krew z cewki moczowej podczas wypróżniania na kibelku.

welski · Post autor: **welski** » 06 maja 2009, 16:04

Cześć. już 2 raz miałem ten problem. oddawałem stolec, wtedy przy parciu, oddaje również mocz, i na końcu poleciało kilka kropel krwi.

Tylko podczas siedzenia na kibelku parciem mogę oddać mocz,ale tylko w czaśnie trwania wypróżniania. zwykle nic to nie daje, muszę sie opukiwać.

agusia · Post autor: **agusia** » 06 maja 2009, 21:19

Możesz zrobić badanie moczu ogólne, a jeśli nic nie wyjdzie to nie przejmuj się zbytnio.

welski · Post autor: **welski** » 06 maja 2009, 21:23

Dzięki za odpowiedź!
Dziś dałem do badania, jutro wyniki.
ostrzeżenie to było chyba, to dałem, bo lekko sie przestraszyłem,
bo rzadko badam mocz.

Tom4Fun · Post autor: **Tom4Fun** » 07 maja 2009, 11:14

Może Ci jakaś żyłka poszła pod wpływem dużego parcia... Niema się czym martwić. Mi też się raz tak zdarzyło ale parę dni wcześniej pewien cep uszkodził mój pęcherz przy zakładaniu cewnika i trochę więcej krwi się polało niż dwie kropelki ;/

welski · Post autor: **welski** » 07 maja 2009, 12:42

Wyniki.
odczyn zasadowy - ph=9
ciężar właściwy - 1,015
biało - ślad
azotyny - dodatnie
mocz - osad
leukocyty 2-4
kryształy - nieliczne w polu widzenia.

nie kumam tego wyniku ale podobno mam zakażenie, ale ja zawsze miałem jak pamiętam przy badaniu. jakbym pokazał to czym nieraz leje, laboratka zawalu by dostała, jakby olej ale bardzo gęsty, że z worka nie chce polecieć, z pół minuty trzeba czekać.

zapisała mi CIPRONEX

agusia · Post autor: **agusia** » 07 maja 2009, 22:07

No wcale się nie dziwię, że dostałeś antybiotyk.

Po pierwsze: to, że w moczu zauważyłeś osad, dosyć gęsty to już powinno Cię zaalarmować, że dzieje się coś podejrzanego - infekcja.

Po drugie jeśli w wynikach wychodzi odczyn zasadowy to na mur masz infekcję. Bakterie bardzo szybko namnażają się w odczynie zasadowym, powodują infekcje pęcherza a później mogą doprowadzić do infekcji nerek a nawet w konsekwencji do ich niewydolności, co w przypadku tetraplegika nie jest miłą alternatywą. Chyba nie chciałbyś mieć dodatkowej przyjemności w postaci dializ ?

Żeby uniknąć takich sytuacji polecam Ci używanie codziennie żurawiny, zakwasza mocz nie pozwalając bakteriom zagnieżdżenie się w układzie moczowym. Na pewno wielu kolegów z forum stosuje żurawinę z dobrym skutkiem, mój mąż pije sok prawie codziennie i nie mamy problemów z infekcjami.

welski · Post autor: **welski** » 07 maja 2009, 22:31

no pije żurawinę i to sobie robioną, ale dość rzadko bo zapominam o jej piciu. i trochę ją oszczędzam na czarną godzinę gdy zaczynam mieć osad co już nawet odlać mam sie problem.