<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE
czerwony plac i obrzęk
Moderator: Moderatorzy
czerwony plac i obrzęk
zasnąłem na kanapie, obudziłem sie po ładnych paru godzinach i z przerażeniem obejrzałem 4litery
na kości krzyżowej mam plac, obrzęknięty, czerwony
w tym miejscu była kiedyś odleżyna - była operowana
od czasu jak to zobaczyłem w ogóle nie uciskam tego miejsca, leżę
obrzęk schodzi, czerwony plac został - niby blednie jak ucisnę palcem
jest twardszy niż okolica sąsiednia
co poza odbarczaniem mogę zrobić?
jak długo to cholerstwo może schodzić?? (mam sporo roboty i muszę jakoś zaplanować ... leżenie)
duże ryzyko że to się przerodzi w coś .... gorszego??
napiszcie coś bo na łeb dostaję
pozdro
na kości krzyżowej mam plac, obrzęknięty, czerwony
w tym miejscu była kiedyś odleżyna - była operowana
od czasu jak to zobaczyłem w ogóle nie uciskam tego miejsca, leżę
obrzęk schodzi, czerwony plac został - niby blednie jak ucisnę palcem
jest twardszy niż okolica sąsiednia
co poza odbarczaniem mogę zrobić?
jak długo to cholerstwo może schodzić?? (mam sporo roboty i muszę jakoś zaplanować ... leżenie)
duże ryzyko że to się przerodzi w coś .... gorszego??
napiszcie coś bo na łeb dostaję
pozdro
lekarz powiedział: czekać i obserwować
ale jak długo czekać i na co nie powiedział
jak długo taki plac może schodzić (zakładając że się nie przeistoczy) ???
czerwony "plac" jest około 5 cm średnicy, na tę chwilę lekko wypukły (wypukłość bez porównania względem tego co było na początku)
w dotyku wydaje się być spójny
częściowo nachodzi na bliznę po operacji odleżyny
jakieś sugestie??
ale jak długo czekać i na co nie powiedział
jak długo taki plac może schodzić (zakładając że się nie przeistoczy) ???
czerwony "plac" jest około 5 cm średnicy, na tę chwilę lekko wypukły (wypukłość bez porównania względem tego co było na początku)
w dotyku wydaje się być spójny
częściowo nachodzi na bliznę po operacji odleżyny
jakieś sugestie??
Witam ponownie,
Nie wiem za bardzo co Ci doradzić. Jeśli sam zauważyłeś że wypuklenie schodzi, to może faktycznie samo zejdzie (tak jak lekarz kazał czekać).
Wiem jednak też, że niektóre odleżyny zaczynają się właśnie pod skórą i dopiero za jakiś czas się otwierają (to bardziej pesymistyczna wersja).
Miejmy nadzieję, że samo wejdzie i wszystko będzie OK - oklepuj sobie to będzie lepsze krążenie tam.
Pozdrawiam
Nie wiem za bardzo co Ci doradzić. Jeśli sam zauważyłeś że wypuklenie schodzi, to może faktycznie samo zejdzie (tak jak lekarz kazał czekać).
Wiem jednak też, że niektóre odleżyny zaczynają się właśnie pod skórą i dopiero za jakiś czas się otwierają (to bardziej pesymistyczna wersja).
Miejmy nadzieję, że samo wejdzie i wszystko będzie OK - oklepuj sobie to będzie lepsze krążenie tam.
Pozdrawiam
wszystkie moje problemy ze skórą kluły się od kości - dlatego się bojęWiem jednak też, że niektóre odleżyny zaczynają się właśnie pod skórą i dopiero za jakiś czas się otwierają (to bardziej pesymistyczna wersja).
na drugi raz - nie będzie drugiego razu. zajechany po robocie zasnąłem na kanapie. na co dzień oczywiście korzystam z poduszki pneumatycznej (roho)poduszke kupic i na 2 raz mozesz spac spokojnie poki co obserwuj i nie forsuj dlugo siedzac tego miejsca
to jest w miejscu którego nie uciskam siedząc - jedynie w samochodzie (góra kości krzyżowej, bardziej na plecach niż na dupie)
leżę sobie na L4 - grzecznie na boczkach
zmiana zrobiła się płaska, zmniejszyła się powierzchnia, jest mniej ucieplone
lekarz kazał smarować liotonem1000 (heparyna ma rozpuścić ewentualne złogi/skrzepy) jako że skóra nie jest uszkodzona a jest ryzyko że coś pod nią się może zrobić
smaruję od wczoraj i widzę poprawę (zbladło, spłaszczyło się, wygląda zdrowiej)
dziękuję za odpowiedzi
jak coś wam przyjdzie jeszcze do głowy - walcie