Tetraplegik

Widze, ze nie tylko ja jestem odosobniony w tej przypadlosci. Kilka lat temu mi sie to zaczelo ale wtedy jakos nie zwracalem na to wiekszej uwagi. Mam teraz 29 lat i nadal ten sam problem. Nie dokucza zbytnio bo sie pojawia z nienacka i bardzo rzadko jak u wiekszosci z was czyli moze raz na miesiac. Chcialbym zaznaczyc ze nigdy mi sie to nie przytrafia jak jest cieplo czyli w okresie letnim. Rok temu bylem u lekarza z tym. Powiedzial ze to jest infekcja bakteria z przewodu pokarmowego, ktora tam jest przydatna ale jak znajdzie sie np w drogach moczowych to juz nie koniecznie. Dostalem dwa antybiotyki i nakaz duzo pic aby wyplukiwac bakterie. Diagnoza byla taka ze z tym sie zyje bo jej do konca sie nie wytruje. To bylo rok temu. Zdawalo mi sie ze antybiotyki pomogly ale w ta zime znowu pojawily sie te same objawy, czyli jak pisaliscie biale zmetnienie pod koniec sikania i lekie pieczenie temu towarzyszace. Zaznaczam ze wyniki moczu sa ok i nic nie wykazuja. Czytajac wasze posty coraz bardziej sklaniam sie ku tezie, ze to moze nie byc nic powaznego ale niepokoj nadal zostaje. Moze wybiore sie do urologa z tym bo kazdy lekarz moze powiedziec co innego. Postaram sie podzielic wynikami na forum po nowym roku. Tym czasem zielonej choinki i duzo sniegu zycze.

Witam - wiem jestem archeologiem bo temat już dawno napisany ale nikt nie odpisał konkretnie...
Mam to samo więc nie będę opisywał dogłębniej - raz na miesiąc, wieczorem najczęściej pod koniec "sikania" biały mocz nieprzeźroczysty i to tak od 3 lat z przerwami dłuższymi niekiedy po pół roku. Rok temu miałem robione badania - nic nie wykazały.

Ktoś coś wie więcej niż wcześniej?

Zrobie USG nerek i zobaczymy.