<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE
naprawa wózka
Moderator: Moderatorzy
Judash, akurat mnie znasz i mozesz domyslec sie kim jestem, jak nie to napisz, a na GG odpisze. Nie robie tego z nickiem poniewaz drazni mnie polityka firmy Apco , a raczej jej lekcewazenia kilentow potencjalnych i tych tylko zainteresowanych, nie wspomne o tch co chca juz cos rekamowac bo to juz przechodzi ludzkie pojecie. Tutaj jest roznie, nie raz anonimowosc zostala i tak przez moderatrow przekazana oolowi, a dwa napisanie tego postu z nickiem czy bez iego nie wnosi niczego, a na pewno niczego co mialoby zaszkodzic osobom na wozkach, co najwyzej moze pomoc, wiec podawanie nikcu zostalo przeze mnie przyjete jako malo istotne w tej alej sprawie, jesli firma Apco nie pozwala nam nawet znac dokladnyc cen.
Wysylam na PW w jednym forum do Ciebie tresc abys wiedzial kto to.
pozdrawiam Ciebie jak zawsze serdecznie.
Wysylam na PW w jednym forum do Ciebie tresc abys wiedzial kto to.
pozdrawiam Ciebie jak zawsze serdecznie.
A czego można się dowiedzieć ze strony GTM, ja osobiście tam nie widzę cen, a o ile wiem, to ceny stosują dla każdego klienta inną. A co do remontu wózków to czy to Pantera, czy Kuszel, czy jeszcze jakiś inny, to każdy poządny zakład produkujący wózki może wyremontować, zachwalasz GTM, to nich ci zreperują i zobaczysz ile policzą i jak szybko wykonają remont
Nie kazdy musi je miec, ale wiele osob moze miec i taka jest prada, fakt na stronach nie ma cennika, ale nie zastanawiaja sie 10 minut zaim sprawdza, tylo od razu mowia. taka jest tez roznica, ze tam dzwonisz, jak nie otrafia odpowiedziec to oddzwonia, a tu wydasz na telefony tyle ile za siano i jeszcze i tak nic sie nie dowiesz czesto, lub zapomna przelaczyc, od taka roznica. Chociaz jak jest napisane nie kazdy musi byc niezadowolny, kolega podobnie jsk Judash ma podobne zdanie, jednak patzrac na ogol i zrownowazyc to to zadowolonych jest pnizej 30 % , a to wiele daje do myslenia, jednak zawsze mozna zmienic i wozek i frme
Judash jak cos to po poudche to Ciebie poprosze o zlatwienie tej kwestii, jesli sie zgodzisz oczywiscie, z reszta to i tak przyszly rok, jesli ta nie pojdzie w ciul niedluga, a dwa ile czeka sie na refundacje na poduszke a ile na materac/
Judash jak cos to po poudche to Ciebie poprosze o zlatwienie tej kwestii, jesli sie zgodzisz oczywiscie, z reszta to i tak przyszly rok, jesli ta nie pojdzie w ciul niedluga, a dwa ile czeka sie na refundacje na poduszke a ile na materac/
Jeśli mowa o firmach które trudnią się sprzedażą wózków i serwisem to potrafią tylko sprzedać serwisu gwarancyjnego nie ma . Zakupiłem wózek od firmy INVATEC POLSKA wozek invacare storm 3 za niemałe pieniądze bo okolo 45tyś na początku rozwalilo sie siedzisko i ładowarka , po informacji przyjechali zabrali wozek do naprawy, przywieźli wózek ,, naprawiony" z listem ze został naprawiony i życzymy dalszego milego użytkowania bla bla .. po tygodniu znowu się to samo rozwaliło , zabrali naprawili i napisali że wtedy naprawili tylko doraźnie hm nie będę spekulował o co chodzlo ale jaki sens bylo wysylac 2x auto kilkaset kilometrów w to samo miejsce jeśli chodzilo o wymianę łożyska tak bynajmniej mówili bo skonczlo sie na wymianie siedziska , teraz mam inny problem rozwalilo sie co innego lewe koło nie ciągnie przeskakuje . Dzwonie do INVATEC POLSKA firma nie żyje nikt nie odbiera , firmę przejela firma AKSON nowi prezesi i co wielkie nic mają tylko ladna stronke ; wysłane pismo pocztą ,droga @ , kilka tel. kazali mi go zapakować na palete i wyslać dhl jak osoba z porażeniem 4konczynowym ma to zrobić raz oddzwonili ze jadą ale już dwa tygodnie jadą totalne dno.....
Zasadniczo przekonują mnie tylko te poglądy które są zaskakująco zgodne z moimi (George Bernard)
zielono mi C5
zielono mi C5
trochę Cię pocieszę,bywają gorsze przypadki...
czasem trafi się pechowy wytwór człowieczy np. statek,auto...
jak miał pecha przy budowie ,ciągnie się to za nim do kasacji
czyli złomowiska.znajomemu skradli takie pechowe auto,kradzieje wpadli na pole ,po przejechaniu 5 km.
co do Twojej furki,postrasz sklep skargą konsumencką,czasem pomaga...
czasem trafi się pechowy wytwór człowieczy np. statek,auto...
jak miał pecha przy budowie ,ciągnie się to za nim do kasacji
czyli złomowiska.znajomemu skradli takie pechowe auto,kradzieje wpadli na pole ,po przejechaniu 5 km.
co do Twojej furki,postrasz sklep skargą konsumencką,czasem pomaga...
Mirek