<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE
Gtm Jaguar ktoś ma?
Moderator: Moderatorzy
Gtm Jaguar ktoś ma?
Cześć. W 1998 jeździłam wózkiem pantera, potem, 5 lat później panthera U2. Jednak nie byłam zadowolona, z uwagi na strasznie głębokie siedzenie w niej, denerwujące ogromne boczki, choć waga była idealna, lekki. Kupiłam 3 lata temu GTM Mustang i po 3 latach pękła belka. Belkę już wymieniłam i mam wózek na dalsze lata. Wózek uważam za dobry, zgodnie z opinią pozostałych użytkowników, poza skrzeczącą ramą, boczki mi nie skrzypią i zastanawiam się nad nowością Jaguar, z uwagi na to, że jest lekka.
Bardzo często i kilka razy dziennie wkładam i wyjmuje wózek z samochodu, GTM jest niby lekki, ale mam problemy z łokciem, nie chcę go więcej nadwyręzać. Stąd taka decyzja.
Cenowo daje radę, a porównywalna jest do tej X i miałam okazję na niej jeździć jeden dzień, tłuc nią, wjeżdżać po schodach, tłuc w sensie, że jeździłam po kostce ile się dało plus sporo podjazdów i zjazdów. W ogólnej opinii, jestem zachwycona, ale wątpliwości są z uwagi na cenę, wiadomo. Cena powala, ale jest połowę niższa od X Panthery. Poza tym nei chciałabym wrócić do wózka, z którego nie byłam nigdy zadowolona. Chętnie poznam opinie osób, które miały okazję nabyć Jaguara, bo moją jedyną obawą jest pęknięcie ewentualnie przednich widełek od kółek bo z aluminium, a nie z metalu. Metal to metal, nie do zajechania, ale coś za coś, waga, albo wytrzymałość. Proszę o konstruktywne opinie, ewentualne porady, odczucia,etc. Dziękuję.
Bardzo często i kilka razy dziennie wkładam i wyjmuje wózek z samochodu, GTM jest niby lekki, ale mam problemy z łokciem, nie chcę go więcej nadwyręzać. Stąd taka decyzja.
Cenowo daje radę, a porównywalna jest do tej X i miałam okazję na niej jeździć jeden dzień, tłuc nią, wjeżdżać po schodach, tłuc w sensie, że jeździłam po kostce ile się dało plus sporo podjazdów i zjazdów. W ogólnej opinii, jestem zachwycona, ale wątpliwości są z uwagi na cenę, wiadomo. Cena powala, ale jest połowę niższa od X Panthery. Poza tym nei chciałabym wrócić do wózka, z którego nie byłam nigdy zadowolona. Chętnie poznam opinie osób, które miały okazję nabyć Jaguara, bo moją jedyną obawą jest pęknięcie ewentualnie przednich widełek od kółek bo z aluminium, a nie z metalu. Metal to metal, nie do zajechania, ale coś za coś, waga, albo wytrzymałość. Proszę o konstruktywne opinie, ewentualne porady, odczucia,etc. Dziękuję.
Re: Gtm Jaguar ktoś ma?
A aluminium to niemetal?cytrynka pisze:moją jedyną obawą jest pęknięcie ewentualnie przednich widełek od kółek bo z aluminium, a nie z metalu. Metal to metal, nie do zajechania, ale coś za coś, waga, albo wytrzymałość.
http://www.parazumba.eu - Zumba bez barier.
Re: Gtm Jaguar ktoś ma?
nooo, yy chodzi mi o plastyczność, giętkość, podatność na pękanie lub wyginanie, no nie znam się, zgaduję...?serious pisze:A aluminium to niemetal?cytrynka pisze:moją jedyną obawą jest pęknięcie ewentualnie przednich widełek od kółek bo z aluminium, a nie z metalu. Metal to metal, nie do zajechania, ale coś za coś, waga, albo wytrzymałość.
Re: Gtm Jaguar ktoś ma?
Co prawda nie mialam stycznosci z gtm, ale mam widelce aluminiowe, dodatkowo jednoramienne, wozek tyram w roznym terenie i problemow z nimi nie mam.
http://www.parazumba.eu - Zumba bez barier.
Re: Gtm Jaguar ktoś ma?
z ciekawości zadzwoniłam do GTm, zadałam pytanie czy metal to aluminium, dostałam odpowiedź, ze aluminium to aluminium. Mniejsza z tym
Re: Gtm Jaguar ktoś ma?
raczej wolałabym konstruktywne opinie o jaguarze, a nie skupianie się na tym, czy metal to metal itd.
Z góry dziękuję.
Z góry dziękuję.
-
- niemowa
- Posty: 1
- Rejestracja: 19 sie 2015, 07:44
Re: Gtm Jaguar ktoś ma?
Czy jestes jeszcze zainteresowana gtm jaguarem ja mam ten wozek?