to ja bym już nie napisała nigdy i nie poprosiła o pomoc skoro ludzie którzy powinni go zrozumieć najlepiej szydzą z niego. To Tyle co miałam do napisania w tym temacieAla pisze:człowieku trochę mnie to zatkało, ty lepiej pomyśl o samodzielności
<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE
niepelnosprawny a wc
Moderator: Moderatorzy
-
- gaduła
- Posty: 356
- Rejestracja: 10 sty 2005, 15:52
- Lokalizacja: Planeta ziemia
Alu najpierw jedna sprawa do Ciebie, aby coś wyjaśnić. Nikt Ciebie nie zna i pewnie nie rozumie bo każdy z nas jest inny bo ma inne schorzenie, ale Ty także osądziłaś Jacka, krytykując jego pytanie. Przynajmniej tak to zrozumiałam. Forum jest po to aby pytać, dowiadywać się i radzić sobie a nie wytykać sobie po co komu co i dlaczego. Skoro ktoś pyta można podpowiedzieć dlaczgoby nie?? Uważam pytanie Jacka za bardzo trafne. Po to są pieniądze z PFRONU na uswanie barier architektonicznych aby je likwidować, bo idąc Twoim tokiem myślenia to dochodzę do wniosku, że te pieniądze są marnotrawione przez osoby, które chcą skorzystać z tego programu ( Ja także korzystałam z niego). Umieszczenie choćby zdjęcia jak podpowiedział Marcin tetra nie jest złą metodą bo może akurat Jacek znajdzie coś dla siebie. Osobiście znam chłopaka i to jest paraplegik po uszkodzeniu piersiowgo, który także bez ułatwień nie skorzysta z WC, więc Alu nie wrzucaj wszytskich do jednego worka. Na pewno dla tetra jest to jeszcze trudniejsze , jak napisał Krzyżak,ale przy naszej wspólnej pomocy może akurat Jacek znajdzie dla siebie sposób i CHWA√¢ÀÜ≈°√ɂİ√Ǭ¨√Ǭ£A mu za to że próbuje,a nie czeka na nie wiadomo co. Skoro chce nie rzucaj mu kłód ALU bardzo proszę. Gdyby mi na poczatku po urazie po takim pytaniu napisał jak Ty jemu ( nie obrażaj się )
Kaleb , Colours - Boing na ramie L-frame
To pewnie dlatego Ala się tak zbulwersowała. Rodzice chuchali i dmuchali, a Ty chyba to wykorzystałeś i "odrobinkę" sobie odpuściłeś? Ale ok - bierz się do roboty, bo zapewne masz spore możliwości i jeszcze wiele możesz osiągnąć, a pomóc sobie, przystosowując łazienkę zawsze można, chociaż może i mógłbyś się nauczyć bez tego Pewne jest, że powinieneś być samodzielny. Tetrusy mogą być, więc Ty tym bardziej. Nie pieść się, tylko zabieraj się za siebie Powodzenia
hih - to nie tak. Po prostu domyślam się, że Ala wie, że stać Cię na więcej, a nie postarałeś się, dlatego tak pojechała po Tobie. Ale nadal uważam, że nie powinno się innych obrażać, a zwłaszcza tu
To takie miłe miejsce, dokąd nie zaczynają się rozgrywać jakieś wojny
I tu mamy sobie pomagać, a nie dokuczać
To takie miłe miejsce, dokąd nie zaczynają się rozgrywać jakieś wojny
I tu mamy sobie pomagać, a nie dokuczać
Jacek, ja też jestem paraplegiczką! W domu mam dwie rączki (uchwyty) po obu stronach kibelka - szybciej zakładam spodnie poprostu.
Tak sie postarałam i wyuczyłam aby móc korzystać ze wszystkich toalet tzn. nieprzystosowanych.
Ponadto wchodze i wychodze z wanny i uwierz mi po operacji nawet nie wyobrażałam sobie jak można do niej wejść.
Tak sie postarałam i wyuczyłam aby móc korzystać ze wszystkich toalet tzn. nieprzystosowanych.
Ponadto wchodze i wychodze z wanny i uwierz mi po operacji nawet nie wyobrażałam sobie jak można do niej wejść.
W trakcie trwania tematu poruszył się automatycznie drugi... dążenie do samodzielności. Korzystanie z pomocy w toalecie jest przynajmniej dla mnie krępujące, ale jestem w komfortowej sytuacji bycia paraplegiczką. Pamiętam jednak gdy po pierwszej operacji byłam przerażona, a wizja wejścia do wanny wyzwalała we mnie czarne wizje. Oczami wyobraźni widziałam już te upadki i poślizgi w moim wykonaniu. I o ile dzisiaj z wejściem bywa różnie z wyjściem nadal jest tragicznie jakoś sporadycznie z niej korzystam. Zdecydowanie wolę jednak prysznic, gdzie na krzesełeczku sobie siadam i jest OK.
W WC jak livia szybko wciągam spodnie
W WC jak livia szybko wciągam spodnie
- marcin tetra
- gaduła
- Posty: 409
- Rejestracja: 19 lut 2005, 11:28
- Lokalizacja: kaszuby
- Kontakt:
-
- cicha woda
- Posty: 21
- Rejestracja: 04 sie 2005, 00:19
Ciut nie miło się zaczęło, ale miło skończylo.
Według mnie Jacek właśnie tym pytaniem uczynił krok do samodzielności..
Jacku gratuluje odwagi, bo nie łatwo mówić o swoich problemach
Pozdrowionka
Według mnie Jacek właśnie tym pytaniem uczynił krok do samodzielności..
Jacku gratuluje odwagi, bo nie łatwo mówić o swoich problemach
Pozdrowionka
Nie wa?ne czy si? stoji, czy si? le?y do odwa?nych ?wiat nale?y...:)...wierze w Was!! Trzymam kciuki za Was Wszystkich.. a szczeg?lnie za jednego upartego ... ?migaj?ca;)
krepujace tematy
Jacek
Oraz inni tetra!
Jest cos takiego (nie mam niestety zdiecia) - deska sedesowa ok.10 cm wysoka z wmontowanym bidetem. Od strony pupy i po przeciwnej stronie - tam gdzie sie siusia sa wmontowane male natryski. to cudo pomaga w podmywaniu sie bez pomocy innych (po kupce na przyklad) dodatkowo wmontowana jest suszarka. Obsluguje sie taki bidecik przy pomocy paneli, ktora ma duze przyciski (wajcha z termostatem do wody i cos à la kontakt do suszarki). Panele mozna ulokowac dowolnie, np na scianie, na wysokosci glowy i wlasnie glowka albo ustami obslugiwac. Cudenko do nabycia u Szwedow za jakies 2,5 tys. zlociszkow - drogie jak pierun , uwazam, ale jakaz wolnosc i swoboda, bez lap personelu w poludniowych regionach ciala. Moze jakas wlasna produkcja? - sciskam - koniczynka.
Oraz inni tetra!
Jest cos takiego (nie mam niestety zdiecia) - deska sedesowa ok.10 cm wysoka z wmontowanym bidetem. Od strony pupy i po przeciwnej stronie - tam gdzie sie siusia sa wmontowane male natryski. to cudo pomaga w podmywaniu sie bez pomocy innych (po kupce na przyklad) dodatkowo wmontowana jest suszarka. Obsluguje sie taki bidecik przy pomocy paneli, ktora ma duze przyciski (wajcha z termostatem do wody i cos à la kontakt do suszarki). Panele mozna ulokowac dowolnie, np na scianie, na wysokosci glowy i wlasnie glowka albo ustami obslugiwac. Cudenko do nabycia u Szwedow za jakies 2,5 tys. zlociszkow - drogie jak pierun , uwazam, ale jakaz wolnosc i swoboda, bez lap personelu w poludniowych regionach ciala. Moze jakas wlasna produkcja? - sciskam - koniczynka.
-
- gaduła
- Posty: 356
- Rejestracja: 10 sty 2005, 15:52
- Lokalizacja: Planeta ziemia
Jest coś takiego jak napisała czterolistna koniczynka. Na 100% mieli coś takiego w sklepie EuroPanel w Chojniacach to gdzieś jest na wylotówce na wieć Topola. Tam jest coś takiego u nich dotępne ale w jakiej cenie to nie wiem bo o tym w zeszły weekend wspominał mi kolega który jest właśnie z Chojnic. Najszybciej jesli kogoś interesowałby cena mogę się dowiedzieć o numer telefonu i ewentualną cenę tego za 3 tygodnie ponieważ teraz jest niuchwytny ale można zadzwonić na informację międzymiastową a tam na pewno mają numer do tego sklepu.
Kaleb , Colours - Boing na ramie L-frame
Witam. Tak tu co nie którzy piszą o samodzielności i mógłbym się za takiego uważać jakby nie robienie kupki , co z tego że przesiądę się na wc i zaaplikuje sobie czopek jak zwieracz i tak nie chce się rozluźnić by oddać kupę , można oczywiście wsadzić palec z jakimś żelem " poślizgowym " ale tu jest problem bo nie sięgam na tyle daleko by wsadzić tak głęboko palec po prostu mam jakieś krótkie rączki , co mam zrobić w takiej sytuacji by nie musieć korzystać z pomocy innej osoby bo nie zawsze jest taka możliwość .