Witam serdecznie wszystkich a szczególnie mile panie...
Jestem paraplegikiem na wózku. Mam 28 lat, na co dzień jestem samodzielny, pracuję, poznaje swiat... do pelni szczescia brakuje mi tylko delikatnej dloni wspartej na mym ramieniu...
Czy moje życie się odmieni?
Z przyjemnością poznam miłą, szczerą, wrażliwą kobietę jako koleżanke, przyjaciółkę, a może kogoś bliskiego i szczerego na cale zycie ?
<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE