Tetraplegik

Witajcie.
Wiem, że do forum niezupełnie dla mnie, ale nie mogłem znaleźć innego, bardziej odpowiedniego miejsca do zadania pytania.

W czerwcu 2006 roku, w wieku 16 lat miałem wypadek, nieważne już jak to się stało, w każdym razie doszło do złamania TH11, TH12, zwichnięcia L1. Przeszedłem dwie operacje. Pierwsza w dniu wypadku - założenie usztywnienia transpedikularnego TH11-L3, druga dwa lata później - usunięcie owego usztywnienia.

Od momentu pierwszej operacji mam niedowład lewej nogi - osłabione czucie z tyłu uda i na łydce oraz słabszy mięsień dwugłowy i pośladkowy. Największy problem dotyczy jednak stopy, którą delikatnie mogę podnieść w górę (działa mięsień piszczelowy przedni, grupa strzałkowa i łydka w ogóle odmawiają współpracy).

Rehabilitowałem się praktycznie nieprzerwanie przez 3 lata od momentu wypadku, jednak po tym czasie, gdy zobaczyłem, że mój stan niewiele się poprawia powoli przestawałem chodzić na rehabilitację. Mój stan psychiczny związany ze schorzeniem, jak i fakt, że mogłem w końcu chodzić bez kul, a nawet to, że praktycznie nie widać było, że kuleję (dzięki temu, że zakładam delikatny stabilizator usztywniający na stopę) spowodowały, że przerwałem dalsze starania. Dzisiaj tego żałuję. Od wypadku minęło już prawie 5 lat, a ja dalej nie mogę normalnie funkcjonować.

I tutaj mam pytanie do Was. Być może ktoś będzie mógł mnie chociaż trochę naprowadzić. Czy słyszeliście o skutecznych metodach leczenia niedowładu powstałego w czasie operacji kręgosłupa? Czy znacie skuteczne metody rehabilitacji takiego schorzenia? Czy znacie ludzi, którzy borykają się z podobnym problemem? Czy znacie specjalistów, którzy zajmują się leczeniem czegoś takiego?

Będę wdzięczny za każdą pomoc,
pozdrawiam i trzymajcie się!

Jak Cię złożyli tak Cię złożyli i nic więcej z tym nie zrobisz, chyba, że masz jakiś ucisk na nerw, to mogą go odbarczyć.

Ćwicz dalej, pobudzaj układ nerwowy. Masaże klasyczne i wodne są w tym skuteczne. Ćwiczenia metodą PNF też mogą przynieść pozytywne rezultaty.

Nasz układ nerwowy regeneruje się przez całe życie, z tym, że przez pierwsze dwa lata dość intensywnie, a później zwalnia.

Informacje na temat rehabilitacji po niedowładzie można znaleźć na stronie http://www.pomorskirehabilitant.pl/niedowlad.htm

Powiem ci tak ciesz się ,że chodzisz a nie jeździsz rehabilituj się intensywnie ćwicz aż do bólu i to jest jedyna metoda jaką możesz znaleźć reszta to hochsztaplerstwo i szarlataństwo i tyle.

Witam!
Do nopcin:
Niewątpliwie wielką szkodą jest fakt, że zaprzestał Pan ćwiczeń, które miałyby pobudzić do pracy grupę mięśniową - a raczej całą tylną taśmę mięśniowo - powięziową (mięsień pośladkowy wielki, mięśnie kulszowo - goleniowe, mięsień trójgłowy łydki i strzałkowy długi i krótki). Są to mięśnie, które w żargonie wśród terapeutów określa się jako "wielka zmora" ponieważ wymagają od fizjoterapeuty dużej wiedzy, doświadczenia a także wyobraźni co do ćwiczeń, które mogą skutecznie i trwale zaangażować je do pracy. Z mojej obserwacji co do poziomu URK, a Twoich możliwości funkcjonalnych wynika, że występujące u Ciebie powikłania neurologiczne są naprawdę niewielkie. Co do możliwości operacji typu przeszczepów komórek macierzystych, glejowych, zespalania korzeni nerwowych i in., a także implantacji, stymulacji układu nerwowego - dużo informacji można znaleźć w internecie lub literaturze. Kwalifikacja do takich operacji (powyżej, tych pierwszych) zazwyczaj wymaga całkowitego poprzecznego uszkodzenia rdzenia kręgowego - co w twoim przypadku zapewne nie ma miejsca. W swoich poszukiwaniach powinieneś skupić się na terapeutach, ośrodku rehabilitacji, który wyposażony jest w doświadczenie w pracy z takimi pacjentami. Rzetelna diagnostyka (np. badanie sEMG aktywności nerwowej poszczególnych mięśni, badanie przy pomocy platformy posturograficznej mierzącej gęstość obciążenia kończyny dolnej lewej i prawej, testy siły mięśniowej, określenie mapy czucia), z której wynika program neurorehabilitacji (zastosowanie np. PNF, Bobath w celu pobudzenia całej tylnej taśmy mięśniowej, Terapii manualnej w celu przeprowadzenia selektywnego treningu mięśniowego - słabych ogniw w np. danej sekwencji ruchowej, techniki mięśniowo - powięziowe zmniejszające np. spastyczność aż po trening sensomotoryczny). Wszystko powyżej powinno być monitorowane prze zespół terapeutyczny i powtórne badania co około 3 miesiące ponieważ na bieżąco trzeba określać progres, osiągnięcia i wyznaczać nowe cele przy osiągnięciu poprzednich. Dodatkowo można zaproponować fizykoterapię, która jest formą kosmetyki do całego programu usprawniania.

W razie wątpliwości proszę pisać

Pozdrowienia

Witam To jest super, to jest niesamowite informacje, i również patrząc na to.Rzetelna diagnostyka (np. badanie sEMG aktywności nerwowej poszczególnych mięśni, badanie przy pomocy platformy posturograficznej mierzącej gęstość obciążenia kończyny dolnej lewej i prawej, testy siły mięśniowej, określenie mapy czucia), z której wynika program neurorehabilitacji (zastosowanie np. PNF, Bobath w celu pobudzenia całej tylnej taśmy mięśniowej, Terapii manualnej w celu przeprowadzenia selektywnego treningu mięśniowego - słabych ogniw w np. danej sekwencji ruchowej, techniki mięśniowo - powięziowe zmniejszające np. spastyczność aż po trening sensomotoryczny).
Pozdrawiam