wadliwy cewnik

ja · Post autor: ja » 16 paź 2008, 13:55

cewnikuje sie.
wczoraj pojechałęm do miasta oddalonego od mojej miejscowosci o 10 KM.
kiedy poszłem do WC zeby sie 'odlać'... cewnik nie miał dziurek! Poprostu nie zrobili w nim dziurek, zeby mocz mial jak plynąć.
Przez ich wadliwy wyrób moglem nie miec nerki.
nie wyprużniając sie mogłem doprowadzic do zalegania moczu, przez co moglyby wystapic stany zapalne nerek.

Czy jest mozliwosc ze na podstawie tego co mi sie przytrafiło moge od Producenta zażądać zadośćuczynienia lub coś w tym stylu ? Droga sądowa i dochodzenie swoich praw?

jhiokmui · Post autor: **jhiokmui** » 16 paź 2008, 17:35

JA W CONVINIE MIALEM ZATOPIONA MUCHE I SIE NIE PRAWUJE

ja · Post autor: ja » 16 paź 2008, 22:47

a mnie zalezy na jakosci sprzetu medycznego jakiego uzywam. A przez ich kiepski cewnik moglem nawet stracic nerke.
Domagam sie zadoscuczynienia. czy niemam do tego prawa? po tym co mi zrobili?

go? · Post autor: **go?** » 19 paź 2008, 12:19

przez jeden wadliwy cewnik miałeś stracić nerkę? kto ci takich głupot nagadał ...?
sąd cię wyśmieje, ale oczywiście procesuj się - jeśli czujesz taką potrzebę
tylko jeśli zwolnią cię z kosztów sądowych, to ja cię podam do sądu - w związku z narażaniem mnie, podatnika, na koszty

idąc twoim tokiem myślenia - MAM TAKIE PRAWO!

Gość · Post autor: **Gość** » 20 paź 2008, 13:35

TO NIE USA , ZE JAK SIE OBLEJESZ GORACA KAEA W MCDONALDZIE TO DOSTANIESZ 1MLN. DOLAROW.

emtec · Post autor: **emtec** » 20 paź 2008, 21:06

Trzeba było wezwać Policje i biegłych sądowych. Chłopie na jakim ty świecie żyjesz...........zejdź na ziemie.

Gość · Post autor: **Gość** » 21 paź 2008, 12:55

W NASZYM KRAJU BIEGLI SADOWI BIORA LAPOWKI OD FIRM UBEZPIECZENIOWYCH I WYDAJA OPINIE ,ZE OSOBA PO WYPADKU NIE DOSTAJE ODSZKODOWANIA. PODOBNIE NIEKTORZY ADWOKACI-CELOWO UKRECAJA LEB SPRAWIE. OPLACAJA ICH PRZEDSTAWICIELE FIRM PZ.,WART..ITD. SZKODA ,ZE ZADNI SEDZIOWIE NIE CZYTAJA TEGO FORUM. ADWOKAT WOLI WZAC 40TYS.ZL I UKRECIC LEB SPRAWIE,NIZ PRAWOWAC SIE 4 LATA ZA TE SAME PIENIADZE NA 10 PROCENT OD 400TYS.ODSZKODOWANIA. BARDZO TRUDNO TRAFIC NA UCZCIWEGO ADWOKATA A CO DOPIERO NA UCZCIWEGO LEKARZA-BIEGLEGO.

versus · Post autor: **versus** » 22 paź 2008, 16:08

Jeżeli w wyniku wadliwego cewnika powstała szkoda (jakikolwiek uraz, choroba, etc.) - to jak najbardziej należy się odszkodowanie. Jeżeli jednak wada cewnika została odpowiednio wcześnie wykryta i nie wystąpiło negatywne następstwo wynikające z tej wadliwości - to nie można domagać się odszkodowania - brak szkody.

Niemniej sądzę, że należy się zwrot kosztów zakupu cewnika. Zawsze można również negocjować z producentem ewentualnej rekompensaty za taki stan..... W negocjacjach można użyć argumentu poinformowania NFZ o takim stanie rzeczy. Oczywiście jeżeli cewniki są refundowane przez NFZ, to b. ważna jest ich jakość (a raczej powinna).

Gość · Post autor: **Gość** » 22 paź 2008, 16:19

NAWET PAN PIETRYKOWSKI PRACOWAL W PZU I PODPISYWAL PRZELEWY RENT Z TYT. WYPADKOW. POZDRAWIAM

versus · Post autor: **versus** » 23 paź 2008, 10:13

Tak pracowałem, ale co z tego wynika? Czy "Gość" coś sugeruje?

Jeżeli tak, to najpierw proponowałbym się Panu/Pani zastanowić nad tym głęboko...

nick · Post autor: **nick** » 23 paź 2008, 12:18

Anonymous pisze:W NASZYM KRAJU BIEGLI SADOWI BIORA LAPOWKI OD FIRM UBEZPIECZENIOWYCH I WYDAJA OPINIE ,ZE OSOBA PO WYPADKU NIE DOSTAJE ODSZKODOWANIA. PODOBNIE NIEKTORZY ADWOKACI-CELOWO UKRECAJA LEB SPRAWIE. OPLACAJA ICH PRZEDSTAWICIELE FIRM PZ.,WART..ITD. SZKODA ,ZE ZADNI SEDZIOWIE NIE CZYTAJA TEGO FORUM. ADWOKAT WOLI WZAC 40TYS.ZL I UKRECIC LEB SPRAWIE,NIZ PRAWOWAC SIE 4 LATA ZA TE SAME PIENIADZE NA 10 PROCENT OD 400TYS.ODSZKODOWANIA. BARDZO TRUDNO TRAFIC NA UCZCIWEGO ADWOKATA A CO DOPIERO NA UCZCIWEGO LEKARZA-BIEGLEGO.

Ja akutart miałem to szczęście:

Moja sprawa w sądzie trwała prawie 2 lata (w dwóch instancjach. Korzystałem z pomocy adwokata z Olsztyna. W wyniku wypadku usiadłem na wózek i będę na nim siedział do końca swych dni i o ile można być zadowolony z wygranej to jestem. Dostalem 450.000 zadość. i 3000 zl comiesięcznej renty i 20.000 odszkodowanieza . Każda opinia bieglych ( 5 lekarzy i budowlańca ) byla bardzo korzystna dla mnie.
Tak więc nie każdy jest skorumpowany.

versus · Post autor: **versus** » 23 paź 2008, 12:57

Jak najbardziej zgadzam się z przedmówcą. Nie można na podstawie własnych, co prawda przykrych doświadczeń, "wrzucać wszystkich do jednego wora".

A to, że ubezpieczyciela działają nie fair, to nie nowość. Dlatego też odszedłem z tej firmy!