<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE
PEGAZ 2003 pomorze
Moderator: Moderatorzy
PEGAZ 2003 pomorze
Czy ktoś już wie czy na pomorzu ruszy PEGAZ w tym roku? Czekam na info czy dostanę kaskę czy nie a tu cisza.
Może już po kasie a o mnie zapomnieli?
Może już po kasie a o mnie zapomnieli?
Wrocław bardzo uszczupla dofinansowania nam przyznali połowę.Tłumaczą to bardzo dużą ilością zainteresowanych osób ,oraz małym przydziałem pięniędzy z głównej siedzibby PFRON
Ostatnio zmieniony 15 sie 2007, 09:05 przez mama, łącznie zmieniany 1 raz.
To teraz wiadomo dlaczego tak obcinają dofinansowania.Chcą zarobić na końcu koalicji
2007-08-13 04:01 Aktualizacja: 2007-08-13 07:15
Działacze Samoobrony załatwiają sobie odprawy
Nawet 200 tys. zł odpraw próbowali załatwić kolegom z Samoobrony dyrektor generalny Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych Marcin Domagała i prezes funduszu Ryszard Wijas. Dziś decyzję w sprawie odpraw i odszkodowań ma podjąć zarząd funduszu - pisze "Gazeta Wyborcza".
Rozpad koalicji poruszył działaczy Samoobrony zatrudnionych w "oddanym" tej partii PFRON. Już na początku lipca, kiedy koalicja z PiS zaczęła się kruszyć, niektórzy dyrektorzy centrali podpisali z Ryszardem Wijasem, szefem PFRON z nadania Samoobrony, nowe umowy o pracę. Jak donosi "Gazeta Wyborcza", wydłużono im okresy wypowiedzenia do sześciu miesięcy, niezależnie od okresu zatrudnienia w PFRON (wg kodeksu pracy wypowiedzenie to maksimum trzy miesiące, gdy ktoś pracował co najmniej trzy lata).
Co więcej - zagwarantowano, że po rozwiązaniu umowy przez pracodawcę dostaną odprawy w wysokości 12 pensji. Dyrektor, który zarabia w PFRON np. ok. 8 tys. zł brutto, dostałby ok. 96 tys. odprawy - pisze dziennik.
Jednak w zeszłym tygodniu prezes Wijas powołał specjalny "zespół ds. aneksu do umów o pracę". Trzyosobowy zespół nadzorował Marcin Domagała, dyrektor generalny PFRON, twórca partyjnej gazetki Leppera "Głos Samoobrony". Zespół opracował aneks z rocznym zakazem pracy u konkurencji do umów o pracę z roczną odprawą. Według aneksu PFRON miałby wypłacić pracownikowi odszkodowanie - jednorazowo lub w ratach dodatkowo jeszcze 12 miesięcznych pensji.
Kto zarabiał 8 tys., mając taką umowę i taki aneks, mógłby liczyć aż na 192 tys. odprawy. Kogo dokładnie miałaby dotyczyć zmiana, nie wiadomo - ale w pracach zespołu była mowa o dyrektorach centrali funduszu i jego oddziałów - pisze "Gazeta Wyborcza".
√¢ÀÜ≈°√ɂİ√Ǭ¨√Ǭ®ródło: Dziennik