zwężenie moczowodu a operacja?

Rozmowa na temat problemów, oraz sposobów zabezpieczeń urologicznych.

Moderator: Moderatorzy

spontaneous
niemowa
Posty: 1
Rejestracja: 27 cze 2008, 13:59

zwężenie moczowodu a operacja?

Post autor: spontaneous »

podejrzewano u mnie kamicę nerkową, miałam napady kolki nerkowej usg wykazało złogi w dwóch nerkach, w lewej 6mm, w prawej 4mm. Poszłam do urologa i dal mi skierowanie na urografie. W zdjęciach i 2 następnych badaniach usg, wyszło, że złogów nie ma, ale jest zastój w nerce i są trochę kielichy zniekształcone. W dodatku moczowód lewej nerki najpierw jest powiększony, później zwężony i w końcu normalny, podczas gdy z prawym moczowodem jest wszystko ok. Dziś poszłam znów do urologa z wynikami i wysłał mnie do kliniki we Wrocławiu, na skierowaniu napisał zwężenie moczowodu lewego. Mam odmiedniczkowe zapalenie nerek. Urolog nie wie, czy OZM doprowadziło do zwężenia, czy zwężenie doprowadzilo do zapalenia. Mam 19 lat, nigdy nie miałam problemu z nerkami, bynajmniej nie czułam. I mam pytanie na czym polega operacja tego zwężonego moczowodu? Boję się blizn i w ogóle wszystkiego.
mirka

zwężony moczowód

Post autor: mirka »

Ja borykam sie z podobnym problemem. Jestem z Wrocławia. Miałam zabieg ktory nie przyniosł efektu. Prosze napisz, co u Ciebie , czy coś posunęło się z leczeniem. Będę wdzięczna za wszelkie informacje. mrod@wp.pl
Kto? taki

operacja

Post autor: Kto? taki »

Ja miałam operację przejścia miedniczkowo – moczowodowego pół roku temu w Opolu. Było tak. Nagle zaczął mnie boleć brzuch z lewej strony, myślałam, że to może zatrucie pokarmowe czy coś w tym stylu. Nigdy nie skarżyłam się na nerki, nie leczyłam się na nic oprócz banalnych przeziębień. Potem poszłam do lekarza. Zrobili mi badanie krwi, usg. Trafiłam do szpitala. Również podejrzewali kamienie. Po urografii okazało się, że mam wrodzoną wadę lewej nerki, która jest zniszczona i pracuje w niewielkim stopniu, prawie wcale. Ponadto zwężony fragment moczowodu nie odprowadzał moczu, więc wytworzył się duży zastój, który bolał jak diabli.

Miałam zdecydować czy zgadzam się na operację, czy nie. Zgodziłam się.
Wycięli mi fragment moczowodu i miedniczki nerkowej i zrobili coś w rodzaju sztucznego przejścia.

Jeśli chodzi o to wszystko, co wiąże się z samym zabiegiem, bo to chyba szczególnie interesuje spontaneous... Samej operacji nie pamiętam, bo byłam poddana całkowitej narkozie. Po wybudzeniu się było ciężko, nie ukrywam. Mam sporą bliznę na lewym boku, jakieś piętnaście szwów. Założyli mi też na trzy miesiące taki cewnik, pig tail, z nerki do pęcherza moczowego bodajże. Po operacji leżałam w szpitalu prawie dwa tygodnie.
Teraz czuję się w miarę dobrze, zastój częściowo uległ zmniejszeniu.

Jeśli macie jakieś pytania, możecie wysłać mi mejla: kamykisnu@gmail.com

Życzę zdrowia i siły, żeby przez to przebrnąć.
U?ytkownik

Zwężenie moczowodu a operacja

Post autor: U?ytkownik »

Mój chłopak ma podobny problem. Na początku myślał, że ma kamienie na nerce, jednak kiedy udał się do lekarza i zrobił stosowne badania, tj. urografię, okazało się że ma zwężony lewy moczowód! Lekarz zalecił zażywanie leków, które na dłuższą metę niewiele pomagały. Jedynym sposobem na tę dolegliwość jest rozgrzewanie tego miejsca, np. za pomocą termoforu. Ból jest okropny, nie do opisania! Ból ten nasila się zazwyczaj po dużym wysiłku, spożyciu alkoholu lub spożyciu ostrych potraw. Myślał o operacji, jednak obawia się, że nie przyniesie ona oczekiwanych efektów. Mam nadzieję, że znajdzie się w końcu jakaś skuteczna metoda, która chociaż w niewielkim stopniu ułatwi życie ludziom borykającym się z tą przypadłością!
ODPOWIEDZ