wymiana cewnika w domu pacjenta

Rozmowa na temat problemów, oraz sposobów zabezpieczeń urologicznych.

Moderator: Moderatorzy

Aniada

wymiana cewnika w domu pacjenta

Post autor: Aniada »

Potrzebuje kogos dla taty do wymiany cewnika co 3 tygodnie, gdzie moglabym uzyskac taka pomoc? Mozliwa odplatnosc.
nik
gaduła
Posty: 272
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:35
Lokalizacja: wroc?aw

Post autor: nik »

Po pierwsze urolodzy prywatnie i dojeżdżają do pacjenta ale sobie sporo liczą .
Po drugie zawsze można zadzwonić na pogotowie i też powinni przyjechać .
Po trzecie pielęgniarka z ośrodka gdzie tato chodzi do lekarz pierwszego kontaktu albo ten że lekarz też powinien przyjechać ( tu pewnie policzy koszt przyjazdu )
Po czwarte jeżeli nie jest to spowodowane stanem zdrowia (jakieś przeciwwskazania ) to można cewnik wymieniać co trzy miesiące tyle że trzeba kupić cewnik 100 % silikonowy ( cena od 20 do 40 zł kwestia marki) bo mnie wam że jest to cewnik foley .
Po piąte można się samemu nauczyć zmieniać cewnik ale to już inna kwestia .
A tu jest wyszukiwarka lekarska http://www.doz.pl/lekarze/s35-0-0_0-Urologia
Ostatnio zmieniony 29 cze 2008, 17:40 przez nik, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Malcolm
gaduła
Posty: 213
Rejestracja: 06 gru 2004, 08:41

Post autor: Malcolm »

lekarz rodzinny jesli potrafi , u mnie potrafi i wizyta do domu na zmiane cewnika laski nie robia NFZ placi jak za wizyte w osrodku zdrowia .
lub kazdo razowo jesli jest mozliowsc szpital i gabinet zabiegowy
Jesli ktos ma dluzej z tym do czynienia potrafi zacewnikowac sie sam lub ktos z rodziny - ale tu musi byc higiena

po 2 sa cewniki akurat ja uzywam niebieskie produkcji Fińskiej ktore wymienia sie co np 3 miesiace a nie co 3 tyg , lepszy konfort .Po cewnikowaniu dzieje sie roznie zalezy od osoby
ja potrafilem goraczkowac po zmianie zaraz infekcja byla
Te cewniki 3 miesieczne kosztuja w zaleznosci od Fi - srednicy 30 - 40 zl za szt (moze sa tansze nie 1 firma chyba produkuje cewniki 3 meisieczne )
zalatwic refundacje NFZ + MOPS (calosci nie pokryje ) a to co zostanie
odpisywac choremu w corocznym rozliczaniu z Urzedem Skarbowym .
i lepiej zmieniac co 3 miesiace jak 3 tyg
Gdybys byla zainteresowana cenwinikami moge dac namiar na importera tego w Polsce i mozesz sciagnac to besposrednio od niego ( tu ostatnio problem bo min 10 szt trzeba wziasc , ale zywotnosc ich jest na 3 4 lata, chyba ze sie poprosi wyjasni ze sytuacja z kasa nie bardzo to wysla 1 , 2 .)
lub znajac iportera poprzez jakis sklep z zaopatrzeniem ortopedycznym ale wtedy dolicza sobie swoja marze , z tym ze sprzeda CI moze 1 2 3 szt a nie odrazu 10 :)

powodzenia

mal
nik
gaduła
Posty: 272
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:35
Lokalizacja: wroc?aw

Post autor: nik »

Malcolm tu masz sklep który wysyła bez problemu po jednej sztuce i cewniki są bardzo dobrej jakości i marki Rusch ( sam z nich korzystam i lekarz też mówi że są bardzo dobre ) nie zależnie od rozmiaru cena to 38 zł z brutto http://www.sklep-profimed.pl/Default.aspx?id=1706 cewniki są na samym dole tej strony i na górze następnej kwestia rozmiaru pod nazwą "cewnik Foley silikonowy CH (rozmiar cewnika) %." ważne by patrzeć na oznaczenie % ( oznacza to 100 % )ale i cena też mówi jaki to jest cewnik .
Awatar użytkownika
Malcolm
gaduła
Posty: 213
Rejestracja: 06 gru 2004, 08:41

Post autor: Malcolm »

dzieki Nik za info :) przyda sie na zas mam narazie jeszce 10 szt co 3 miesiace starczyna jakis czas

mal
Aniada

Post autor: Aniada »

Dziekuje za informacje. Tata ma bardzo znaczna rostrzen pecherza i duza ilosc osadu, przy tym demencje i wlasciwie sie nie porusza, nie czuje parcia.
Ogromne ilosci osadu w pecherzu powoduja ze cewnik sie zapycha i co rusz robi sie jakis stan zapalny. Nie znam sie zupelnie na cewnikach, przyznam ze zostawilam to w gestii lekarzy. Dzieki Wam sie zainteresowalam :)
Do tej pory to wlasnie wyglada tak ze jedzie sie do szpitala albo wzywa pogotowie (transport). Tylko ze to meczace, oni zostawiaja na izbie przyjec i niekiedy trzeba czekac caly dzien, przeciez tam tez nikt konkretnie sie tym nie zajmuje. W przychodni powiedziano nam ze pielegniarki sie cewnikowaniem mezczyzn nie zajmuja bo nie potrafia, musi to byc pielegniarka urologiczna, a takiej nie maja.
Chcialabym taka znalezc, chocby prywatnie, a najlepiej faktycznie byloby sie nauczyc, tylko czy moze nauczyc sie druga osoba tzn. ja? Kto moglby mnie nauczyc? Nie chcialabym tez robic sobie z taty obiektu cwiczen, istnieja moze jakies nie wiem, fantomy?
Cewnik czeka nas chyba do konca zycia, bez stalego ujscia robi sie natychmiast stan zapalny,m zastoj, obrzeki, w efekcie ostra niewydolnosc nerek.
nik
gaduła
Posty: 272
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:35
Lokalizacja: wroc?aw

Post autor: nik »

Nie wiem skąd jesteś więc podaje ogólną wyszukiwarkę pielęgniarek http://katalog.pf.pl/Piel%C4%99gniarki- ... C-m12.html
co do nauki wymiany cewnika do chyba jakiś prywatny urolog mógłby pomóc ale i tak tato będzie Twoim obiektem ćwiczeń .
ODPOWIEDZ