Tetraplegik

Właściwie to chciałam napisać tylko tyle... Nie jestem tertusem. Od jakiegoś czasu znam kilku. I muszę powiedzieć , ze dzieki tym znajomościom zaczynam zapominać, ze są ludzie, którzy nie jeżdżą na wózkach, a właściwie nie to... Ja nie widzę w Was żadnej inności od nas chodziaków, no może to, ze jesteście bardziej wrazliwi. No i jak to jest w tej piosence? ...macie coś, czego nie zabiora Wam...
Właściwie to chyba zawdzięczam Wam reanimację Dziękuję za to.

"Czasem, gdy urywa się nić łącząca ze światem
a wszystko, co brzydkie ginie w głębi snu
Nadchodzi przebudzenie
i na dnie zostaje osad prawdy.
Chociaż ciało spustoszone
duch coraz silniejszy." (J. Morrison)

Duska nie Ty jedna Dzieki jednej pieknej Tetrusce z tego Forum przezywam najwieksza milosc swojego zycia

Ps. Z ta wrazliwoscia nie przesadzaj, ja tam nie widze roznicy.

To bylem ja ale cos mnie wylogowalo.

Hmmm, to Ci zazdroszczę, bo ja nie przeżywam żadnej, no może zauroczenie, ale... nieważne.

No tak,tetruski mają coś w sobie Szczególnie jak się ich dopiero poznaje,ale to chyba typowe dla zauroczenia

Nie tetruski, tylko konkretny facet, a że na wózku? No i co z tego? Nie chodzi, ale ma sprawniejszą głowę od niejednego śmigającego na nogach.
Nie zauroczył mnie tetraplegią tylko sobą.

jakie to wszystko wzruszajace

Bardzo nie lubię, jak ktoś sobie kpi ze mnie albo z tego , co myślę czy czuję. Mogłeś sobie darować tę ironię, naprawdę. Nie było wzruszające , bo też takie nie miało być. Nie będę tu pisała o tym , co czuję, bo to nie jest miejsce na to. Nie będę też się rozczulała, bo nie o to chodzi. I byłabym wdzięczna, jakbyś nie starał się utrzeć mi nosa, bo efekt będzie odwrotny.

Coś w tym musi być.....jeśli wyzwala emocje ważne, że pozytywne ! posty mówią same za siebie
pozdrowionka equinox

Słuchaj no istoto bez twarzy, chętnie bym Ci napisała, żebyś się nie wypowiadał na temat, który Cię nie dotyczy, ale nie mogę. Marna to prowokacja z Twojej strony , raczej nie na poziomie equinoxa, ale equulusa. A te posty nic nie mówia same za siebie, najwyżej ktoś sobie może roi coś pod tym kapturkiem i nie ma odwagi powiedziec tego głośno. Jeździec bez twarzy...czyżby jeszcze bez odwagi? Nie lepiej być rider on the storm? I proszę mnie nie straszyć usunięciem postu!

Wiem, ze tu na pewno padnie jakaś riposta na poprzedni mój post skierowany do Ciebie, a nie bedzie mnie przez jakis czas i czuję, ze będziesz mi tu pisał o swoich dobrych intencjach [ nie twierdze , ze byłeś złośliwy, ot po prostu prowokacja w dobrej wierze, by wywołać lawinę postów na dany temat i nie tylko to ]. Jesteś bystry, więc łapiesz, o co chodzi, prawda? Jesteś zadziorny, spoko. Obojętnie, co mi tu napiszesz, ja wiem swoje, o co Ci chodzi. W każdym razie jakikolwiek by to nie był post od Ciebie , to moją odp na niego są czyjeś, nie moje, słowa:

"Whisky, mistyka & mężczyźni"

Dobra, opowiem wam coś
o mistyce, mężczynach i whisky
I o wyznawcach,
I jak połapać się we wszystkim.

Najpierw były tylko dzieci i kobiety
słuchające księżyca
Potem dzień przyniósł mądrość
i dał nam chorób bez liku

Możecie mi przypomnieć
oprócz czego innego
Że czujemy się niepewnie
w tym co nam podlega

Jesli nie chcecie słuchać
nie będzie nowego rozdania
To już koniec i kropka
i tak już pozostanie

A gdyby zgromadzić tu
te wszystkie mądrale
W mej literckiej przyszłości
nie połapałbym się wcale

A gdyby wszyscy ludzie
chcieli mój żal zobaczyć
Nie byłoby wybaczenia
nie byłoby na co patrzeć

Więc powiadam wam, powiadam wam
Póki słońce świeci
Zamiast sposobu
szukajmy odpowiedzi


No i co czarny kapturku, chyba załapałeś o co chodzi? Złośnica

Brawo Duśka! Mnie się to podoba!!!

Nie wiem do końca o co chodzi, ale na wszelki wypadek wyjaśnię,że tego o tetruskach nie pisał żaden z chłopaków. Nie miałam niczego złego na myśli.Nie wiedziałam,że potraktujesz to wszystko tak poważnie i że taki nerwusek z Ciebie .Ola

Olu Ty mnie nie zdenerwowałaś ani Twój post, tylko igloo, a equinox to już inna para kaloszy

o lol. chyba to wszystko na ten temat. prosze o jedno - nie pobij nas [mnie i equinox]. a co jezeli naprawde sie wzruszylem? nie moge? jestes smieszna...