Tetraplegik

Witam
mam razenie ze po frehabilitacjach narasta mi spastyka
cwicenia ktore wykonuje z pomoca naet wwzmagaja spastyke i ona pozostaje na tym poziomie i kazdorazowo sie posuwa
myslalam ze rozmasowanie ''skostnien'' na miesniach zlagodzi ale bol jest mocny a wtrakcie ''rozbija nia'' tych 'klusek''wykreca spastyka jeszcze bardziej
podzielcie sie prosze swoimi doswiadczeniami
zreszta od miesiaca jest coraz gorzej jestem coraz bardzij zesztywiona

Witaj.Jak dawno jesteś po wypadku ,że ,masz skostnienia?? Z własnego doświadczenia wiem ,że rehabilitacja może nasilać spastykę. Dzieje się tak przeważnie wtedy gdy ćwiczysz za długo.U mnie ćwiczenia czy też rozciąganie spastykę zmniejszają.Najgorsza jest bezczynność bo wtedy robię się sztywny jak nieboszczyk i przy minimalnym ruchu wykręca mnie w korkociąg.Ale bardzo ważne jest aby ilość i intensywność ćwiczeń dobrać indywidualnie.A może miałaś długą przerwę w rehabilitacji??Podobnie jak przy masażu rozmasowywanie przykurczów początkowo jest bolesne ale po jakimś czasie jest lepiej.Pamiętaj ,że najgorsze co można zrobić to przestać ćwiczyć i rozciągać się.Jestem 29 lat po wypadku i mimo,że ćwiczę i ruszam się codziennie to mam bardzo przykurczonego Achillesa a całą lewą stronę skróconą ok.3 cm. Prochów nie polecam ale może spróbować przez jakiś czas baclofenu lub tolperisu w małej dawce takiej żeby nie otumaniało ,nie osłabiło i nie obniżyło ciśnienia?A może masz jakąś infekcję lub problem z jelitami bo wtedy spastyka narasta.

mielopatiA szyjna udar rdzenia 5.5lat po miesiacu od udaru stabiklizacja c3-c6 najpierw wiotkosc pozniej rozruch na jakies 2-3 lata naet chodzilam z pomoca .od 2 lat straszne bole a co za tym idzie bezruch i coeraz trudniej coraz gorzej
najpierw bolaly dlonie potem krzyze nogi do kolan cale rece cale nogi a teraz juz cale plecy
juz nie chodze
coraz ieksze bole spastyka sztywnosc
maSa bezskutecznych lekow
rehabilitaacja bierna troszke czynnej/narasta ogromna spastyka/
i bledne kolo
bezsennosc nocna
letarg polekowy
leęki depresja

A czy po nasileniu dolegliwości miałaś kontrolny rezonans żeby ocenić czy nie pojawiły się tam jakieś nowe uciski, czy niema w tym uszkodzonym odcinku jakiejś dziury (jamy)?Wydaje mi się ,że po ustabilizowaniu nie powinny tak szybko narastać powikłania.
Przy spastyczności mięśnie mają tendencję do włóknienia , słabnięcia i zanikania a stawy do zwapnień.
U mnie gdy przestanę się ruszać dolegliwości się bardzo nasilają:szczególnie piekąca przeczulica w nogach,szarpanie , zrywane nóg,skręcanie tułowia ,duża sztywność i narastanie przykurczów.Być może mój stan gdybym przestał się ruszać byłby podobny.
Łatwo powiedzieć ,trudniej zrobić ale nie zaniedbuj rehabilitacji .Może ktoś mądry znajdzie jakiś skuteczny lek na to paskudztwo.

zgadza sie sztywnieje jeszcze bardziej w bezruchu
rezonans robilam 5x qw pierwszych 2 latach
teraz mam powtorzyc ale szukam otwartego bo w tamten juz nie wjade
chyba klaustrofobia
dostaje leku i paniki i dusze sie
hihi

Ja mam podobnie, w trakcie ćwiczeń mięśnie bardziej się buntują i napinają, zakres ruchu coraz mniejszy.