Operacje w Ekwadorze

ja 5 · Post autor: **ja 5** » 08 kwie 2009, 21:12

Akurat Cię nie znam.
Mój chłopak to Tomasz a więc troche podobnie. Pozdrawiam

Gość · Post autor: **Gość** » 12 kwie 2009, 23:08

hej, wiecie coś nowego o tym Ekwadorze???

Wesołych Swiąt wszystkim ON

Gość · Post autor: **Gość** » 13 kwie 2009, 17:46

na Care Cure forum mozna poczytac sobie ze pozytywnych efektow z tych zabiegow narazie nie ma. nie sa oni pierwsi ktorzy chca robic kase na pseudo-leczeniu URK.

luz · Post autor: **luz** » 13 kwie 2009, 18:34

Dajcie na luz z tym Ekwadorem
Już w 2005r. na tym forum Pisaliście o leczeniu URK :

viewtopic.php?t=266&postdays=0&postorder=asc&start=135

Portugalia ---- 30 tys. usd
Chiny ---- 20 tys. usd
Nowosybirsk --- 15 tys euros
Moskwa ------ 23 tys. usd
Turcja ---------15 tys euros
Korea Pld. ---- mowi sie o 120 tys usd
Najblizsze planowane transplantacje komorek.
Polska. Wroclaw , cena ?
Grecja. Patra city, cena ?
Francja. Marsylia, za 2-3 lata. cena ?
Powyzsze info. z forum ameryk. i fracuskiego
Przeppraszam jeszcze musze dodac.
Singapur
Australia
Brazylia
Czechy
Bulgaria
W organizowaniu Hong Kong
MAMY 2009 r. I CO

I WIELKIE G

Prorokiem nie jestem....Ale , MOŻE W 2020 r. CU√Ö≈° RYSZY

Gość · Post autor: **Gość** » 13 kwie 2009, 22:49

Luz, musisz wyluzowac. Tam byla mowa o wykonywanych transplantacjach komorek, o prowadzonych probach klinicznych a nie o leczeniu URK. Proby klinicznie a leczenie to ogromna roznica, a ze ze oni biora pieniadze za te proby to juz inna sprawa (podla sprawa) obecnie mamy te sama sytuacje w Ekwadorze.

luz · Post autor: **luz** » 14 kwie 2009, 08:51

Gościu próby kliniczne czy nie....jak zwał tak zwał.
Wrocław już jakiś czas temu zrobił chyba 2 transplantacje z gotowymi komórkami glejowymi i co i CISZA czyli G.

ja 5 · Post autor: **ja 5** » 14 kwie 2009, 10:36

Koledzy nie macie o co się kłucić, przecież wiadomo że nikt nas nie wyleczy bo nie ma leczenia urazu rdzenia. Każdy kto podejmuje decyzje o wyjeżdzie to robi to na swoją odpowiedzialność. Jak pisałam byłam w Chinach i nic. We Wrocławiu już zakończono program i najprawdopodobniej na tym koniec. Dr Tabakow powinien nabrać odwagi i to powiedzieć na forum a nie łudzić co niektórych nadziejami aby mieć w prywatnej praktyce pacjentów. Jeśli ktoś pojedzie do Ekwadoru to życzę powodzenia, kto szuka nie błądzi- stare powiedzenie. Uważam że ktoś powinien pojechać i sprawdzić, pomówić z pacjentami. Dr Geffner w rozmowach które z nim przeprowadziłam rok temu niczego nie obiecywał. Mówił że są pacjenci którym pomogły przeszczepy i są tacy ktorym nie pomogły. Uważam że był szczery. To bardzo miły facet, napisałam jego nr telefonu wcześniej. Proszę odpisać czy ktoś zdobył się na odwagę żeby do niego zadzwonić, myślę że nie. Czekacie na gotowce, dupy wam sie nie chce ruszyć żeby cos sprawdzić. Jakbym miała te pieniądze już bym pojechała moi drodzy. Pozdrawiam

go? · Post autor: **go?** » 14 kwie 2009, 11:11

ja5..Bez urazy..SKĄD BIORĄ SIę TACY JAK TY

JA 5 · Post autor: **JA 5** » 14 kwie 2009, 14:06

Ktoś mnie taką zrobił. Bez urazy co masz na myśli? ja się nie obrażam, ale po co gadać i nic nie robić. Dajcie mi pieniądze a jade tam już. Nie mogę jechac tylko dlatego że rok temu wydalam forse na Chiny. Ale nazbieram!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

go? · Post autor: **go?** » 14 kwie 2009, 14:30

JA 5 pisze:Ktoś mnie taką zrobił. Bez urazy co masz na myśli? ja się nie obrażam, ale po co gadać i nic nie robić. Dajcie mi pieniądze a jade tam już. Nie mogę jechac tylko dlatego że rok temu wydalam forse na Chiny. Ale nazbieram!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

ja5 Twoja sprawa Chiny Ci pomogły

myślisz,że z Ekwadorem będzie lepiej...ala NAIWNO√Ö≈°ć TO CECHA M√¢ÀÜ≈°√É‚Ä°√Ç¬¨√Ç¬£ODYCH.
Moim subiektywnym zdaniem to tak samo jak wpłacić pieniądze na konto Szamana Rydzyka

ja 5 · Post autor: **ja 5** » 14 kwie 2009, 15:08

Nie pomogły, oczekiwania miałam inne to fakt. Ale wróciły inne rzeczy. Mam prawie 50 lat. Pozdrawiam

Gość · Post autor: **Gość** » 06 maja 2009, 13:15

i jak tam,ma ktos wiesci z Ekwadoru?

ja 5 · Post autor: **ja 5** » 12 maja 2009, 14:03

Czekam nadal na przyjazd kolegi, który jest teraz w Ekwadorze. Wczoraj podałam namiary na klinikę Luis Vernaza Hospital innym znajomym, ktorzy maja w rodzinie lekarza pracującego w Columbii czyli po sąsie, pozdrawiamdzku z Ekwadorem, sami prosili o namiary. Rzekomo ten ich kuzyn słyszał o tych przeszczepach ze szpiku kostnego i ma bardzo pozytywne zdanie na ten temat. Może i oni cos się dowiedzą dobrego dla nas. CMOK połamańce

ja 5 · Post autor: **ja 5** » 12 maja 2009, 20:26

W tej wypowiedzi nawiąże do pytania postanowionego wczesniej. Dlaczego próby robi sie w takich krajach jak Ekwador czy Chiny?

Myslę że dlatego tam gdyż dla nich ludzkie zycie jest malo warte, w chinach maja tyle materialu czyli komórek jak mało ktory kraj. W Ekwadorze jak mowi mój kolega możesz w aptece kupić co chcesz. A więc pomyślcie kto ma większe możliwości Europa=Polska czy takie dzikie kraje?

daniel 2 · Post autor: **daniel 2** » 08 lip 2009, 14:37

czy ktos dzialal lub byl w tym ekwadorze w koncu?

Tetraplegik

Operacje w Ekwadorze

ted