Tetraplegik

Polecam elektronicznych trenerów typu Endomondo lub inne na komórki, ale tylko Endomondo ma opcję wheelchair, jest bardzo motywujące bo zawsze byłem leniem i nie miałem motywacji a z Endomondo już 4 miesiąc mykam na handbiku i aktywnym, i jest super i ciężko odpuścić sobie nawet dzień choć trzeba. Nie mam komórki z gpsem i ręcznie zaznaczam trasy i zlicza mi kilometry ale daję rade . Bardzo motywuje jak się pobija czasy na danym dystansie itd. SUPERRRRR
Jest tam na endomondo dużo wózkowiczów para w tym Rafał Wilk i reszta ekipy jak i dużo tetra
http://www.endomondo.com/workouts/364631171/10048153

5km okolo 40min.
Jesli macie w swojej okolicy Parkrun z dobra nawierzchnia to polecam spróbować.
http://www.parkrun.pl

Sam się turlam te 5km jesli pogoda dopisuje.

I dobiłem do 50tki! Jeśli pogoda i zdrowie dopisze to będę w ostatnia sobotę 2019 we Wro oraz w pierwsza sobotę 2020 w KRK, Fajnie by było zobaczyć innych wózkowiczów:
https://youtu.be/U4Fn7kVne5s

Rozumiem, że pytanie dotyczy tylko wózków z napędem ręcznym. A co z elektrykami? Założyć nowy temat?

Tak. Bo elektrykiem to tylko i wyłącznie zasługa akumulatorów, a nie użytkownika, choć w sumie napisać możesz, zaznaczając że to elektryk.

Ostatnio widziałem "elektryka" na ulicznym biegu na 5km, Sam fakt wyjścia i uczestnictwa to już cos, wiec jeśli ktoś ma możliwość, to czemu nie. Parkrun tez oficjalnie zaprasza zarówno wózki manualne jak i elektryczne, wszędzie gdzie trasa jest do przejechania - samemu trzeba sprawdzić/dowiedzieć się.

Ja jeżdżę wyłącznie elektrykiem, ale na jakimś forum (nie pamientam gdzie) kolega chwalił się, że przejechał z Ostrołęki do Warszawy czyli 120 km. Ale on nie był tetrusem, miał zdrowe ręce. Oprócz tego miał motywację, jechał do kolegów na flaszkę. Przejechał to w 8 godzin. Nie dotyczy to wprawdzie nas tetrusów. Piszę tylko dla informacji ile można przejechać wózkiem nie będąc wcale sportowcem. Chociaż wydaje mi się że on ćwiczy codziennie.