<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE
Motywacja do działania.
Moderator: Moderatorzy
Motywacja do działania.
Witam Was. Post ten umieściłem w zdrowiu seksualnym, ale raczej to szerszy temat chociaż moim zdaniem w dużej mierze związany ze sprawami intymnymi,przynajmniej w moim przypadku. Otóż mam do Was pytanie. Jestem w 100% samodzielny, ale martwi mnie kompletny brak energii,checi do dzialania. Po wypadku po początkowym szoku, który minął po jakimś pół roku na tyle, że zacząłem w miare normalnie psychicznie funkcjonowac i nie przesypiac calych dni wpadlem w jakas taka apatie. Przed wypadkiem byłem bardzo energiczna osoba, ktorej wszedzie bylo pelno, wszystko mi sie chcialo, wszystkim sie interesowalem, wszystkich zagadywalem. Teraz w ogole mnie nic nie rusza, nie ma tez nikogo komu bym chcial zaimponowac, odechcialo mi sie wszystkiego. W ogole nie mam ochoty na bliskosc z dziewczyna, prawie nie czuje miejsc intymnych, seks teraz dla mnie to troche jak przytulanie sie do mamy, tzn jakos tak to odczuwam. Przez to przestalo mnie w ogole interesowac zdobywanie dziewczyn a wiec motywacji tez brakuje zeby cos robic, osiagac jakies cele. Nawet jakos porzadnie ubrac mi sie odechcialo. Bo przeciez po co dobrze wygladac? Wazne zeby praktycznie, bo i tak jak sie nie daj boze komus spodobam to co wtedy robic? Przytulac sie? Nie wiem czemu moja psychika jakos glupio tak zareagowala, przeciez seks nie jest celem samym w sobie a bycie z druga osoba. Zawsze bylem tez czuly w tych sprawach, nigdy egoistyczny. Co jest?? Jak znalezc motywacje? Czemu wszystkie moje zainteresowania nagle zrobily sie obojetne dla mnie? Jak na to spojrzec? No i jeszcze kurde mam straszny kompleks glownie z powodu tego seksu, jak sie tam dotkne to mnie to przeraza
masz depresje .... to powazny problem .... zalecane spotkanie z lekarzem... moze wystarcza rozmowy a moze trzeba by jakies leki przyjac ..... kazdy przypadek jest inny.... ze swego doswiadczenia zalecam wysilek fizyczny... ale taki na maksa ..... silownia, basen...cokolwiek co cie "skatuje''...pozwoli sie spocic, ''przefiltrowac" krew i mozg ;0;0;0