<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE
"Pełny pęcherz"
Moderator: Moderatorzy
"Pełny pęcherz"
Mam pytanie do Panów, używających cewników zewnętrznych. Czy to normalne, że w ciągu dnia mało się siusia? Jak radzicie sobie w sytuacjach, kiedy macie problemy z oddawaniem moczu, gdy pęcherz jest wyraźnie przepełniony, a wysiusiać się trudno?
Nie jestem superspecem od urologii ale takie zachowanie pecherza sugeruje mi cofanie się moczu do nerek.
Spastyczny zwieracz nie pozwala na pełne opróznienie pęcherza.
Dochodzi do cofania się moczu do nerek. Rozwija się po cichu wodonercze.
Po pewnym czasie rozwija się niewydolność nerek, towarzyszy temu nadciśnienie tętnicze...
W pęcherzu jest zalegający mocz, idealne środowisko dla bakteri.
Opukiwanie powoduje chwilowy wzrost ciśnienia, przepełniony ponad miarę pęcherz puszcza troszkę moczu, ale po cichu daje też tą w/w porcję moczu do nerek.... No i jeszcze dochodzi tu do dysrefleksji...
Podniesienie krótkotrwałe ciśnenia krwi i do piachu...
Rozwiązaniem problemu jest na drodze farmaklogicznej, lub samocewnikowanie (najlepsza rzecz). Najpierw radzę zrobić badanie urodynamiczne w celu określenia typu pęcherza.
Jest o tym chyba w dziale urologia na stronie głównej.
Spastyczny zwieracz nie pozwala na pełne opróznienie pęcherza.
Dochodzi do cofania się moczu do nerek. Rozwija się po cichu wodonercze.
Po pewnym czasie rozwija się niewydolność nerek, towarzyszy temu nadciśnienie tętnicze...
W pęcherzu jest zalegający mocz, idealne środowisko dla bakteri.
Opukiwanie powoduje chwilowy wzrost ciśnienia, przepełniony ponad miarę pęcherz puszcza troszkę moczu, ale po cichu daje też tą w/w porcję moczu do nerek.... No i jeszcze dochodzi tu do dysrefleksji...
Podniesienie krótkotrwałe ciśnenia krwi i do piachu...
Rozwiązaniem problemu jest na drodze farmaklogicznej, lub samocewnikowanie (najlepsza rzecz). Najpierw radzę zrobić badanie urodynamiczne w celu określenia typu pęcherza.
Jest o tym chyba w dziale urologia na stronie głównej.
...Doświadczenie to to co zdobywamy po fakcie, a czego potrzebujemy przed jego wyst?pieniem....
Re: "Pełny pęcherz"
Witajjaksu pisze:Mam pytanie do Panów, używających cewników zewnętrznych. Czy to normalne, że w ciągu dnia mało się siusia? Jak radzicie sobie w sytuacjach, kiedy macie problemy z oddawaniem moczu, gdy pęcherz jest wyraźnie przepełniony, a wysiusiać się trudno?
MaY ci wyjaśnił dużo w sumie wszystko !! [ Dzięki MaY !! ] mogę tylko dodać
1. gdy masz pełen pęcherz i czujesz , że bedziesz siurał a na pewno masz jakieś objawy....gdy już popuścisz [np. obserwuj worek ] opukaj pęcherz --musisz to wyczuć do przyjemmych to nie należy ale nie umrzesz
2. i powtórz to znowu gdy coś popuścisz i tak pare razy spróbuj nie zaszkodzi a kto wie może to jest to?? tak myślę --mam nadzieję!!
chyba będzie trzeba to wrzucić na sronke jak artykuł instrukcja opukiwania
pozdrowionka equinox
Equinox, pewnie że się od opukiwania nie umiera! Ale na serio mówiąc warto wiedzieć, że opukiwanie na dłuższą metę (a właściwie całe to zjawisko neurologicznego pęcherza) jest sporym problemem i powinno być potraktowane bardzo serio. A tak niestety nie jest Po URK powinno się być częstym gościem u urologa a to badanie jakie wymieniłem w/w poście powinno być OBOWIĄZKOWE (zwłaszcza tuż po urazie, co jakiś czas kontrola).
Nerki dają znać o sobie w sytuacji kiedy jest już żle albo bardzo żle.
Dopiero wtedy bolą (nawet u chodziaków). Coś o tym niestety wiem z autopsji....
Nerki dają znać o sobie w sytuacji kiedy jest już żle albo bardzo żle.
Dopiero wtedy bolą (nawet u chodziaków). Coś o tym niestety wiem z autopsji....
...Doświadczenie to to co zdobywamy po fakcie, a czego potrzebujemy przed jego wyst?pieniem....
OPUKIWANIE
MaY
nie kwestionuje tego co napisałeś wręcz odwrotnie!! i też uważam, że badania powinny być obowiązkowe!! ale nie są a z autopsji wiem, co to oznacza bo miałem ''pseudomonasa'' !! i teraz musze uważać i to bardzo! chodziło mi o wyrobienie automatyzmu pęcherza -- być może jaksu ma coś poważniejszego i nie chodzi o automatyzm ale to takie gdybanie!!
jaksu napisz konkretnie sprecyzuj o co konkretnie chodzi
MaY nie masz czegoś o automatyźmie pęcherza??
pozdrowionka equinox
nie kwestionuje tego co napisałeś wręcz odwrotnie!! i też uważam, że badania powinny być obowiązkowe!! ale nie są a z autopsji wiem, co to oznacza bo miałem ''pseudomonasa'' !! i teraz musze uważać i to bardzo! chodziło mi o wyrobienie automatyzmu pęcherza -- być może jaksu ma coś poważniejszego i nie chodzi o automatyzm ale to takie gdybanie!!
jaksu napisz konkretnie sprecyzuj o co konkretnie chodzi
MaY nie masz czegoś o automatyźmie pęcherza??
pozdrowionka equinox
Konkretnie nie chodzi o mój pęcherz. Po prostu chcę wiedzieć, bo te teoretyczne rzeczy, które czytam na ten temat mi nie wystarczają, z tego co wiem, bezpośrednio zainteresowanym też nie. A widzę, że ludzie mają problemy, stąd ten "głód wiedzy". Co nieco już wiem, dzięki, na razie nie mam więcej pytań, jak mój "głód wiedzy" wzrośnie, to dam znać. Pozdrawiam
Witam.Czytam te postyi odrazu sie rozchorowalem na sama mysl;). Od 18 lat jestem tetraplegikiem (skok do wody) na poczatku przechodzilem zakazena drog moczowych objay to; wysoka temp. bole glowy, nie moglem oddac moczu, cifgle cewnikii wizytyw szpitalu.Jakies 15 lat temu cewnik wyjeto,troche lekow i objawy minely. Teraz 2-3 ray w roku robie tylko ogolne badana moczu ktore sa w normie moj lekarz rodzinny twierdzi,ze niektorzysprawni nie maja tak dobrych wynikow.Jakosto mnie nie cieszy poniewaz kiedy sieze nawozku 5-6 godzin wogoe niesikam mimo.ze duzo pije, dopiero kiedy sie poloze oddaje mocz czesto i malo...100 czasem 250g ogolnie dziennie okolo 2 ltrow czasem wiecej.czytajacwasze posty trocesie zniepokoilem mimo,zeogolne wynikimocza sawporzadku to,czy pwinienem sie nepokoic?aha....jak stwierdzic ,czy bola nerki skoro ich nie czuje?generalnie ciagle bola mnie wszystkie czesci ciala jak odroznic bol nerek?czy mozesaprzy tym ine doleglwosci?przypomne ,ze wysikac sie nie moge na siedzaca, na lezaco sikam,czesto ale malo......czy mozna cos ztym zrobic?