy inni i to się zgadza. Ty dobierasz wózki, ja nikomu nie dobieram ich, nie mierzę itd, co najwyżej proponuję zwrócić uwagę na jeszcze inne firmy, w przeciwieństwie do Ciebie. Zobacz jeżdże wiesz na czym, ale napisałam, że dziweczyna jak chce to ma spróbowac tego Coloursa. Fakt jest taki że jej się bardzo dobrze jeździ, więc ile ludzi tyle wyborów,a czym się kierujemy? Bywa to różnie jak z samochodami, ja w zyciu nie kupiłam bym Fiata, a są i jego zwolennicy, więc nie można nikogo zmuszać do kupna takiego czy innego wózka. Najlepsze co możemy zrobić to wymienić zalety tego z którego jesteśmy zadowoleni bo na nim jeździmy, wady bo mileiśmy jakiś i był szajsowaty, ewentualnie pokuścić się o ocenę wizualną wózka którego nie znamy, ale nie techniczną jak to było w przypadku Coloursa. Nie siedziałam na nim Ty podejrzewam, że też nie więc ja mogę tylko ocenić stronę wiualną, przejżeć amerykańskie forum, aby poczytać jego oceny. Sądzę, że ty również, nie twierdzę a wręcz jestem pewna , że wiadomości twoje na temat wózków, tej technicznej strony jest o wiele większa niż moja, ale jak napisałam mogę coś powiedzieć o wózku na którym np siedzę.
Nie w każdym poście wymieniałam nazwę, a jeśli tak to tylko po to aby udowodnić że nie mam żadnych powiązań z firmą, wózka na którym jeżdże, chociaż niektórzy i tak będą mysleli sobie co chcą mysleć i na to też nie mamy wpływu.
Pamiętaj Rozbawiony że pomimo wszystko i tak Ciebie lubię bo różnica zdań w moim przypadku nie wpływa na to czy kogoś lubię czy nie
Odnośnie tego co napisałeś :
Fakt wózek jest chlernia drogi, i kasę uzbierał bardzo szybko, ale nawet nie wiem czy wiesz ile set ludzi było i jest zaangazowanych w tę sprawę.
Najwązniejsze, że chłopak ma już na niego pieniądze, w Fundacji, która jak dla mnie wykorzystała go do swojej reklamy, ale najważniejsze że osiągnał zamierzony skutek, więc jak to się mówi
" i wilk syty i owca cała"
Zatstanawiam sie teraz co ma Panthera czy Apco ma do elektyrcznego wózka jak Panthera bo o niej myslę nie robi elektyrków a się zabiera za wóżek Janusza?, chyba że to APco, no ale oni są tylko firmą sprzedającą , to nagle stali się też konstruktorami, weź mi to wytłumacz bo nie rozumiem tego troszkę.
Judytaa, na prawdę i szczerze gratuluję Tobie wyboru Pantherki
Jesli rozpatrywałaś te dwie firmy i Rozbawiony Ciebie przekonał to na prawdę Tobie Rozbawiony równiez , że nie pozwoliłeś dziweczynie w moim mniemaniu jak brzmiał tytuł fimu " Wpuszczony w kanał"
Oczywiście jesli użytkownikom tamtego wózka się na nich dobrze jeździ to i bardzo dobrze. Jak napisałam to kwestia wyborów, spojrzenia pod róznym kątem, więc nie chcę aby tutaj zaraz wybuchła dyskusja że ganię GTM-a.
Jednak jesli miałabym do wyboru tylko GTM-a hammer za 7500 to Rozbawiony wierz mi , że zaraz dzwoniła bym do Ciebie z prośbą o pomiar do Pantherki.
Chociaz są osoby zadowolone z tego wózka, mnie on nie przekonuje i tu może albo na pewno design jest ładniejszy, ale górę wziełby sprawy które wychwalał Rozbawiony przy Pantherce czyli te techniczno - serwisowe.
Pozdrawiam wszytskich wózkowiczów obojetnie na jakim jeżdżą, oby się każdemu z nas dobrze jeżdziło na tym co mam i z czego jest zadowolony
Rozbawiony, z tym sforumłowaniem to przesadziłeś:
. Mogę pokazać Tobie zeskanować i wyslać na PW każdą fakturę za wózek z Kaleba, więc nie uzywaj tak daleko idących słów.Jeszcze jedno nas różni - nie jestem aż takim hipokrytą jak Ty. W tej dyskusji nie naganiałaś na swojego "sponsora" tak wprost - bo to nie ta półka
Jesteśmy inni i to się zgadza. Ty dobierasz wózki, ja nikomu nie dobieram ich, nie mierzę itd, co najwyżej proponuję zwrócić uwagę na jeszcze inne firmy, w przeciwieństwie do Ciebie. Zobacz jeżdże wiesz na czym, ale napisałam, że dziweczyna jak chce to ma spróbowac tego Coloursa. Fakt jest taki że jej się bardzo dobrze jeździ, więc ile ludzi tyle wyborów,a czym się kierujemy? Bywa to różnie jak z samochodami, ja w zyciu nie kupiłam bym Fiata, a są i jego zwolennicy, więc nie można nikogo zmuszać do kupna takiego czy innego wózka. Najlepsze co możemy zrobić to wymienić zalety tego z którego jesteśmy zadowoleni bo na nim jeździmy, wady bo mileiśmy jakiś i był szajsowaty, ewentualnie pokuścić się o ocenę wizualną wózka którego nie znamy, ale nie techniczną jak to było w przypadku Coloursa. Nie siedziałam na nim Ty podejrzewam, że też nie więc ja mogę tylko ocenić stronę wiualną, przejżeć amerykańskie forum, aby poczytać jego oceny. Sądzę, że ty również, nie twierdzę a wręcz jestem pewna , że wiadomości twoje na temat wózków, tej technicznej strony jest o wiele większa niż moja, ale jak napisałam mogę coś powiedzieć o wózku na którym np siedzę.
Nie w każdym poście wymieniałam nazwę, a jeśli tak to tylko po to aby udowodnić że nie mam żadnych powiązań z firmą, wózka na którym jeżdże, chociaż niektórzy i tak będą mysleli sobie co chcą mysleć i na to też nie mamy wpływu.
Pamiętaj Rozbawiony że pomimo wszystko i tak Ciebie lubię bo różnica zdań w moim przypadku nie wpływa na to czy kogoś lubię czy nie
Odnośnie tego co napisałeś :
Wiem ile ten wózek kosztuje, ale może tę sprawę zostawmy w spokoju i nie zaczynajmy znowu jego tematu.Jak byłem ostatnio w APCO to usłyszałem, że wyposażają właśnie w Permobila Janusza √Ö≈°witaja. Właściwie ten elektryk to już robot, z którego Janusz może sterować mnóstwem dodatkowych urządzeń. Myślisz, że jest tani? A pieniądze zebrał w dwa miesiące - bo to jest - dosłownie jego "życiowa" sprawa
Fakt wózek jest chlernia drogi, i kasę uzbierał bardzo szybko, ale nawet nie wiem czy wiesz ile set ludzi było i jest zaangazowanych w tę sprawę.
Najwązniejsze, że chłopak ma już na niego pieniądze, w Fundacji, która jak dla mnie wykorzystała go do swojej reklamy, ale najważniejsze że osiągnał zamierzony skutek, więc jak to się mówi
" i wilk syty i owca cała"
Zatstanawiam sie teraz co ma Panthera czy Apco ma do elektyrcznego wózka jak Panthera bo o niej myslę nie robi elektyrków a się zabiera za wóżek Janusza?, chyba że to APco, no ale oni są tylko firmą sprzedającą , to nagle stali się też konstruktorami, weź mi to wytłumacz bo nie rozumiem tego troszkę.
Judytaa, na prawdę i szczerze gratuluję Tobie wyboru Pantherki
Jesli rozpatrywałaś te dwie firmy i Rozbawiony Ciebie przekonał to na prawdę Tobie Rozbawiony równiez , że nie pozwoliłeś dziweczynie w moim mniemaniu jak brzmiał tytuł fimu " Wpuszczony w kanał"
Oczywiście jesli użytkownikom tamtego wózka się na nich dobrze jeździ to i bardzo dobrze. Jak napisałam to kwestia wyborów, spojrzenia pod róznym kątem, więc nie chcę aby tutaj zaraz wybuchła dyskusja że ganię GTM-a.
Jednak jesli miałabym do wyboru tylko GTM-a hammer za 7500 to Rozbawiony wierz mi , że zaraz dzwoniła bym do Ciebie z prośbą o pomiar do Pantherki.
Chociaz są osoby zadowolone z tego wózka, mnie on nie przekonuje i tu może albo na pewno design jest ładniejszy, ale górę wziełby sprawy które wychwalał Rozbawiony przy Pantherce czyli te techniczno - serwisowe.
Pozdrawiam wszytskich wózkowiczów obojetnie na jakim jeżdżą, oby się każdemu z nas dobrze jeżdziło na tym co mam i z czego jest zadowolony
Kaleb , Colours - Boing na ramie L-frame
Ja mam odmienne zdanie, gdyz Hammer jest jednym z niewielu wozkow dostepnych w Polsce, robionych indywidualnie pod wymiar. Tyle ze trzeba miec swiadomosc czego sie chce (wysokosc, dlugosc, katy pochylenia itp)Dorota Bucław pisze:
Jednak jesli miałabym do wyboru tylko GTM-a hammer za 7500 to Rozbawiony wierz mi , że zaraz dzwoniła bym do Ciebie z prośbą o pomiar do Pantherki.
Chociaz są osoby zadowolone z tego wózka, mnie on nie przekonuje i tu może albo na pewno design jest ładniejszy
„Wywołałaś mnie do tablicy” – więc odpowiemDorota Bucław pisze:Zatstanawiam sie teraz co ma Panthera czy Apco ma do elektyrcznego wózka jak Panthera bo o niej myslę nie robi elektyrków a się zabiera za wóżek Janusza?, chyba że to APco, no ale oni są tylko firmą sprzedającą , to nagle stali się też konstruktorami, weź mi to wytłumacz bo nie rozumiem tego troszkę.
Chociaż „gość” polecił mi „zaszyć się w lesie” z czego skwapliwie skorzystałem, bo ……. panterka do tego się też świetnie nadaje
No, niestety życie wzywa.
Na temat „Permobil, a sprawa Polska” to książkę można napisać.
Co jest ważne, to to, że Permobil wśród elektryków, to tak samo jak panterka w aktywnych -Rollce Royce.
Gdyby zacząć od początku, to trzeba powiedzieć, że Aktywna w Polsce zaistniała dzięki Permobilowi. W połowie lat 80’ w Permobilu miał grant (takie stypendium) zdolny, polski inżynier i zaprojektował tam (wdrożony) wózek z windą dla dzieciaków, która pozwala dziecku np. „usiąść na trawie”. (Dziś to wózek Permobil Playmen) No i ten inżynier miał dwóch kumpli Tetra – jednego w Polsce, a drugiego ze szwedzkiej Aktywnej pracującego w Permobilu. Dogadali się ….. i się zaczęło …. APCO od początku było zaangażowane w pomoc w tej sprawie i dzisiaj jest partnerem obu firm w Polsce. Obie szwedzkie firmy mają podobne, bardzo indywidualne podejście do swoich klientów.
Żeby być ich partnerem, APCO bardzo głęboko wchodzi w proces opracowania najlepszego rozwiązania, poprzez określenie potrzeb użytkowników, a czasami wręcz proponuje rozwiązania w fazie projektowej. Tak jest w przypadku wózka dla Janusza. Bo, ten jego wózek powstaje jako wynik jego specyficznych potrzeb (np. na stałe przenośny respirator, dostęp do kompa, pionizacja, sterowanie komórką i innymi ustrojstwami).
APCO Ma tu wyszkolony personel (np. inżynierowie szkoleni też w Szwecji po mechanice, robotyce, czy pojazdach). Wspólnie z obiema firmami wyszkoliło też sporo osób z Aktywnej – instruktorów. Współpracuje w trudniejszych sprawach np. z ludźmi z Instytutu Biocybernetyki. Mam nadzieję, że teraz to jest dla Ciebie bardziej oczywiste - „dlaczego APCO?” . Najważniejsze jest jednak to, że to od ludzi z APCO wyszło pytanie: Dlaczego Janusz leży i stara się o godną śmierć, skoro może godnie żyć? Czemu nie ma odpowiedniego wózka – robota? To zmieniło wszystko w jego podejściu do życia i wiele osób teraz jest zaangażowanych w tę sprawę
Pozdrawiam,
R.
Judyta
@Judyta.
A możesz podzielić się wiedzą i wypisać plusy i minusy tutaj, na forum Pathera v Colorus. Nie dlatego, żeby Cię besztać, ganić czy chwalić, ale wiedzieć na co zwrócić uwagę. Dzięki. Pozdrawiam. Mam nadzieje, że mnie rozumiesz.
A możesz podzielić się wiedzą i wypisać plusy i minusy tutaj, na forum Pathera v Colorus. Nie dlatego, żeby Cię besztać, ganić czy chwalić, ale wiedzieć na co zwrócić uwagę. Dzięki. Pozdrawiam. Mam nadzieje, że mnie rozumiesz.
-
- gaduła
- Posty: 356
- Rejestracja: 10 sty 2005, 15:52
- Lokalizacja: Planeta ziemia
Nie wiedziałam , że Apco tak daleko jest z tą sprawą związana tzn z Premobilem raczej zawsze kojarzyłam ją z Pantherką. Teraz jednak druga sprawa:
Wiesz może jak bedzie to wyglądało bo często sie zastanawiałam.
Dziekuję jeszcze raz za odpowiedź, na temat powiązań. Pozdrawiam Dorota
On chyba juz nie długo będzie miał ten swój wózek, tylko że Apco jak napisaleś wyszło z pytanie dlaczego Janusz leży ... takich osób jest wiele tylko nie mają takiej siły przebicia jak on i tylu przyjaciół to raz, dwa oprócz leżenia co jest najgorsze są jeszcze osoby które nie mogę przez mnóstwo rzeczy zyć godnie, no ale to już wina polskiego Państwa i chorej polityki socjanej, dobrzez , że chociaż jednemu się uda:), zatsnawiam się tylko jak on zjedzie tą maszyną na dół czy wytrzyma winda, bo windy mają swoją nośnośc, no i co potem przecież w wieżowcach są schody te kilka tak żeby utrudnić, przecież jak to znieść?Dlaczego Janusz leży i stara się o godną śmierć, skoro może godnie żyć? Czemu nie ma odpowiedniego wózka – robota? To zmieniło wszystko w jego podejściu do życia
Wiesz może jak bedzie to wyglądało bo często sie zastanawiałam.
Dziekuję jeszcze raz za odpowiedź, na temat powiązań. Pozdrawiam Dorota
Kaleb , Colours - Boing na ramie L-frame
-
- papla
- Posty: 154
- Rejestracja: 01 sie 2006, 14:00
Hej,Dorota Bucław pisze:
1. ... takich osób jest wiele tylko nie mają takiej siły przebicia jak on i tylu przyjaciół to raz, dwa oprócz leżenia co jest najgorsze są jeszcze osoby które nie mogę przez mnóstwo rzeczy zyć godnie, no ale to już wina polskiego Państwa i chorej polityki socjanej, dobrzez , że chociaż jednemu się uda:),
2. zatsnawiam się tylko jak on zjedzie tą maszyną na dół czy wytrzyma winda, bo windy mają swoją nośnośc, no i co potem przecież w wieżowcach są schody te kilka tak żeby utrudnić, przecież jak to znieść?
1.No właśnie teraz Janusz został zatrudniony w fundacji Anny Dymnej w celu wyszukania osób w takiej sytuacji jak On by im pomóc.
Na to mają iść zebrane pieniądze (koncert etc.). Jak znasz takie osoby to pisz czy kieruj do Janusza. On przeciera szlaki w Polsce i jeśli okaże się, że takich osób "ujawni" się więcej i jakoś się za to zabiorą to i Państwowe pieniądze się znajdą. Teraz to jest "trudny i wstydliwy", a tak naprawdę ukryty problem. A ja dobrze pamiętam czasy, gdy nie było np. uridomów - tylko słoiczki, o poduszce ROHO to nikt tu nie słyszał, a szczytem szczęścia był krzyżak Meyry z darów. Można to było zmienić? .....To i im się uda.
2. U Janusza winda jest taka z otwieraną częścią bagażową - na pewno da radę - to było sprawdzane i ma pochylnię z klatki . Zresztą te wózki są lekkie i można zwykłą windą też wyjechać - zawsze trzeba sprawdzić -
No dobra "gościu" może to nie ten wątek, ale zostałem zapytany to odpowiadam.
No to jak? Utworzymy wątek "Co sądzicie wózek ze Szwecji" ? Wtedy dasz spokój? Tak?
Pozdrawiam,
R.
Wiem , że Janusz zostal tam zatrudniony u Dymnej ale on wg mnie wykorzystala go i wiecej profitow zbierze niz Janusz, ale dobrzez ze i on cos z tego bedzie mial.
Pisze tak bo sama napisalam do tej Fundacji czy nie mogliby mnie wciagnac to napisali ze nie bo pomagaja juz 100 sosobom i 101 nie potrzebuja. Co do tego ze ma wyszukiwac takie osoby to taki wielki pic mysle zeby dla TV mial co mowic od Fundacji i mowi pewnie co mu kaza. On wiedzial caly czas ze ja szukam jakiejs fundacji i nie mogl nic zdzialac, wiec jak dla mnie cala to fundacja i janusz w niej to dobra dla nich reklama, ale jak napisalam na szczescie i janusz cos z tego ma chociaz pewnie korzyscie sa niewspolmierne no, ale chociaz poki co ten wozek bedzie mial i w koncu usiadzie i wyjedzie na dwor. Potem moze stopniowo, mam nadzieje ze beda go dalej potrzebowac to wywalczy co mu jeszcze potrzebne bo ja kiedys myslalam ze to tak z dorbego serca, ale nietety okazuje sie ze wiesz trzeba ten dom wybudowac itd, nie chce tu okazraz tej Fundacji, ale jak dla mnie to nietety wyglada to tak jakby janusz byl narzedziem marketingowym w rekach tej fundacji i to jest przykre.
Mialam problemy z zalogowaniem sie
to ja Dorota
Wiesz myslalam ze taki wozek to wazy ze 300kg bo te normalne przeciez najzwyklejsze elektyki to waza ze 100 kg a taki robot to na prawde wyobrazalam sobie taka wage, to fajnie ze tak wszytsko sie poskladalo.
Wiadomo juz kiedy bedzie zrobiony wiem ze teraz byl gdzies na mierzeniu itd,a wiesz cos blizej kiedy moze sie go spodziewac
Dziekuje Rozbawiony ze mi tak fajnie tluamczysz te rzeczy ktore mnie ineteresuja i wlasnie za to Ciebie lubie i szanuje, ze pomiom ze na niektore tematy mamy zupelnie inne zdania:) to na inne tamaty potrafimy normalnie rozmawiac ze soba, a o jest najwazniejsze.
Pozdrawiam Dorota
Pisze tak bo sama napisalam do tej Fundacji czy nie mogliby mnie wciagnac to napisali ze nie bo pomagaja juz 100 sosobom i 101 nie potrzebuja. Co do tego ze ma wyszukiwac takie osoby to taki wielki pic mysle zeby dla TV mial co mowic od Fundacji i mowi pewnie co mu kaza. On wiedzial caly czas ze ja szukam jakiejs fundacji i nie mogl nic zdzialac, wiec jak dla mnie cala to fundacja i janusz w niej to dobra dla nich reklama, ale jak napisalam na szczescie i janusz cos z tego ma chociaz pewnie korzyscie sa niewspolmierne no, ale chociaz poki co ten wozek bedzie mial i w koncu usiadzie i wyjedzie na dwor. Potem moze stopniowo, mam nadzieje ze beda go dalej potrzebowac to wywalczy co mu jeszcze potrzebne bo ja kiedys myslalam ze to tak z dorbego serca, ale nietety okazuje sie ze wiesz trzeba ten dom wybudowac itd, nie chce tu okazraz tej Fundacji, ale jak dla mnie to nietety wyglada to tak jakby janusz byl narzedziem marketingowym w rekach tej fundacji i to jest przykre.
Mialam problemy z zalogowaniem sie
to ja Dorota
Wiesz myslalam ze taki wozek to wazy ze 300kg bo te normalne przeciez najzwyklejsze elektyki to waza ze 100 kg a taki robot to na prawde wyobrazalam sobie taka wage, to fajnie ze tak wszytsko sie poskladalo.
Wiadomo juz kiedy bedzie zrobiony wiem ze teraz byl gdzies na mierzeniu itd,a wiesz cos blizej kiedy moze sie go spodziewac
Dziekuje Rozbawiony ze mi tak fajnie tluamczysz te rzeczy ktore mnie ineteresuja i wlasnie za to Ciebie lubie i szanuje, ze pomiom ze na niektore tematy mamy zupelnie inne zdania:) to na inne tamaty potrafimy normalnie rozmawiac ze soba, a o jest najwazniejsze.
Pozdrawiam Dorota
-
- papla
- Posty: 154
- Rejestracja: 01 sie 2006, 14:00
Dorota,
Janusz dobrze wie, że istnieje taka możliwość, jak nadużycie jego osoby.
Poczytałem jego stronkę. Nie jest naiwny .
Ma bardzo duże zainteresowanie i szeroki kontakt z mediami. Jasne, że zawsze istnieje szansa nadużycia, ale tu jest raczej mała. Jest sporo konkurencyjnych organizacji i telewizji, które tylko czyhają na jeden błąd Dymnej.
Oczywiście, to jest coś za coś i wszyscy to rozumieją. To jest te "5 minut" tej grupy osób. W świetle fleszy i w obecności kamer nikt nie odważy się na błąd czy pomyłkę.
Dlatego, trzeba natychmiast zgłaszać takie osoby do Janusza i potem informować o tym na forum. W razie jakichkolwiek wątpliwości sami dotrzemy do mediów. Warto tego dopilnować, by nasze sprawy szły jak należy, bo to podniesie rangę całego środowiska i może wreszcie nasza sytuacja zacznie się poważniej zmieniać NA LEPSZE.
Pozdrawiam,
R.
Janusz dobrze wie, że istnieje taka możliwość, jak nadużycie jego osoby.
Poczytałem jego stronkę. Nie jest naiwny .
Ma bardzo duże zainteresowanie i szeroki kontakt z mediami. Jasne, że zawsze istnieje szansa nadużycia, ale tu jest raczej mała. Jest sporo konkurencyjnych organizacji i telewizji, które tylko czyhają na jeden błąd Dymnej.
Oczywiście, to jest coś za coś i wszyscy to rozumieją. To jest te "5 minut" tej grupy osób. W świetle fleszy i w obecności kamer nikt nie odważy się na błąd czy pomyłkę.
Dlatego, trzeba natychmiast zgłaszać takie osoby do Janusza i potem informować o tym na forum. W razie jakichkolwiek wątpliwości sami dotrzemy do mediów. Warto tego dopilnować, by nasze sprawy szły jak należy, bo to podniesie rangę całego środowiska i może wreszcie nasza sytuacja zacznie się poważniej zmieniać NA LEPSZE.
Pozdrawiam,
R.
Rzobawiony, napisałam Tobie ,że ja 4 lata szukałam fundacji któraby wzięła mnie i załozyła subkonto, niestety bez szans była, w końcu teraz znalazła się, mam subkonto, teraz musze tylko zacząc zbierać pieniązki na windę bo jak wiesz mieszkam na drugim piętrze i jak mnie ktoś nie zniesie to ja już sama wogóle nie wyjdę. Najgorsze jest jednak to, że suma którą trzeba uzbierać na windę, mówię o całości winda + dostosowanie balkonu, drzwi balkonowych, likwidacja progu itd to 100 tyś zł. Ja sobie nie wyobrażam zebrać takiej kwoty.
-
- gaduła
- Posty: 356
- Rejestracja: 10 sty 2005, 15:52
- Lokalizacja: Planeta ziemia
Schodołaz nie miesci się na pietrze w zakrecie tzn jeszcze nie przybyli zeby sprobowac a pisze i pisze do firmy zeby przyjechali bo wg wymierzania nie wykreci, a zamienic to raz najpierw trzebaby splacic kredyt na mieszkaniu , potem przeprowadzic sie, zrobic podjazd na parter i dostwosowac srodek, jak liczylismy ok 70 tys:)
Njataniej schodolaz no ale cos nie chca przyjechac zeby zapraezentowac
Njataniej schodolaz no ale cos nie chca przyjechac zeby zapraezentowac
Kaleb , Colours - Boing na ramie L-frame