<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE
Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej
Moderator: Moderatorzy
Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej
Siemano.
Zrobiłeś Ktoś sobie nacięcie albo nadłonowy?
Ja po konsultacji we wrocławiu zrezygnowałem z nacięcia i już kilka miesięcy jestem na folleyu.
Niestety od jakiegos czasu znowu zaczely się problemy. Mocz śmierdzi, cewnik się zatyka, z cewki sączy się ropa i mam bardzo częste dreszcze. Ogólnie znowu jest źle. Najbardziej martwi mnie ropa z cewki..
Macie jakieś rady?
Kolejny raz rozważam nacięcie albo cewnik nadłonowy...
pozdrawiam
Zrobiłeś Ktoś sobie nacięcie albo nadłonowy?
Ja po konsultacji we wrocławiu zrezygnowałem z nacięcia i już kilka miesięcy jestem na folleyu.
Niestety od jakiegos czasu znowu zaczely się problemy. Mocz śmierdzi, cewnik się zatyka, z cewki sączy się ropa i mam bardzo częste dreszcze. Ogólnie znowu jest źle. Najbardziej martwi mnie ropa z cewki..
Macie jakieś rady?
Kolejny raz rozważam nacięcie albo cewnik nadłonowy...
pozdrawiam
c4/c5
Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej
Nie rozumiem cię. Każdy od początku przygody z wózkiem ma wtłaczane do głowy (słusznie), że Foley to złe rozwiązanie. Temat wałkowany miliard razy, spróbuj cystostomię, w razie dalszych problemów rozważ sfinkterotomię, ale to ostateczność, bo zabieg jest nieodwracalny.
Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej
Ropa wyciekająca z cewki moczowej, to trzeba zrobić wymaz z cewki moczowej.Na podstawie wyniku lekarz dobierze antybiotyk. Nadłonowy nic tu nie zmieni, bo przecież oba cewniki i tak znajdują się w pęcherzu.szym pisze:Siemano.
z cewki sączy się ropa i mam bardzo częste dreszcze. Ogólnie znowu jest źle. Najbardziej martwi mnie ropa z cewki..
Macie jakieś rady?
Kolejny raz rozważam nacięcie albo cewnik nadłonowy...
pozdrawiam
Pozdrawiam-Marcel
Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej
Ja mam od 8lat cewnik nadłonowy . a dokładnie tak to wygląda żebyśmy się zrozumieli
https://www.youtube.com/watch?v=swXbaV4eQ04
bo jedni mówią naciecie,nadlonowy, foleja kazdy inaczyj nazywa . Raczej nie uchroni cię to od zkażenia co za tym idzie dreszcze. ;-[
https://www.youtube.com/watch?v=swXbaV4eQ04
bo jedni mówią naciecie,nadlonowy, foleja kazdy inaczyj nazywa . Raczej nie uchroni cię to od zkażenia co za tym idzie dreszcze. ;-[
Zasadniczo przekonują mnie tylko te poglądy które są zaskakująco zgodne z moimi (George Bernard)
zielono mi C5
zielono mi C5
Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej
Ja bym sobie nie dał wsadzić do ciała żadnego ''obcego'' ciała bo wcześniej lub później zaczną się problemy...
Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej
co innego kiedy już budzisz się z tym.peteterek pisze:Ja bym sobie nie dał wsadzić do ciała żadnego ''obcego'' ciała bo wcześniej lub później zaczną się problemy...
albo nie masz wyjścia
a cewnikowanie się kilka razy dziennie to jest wkładanie obcego ciała .
czy jest jakiś dobry sposób na to?
odpowiem
nie ma
z takim długim wentylem na plaże nie pójdziesz
Ostatnio zmieniony 10 lut 2016, 17:13 przez robak, łącznie zmieniany 1 raz.
Zasadniczo przekonują mnie tylko te poglądy które są zaskakująco zgodne z moimi (George Bernard)
zielono mi C5
zielono mi C5
-
- gaduła
- Posty: 709
- Rejestracja: 20 sie 2014, 22:31
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie. DK 80.
- Kontakt:
Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej
Tylko Ci pogratulować wypada takiego myślenia ,aż „tryska” optymizmem i oby tak dalej .peteterek pisze:Ja bym sobie nie dał wsadzić do ciała żadnego ''obcego'' ciała bo wcześniej lub później zaczną się problemy...
Ja po prawie 30 latach na wozie z sikaniem nie mam większych problemów.
Jeśli zajdzie taka potrzeba to użyję wszystkiego co się da aby se ulżyć ,bo tak czy siak, ale mocz musi schodzić .
Robak masz całkowitą racje w tym co napisałeś ,na pewne rzeczy nie mamy wpływu,a jakoś to robić musimy .
pozdrawiam
Janusz.
Pozdrawiam -Janusz
C5/6
C5/6
Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej
Jestem 4 dni po założeniu cystofixu. Jak na razie jestem zadowolony, ale ostateczna ocena padnie jak dziurka się zagoi i założe przez nią cewnik foleya. Do tej pory nie było żadnych przecieków. Mój mocz przestał śmierdzieć. Nie wiem czy jest to spowodowane tym że już nic nie uciska cewki, czy dzięki dwóm tabletkom antybiotyku które dostałem po zabiegu. W szpitalu bylem jedną noc, a sam zabieg trwał 5 minut.
c4/c5
Re: Przecięcie zwieracza zewnetrznego cewki moczowej
Że nie śmierdzi to raczej antybiotyk. Mi obecnie wali jak z obory, dobrze że to w worku a jak spuszczam z torby to zamykam sie żeby rodzina nie padła. Jak wezmę antybiotyk to jest spokój na 4-8tyg. i tak w koło ryja .szym pisze:Jestem 4 dni po założeniu cystofixu. Jak na razie jestem zadowolony, ale ostateczna ocena padnie jak dziurka się zagoi i założe przez nią cewnik foleya. Do tej pory nie było żadnych przecieków. Mój mocz przestał śmierdzieć. Nie wiem czy jest to spowodowane tym że już nic nie uciska cewki, czy dzięki dwóm tabletkom antybiotyku które dostałem po zabiegu. W szpitalu bylem jedną noc, a sam zabieg trwał 5 minut.
Zasadniczo przekonują mnie tylko te poglądy które są zaskakująco zgodne z moimi (George Bernard)
zielono mi C5
zielono mi C5