Tetraplegik

muppet pisze:Mam chwilę czytam różne posty. Panie i Panowie zawsze zastanawiała mnie nienawiść forumowiczów siedzących na wózkach firm konkurencyjnych. Tak są to maszyny do użytku codziennego więc jak każda z nich wózek też ma prawo się złamać zepsuć i inne podobne. Nie ma znaczenia jakiej firmy. Ważne jest to jak firma podejdzie do sprawy ewentualnej reklamacji. Każdy powinien mieć drugi wózek w razie w. Mój tłukę po schodach, krawężnikach, udało mi się za stołu zeskoczyć (nie polecam) i jakoś nie mam z nim problemu. Czym się poruszam zdradzę na priw. Po co dalsze pyskówki. Nie sadzicie że jesteśmy za bardzo roszczeniowi czasami. Nie sądzę że rzucacie się na firmy produkujące żarówki czy inne bo się przepaliła. Pozdrawiam PEACE

Muppet, uszanowanie

Proponuję zadzwoń osobiście wszystko jest do dogadania. O cenę zawsze i z każdym w granicach zdrowego rozsądku da się powalczyć.

Piotras pisze:Widzę ze siedzicie w temacie wózków - cen itp... może ktoś wie ile śpiewają w apco za panthere S2 light?

Nie ma s2 light, jest u2 light. Za zwykłą u2 z kołami spox wołają 9tyś zł. Nie wiem ile kosztuje wersja light. Zadzwoń do APCO i zapytaj.

Moni..... za co? Pozdrawiam serdecznie.

właściwie powinnam wyedytować i napisać : "szacun"
no za cytowany tekst właśnie, mądry jest. Dobrze się czyta słowa niosące pokój.

ok, jutro to wykasuję, coby usunąć offtopy;)

A ja jako wtyka i współpracownik mogę zapewnić że w pantherze spawy nie puszczają. Głównie dla tego że panthera nie jest spawana tylko lutowana

Stare osie główne były spawane - tym się zdarzało pęknąć (zwłaszcza tym bardzo starym, które miały swoje wady i były szczególnie wrażliwe na błędny montaż). Jeśli się sprawę olało, i jeździło się na takiej pękniętej belce, następna rzecz która puszczała to oczywiście rama. Nie na spawie - na lucie . Odkąd zmienili belki na węglowe, kłopot z głowy. Wcześniej zresztą też nie zdarzało się to często.

Co do wyjmowania rączek młotkiem - bez młota to nie robota.
Tyle że akurat dobrze jest przemyśleć gdzie, z jaką siłą, i w którą stronę puknąć.
Przy takiej sytuacji używałbym raczej chemii a nie siły - olej penetrujący i CZAS przede wszystkim.
Że poprzeczka poszła od walenia? Cóż - pech. Konstrukcja raczej nie była przewidziana na takie obciążenia, pod takim kątem. Jak napisałem - ja bym się do tego zabierał zupełnie inaczej.

Może by założyć temat lub podforum 'Wujek dobra rada'?
Z sugestiami technicznymi?
Bo widzę że ludzie mają rożne problemy, jeszcze różniejsze pomysły, a instrukcji i tak nikt nie czyta .

pozdrawiam, Tomek

Czesc Ludzie ... moze ktos z Was ma orjeta jesli chodzi o wozek GTM Cariza ???? Bo jestem zainteresowana kupnem ale nic na temat tego wozka nie wiem ... interesi mnie przede wszystkim cena ... no i jak sie nim porusza ??? zwlaszcza jak sie spisuje w terenie ... w tancu ... biegach To jak ktos wie cos to bardzo prosze o napisanie ... Tylko nie chcialabym zeby wypowiadali sie ludzie ktorzy nimi handluja Pozdrawiam Jagoda

Witam. Mam kilka pytan do użytkowników(głównie słabszych tera) Pantery U2 i GTM Hammer Vario. Mianowicie jak się na niej jeździ na U2 po nierównym terenie? czy przednie kółka nie są za małe? A co do GTM-a to czy jakoś nie przeszkadza przód ramy(zagiecie przy kolanach, (rama u góry jest nieco dłuższa)) przy przesiadaniu, a raczej zwlekaniu du*y sie z wozka.

Pytam gdyż stoję przed trudnym wyborem, mianowicie wyborem wózka. i nie wiem na który się zdecydowac Jestem po pomiarach i przymiarkach, przeczytałem wszystkie tematy o wózkach i stanąłem w martwym punkcie. Może ktoś coś doradzi

moody19 pisze:Witam. Mam kilka pytan do użytkowników(głównie słabszych tera) Pantery U2 i GTM Hammer Vario. Mianowicie jak się na niej jeździ na U2 po nierównym terenie? czy przednie kółka nie są za małe? A co do GTM-a to czy jakoś nie przeszkadza przód ramy(zagiecie przy kolanach, (rama u góry jest nieco dłuższa)) przy przesiadaniu, a raczej zwlekaniu du*y sie z wozka.

Pytam gdyż stoję przed trudnym wyborem, mianowicie wyborem wózka. i nie wiem na który się zdecydowac Jestem po pomiarach i przymiarkach, przeczytałem wszystkie tematy o wózkach i stanąłem w martwym punkcie. Może ktoś coś doradzi

Jeśli chcesz Panthere to tylko s2. Miałem u2 przez dwa lata i nie polecam jej słabszemu tetrusowi. Po nierównym terenie się zamęczysz, podnosząc ciągle przednie kółka. Do tego jeśli jesteś wyższy to podnóżek będzie prawie, że ocierał o chodnik (1,5 cm od ziemi). Na u2 trzeba jeździć bardzo ostrożnie. Kup s2, a będziesz zadowolony. Nie trzeba się o nic martwić. Jedziesz i nie patrzysz na metr przed siebie czy czasem nie zahaczysz o byle co;/
Gieteema nie znam. Siedziałem dwa razy na hamerze, ale to za mało by można było coś więcej o nim powiedzieć. W każdym razie sunie:D

Od prawie miesiąca posiadam GTM Hammer Vario (z kołami Spox), wcześniej miałem Pantherę S2. Z wozu jestem bardzo zadowolony. Jestem na nim odrobinę wyższy, siedzę prościej i wygodniej, podnóżek o nic nie wadzi co w Pantherze zdarzało się częściej. Siedzę w wózku stabilnie ale wydaje mi się, że w Pantherze boczki są troszkę wyższe i siedzi się ciut głębiej co może być istotne u tetra ze słabszą stabilizacją z kolei w GTM jest duża możliwość regulacji tapicerki i tym można nadrobić niższe boczki. Sam nie jestem zbyt silny - C5 a daję radę .

moody19 pisze:A co do GTM-a to czy jakoś nie przeszkadza przód ramy(zagiecie przy kolanach, (rama u góry jest nieco dłuższa)) przy przesiadaniu, a raczej zwlekaniu du*y sie z wozka.

Przyznam, że też się tego obawiałem lecz mimo, że moje nowe auto jest troszkę wyższe od S2 to przesiada mi się znacznie wygodniej i łatwiej mi przybrać dogodną pozycję.
Nie jestem bardzo wprawiony w balansie ale mam wrażenie, że łatwiej mi się w nim teraz utrzymać i wrócić bezpiecznie na 4 koła. Nie odradzam zupełnie Panthery, to dobry wóz po prostu mi bardziej odpowiada Hammer Vario.

OK. Dzięki Panowie