<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE
x cell center
Moderator: Moderatorzy
odbieram to w ten sposób, że Ci co tam byli boja się zapeszać dlatego nic nie mówia. ten facet z polski nazywa sie Michał był tam juz dwa razy.
Pierwsza wizyta to wszczepienie komórek bezpośrednio do rdzenia a druga to punkcja lędzwiowa. Wiem że ma poprawy jakie nie wiem. Nie chciał mówić , ale napewno warto jechac powiedział.
Pierwsza wizyta to wszczepienie komórek bezpośrednio do rdzenia a druga to punkcja lędzwiowa. Wiem że ma poprawy jakie nie wiem. Nie chciał mówić , ale napewno warto jechac powiedział.
odbieram to w ten sposób, że Ci co tam byli boja się zapeszać dlatego nic nie mówia. ten facet z polski nazywa sie Michał był tam juz dwa razy.
Pierwsza wizyta to wszczepienie komórek bezpośrednio do rdzenia a druga to punkcja lędzwiowa. Wiem że ma poprawy jakie nie wiem. Nie chciał mówić , ale napewno warto jechac powiedział.
Pierwsza wizyta to wszczepienie komórek bezpośrednio do rdzenia a druga to punkcja lędzwiowa. Wiem że ma poprawy jakie nie wiem. Nie chciał mówić , ale napewno warto jechac powiedział.
hej franiu muszę Ci przyznać rację co do (szlak chce mnie Trafić) bo to chyba każdy kulawy przeżył, a Ty jesteś tzw. "świerzak" .
Musisz se obrać jakiś cel (tylko nie jedno-dniowy a np. kilku-letnie) może fizycznie to Ci nie pomoże ale ważna u nas jest psychika i by się nie poddawać.
A co do leczenia to trudno coś doradzić, bo pojedziesz kase wydasz a nic nie pomoże to leczenie, a na następne leczenie fundusz z dnia na dzień nie zbierzesz.
Ps. to Twoja kasa i Twoja decyzja.
Musisz se obrać jakiś cel (tylko nie jedno-dniowy a np. kilku-letnie) może fizycznie to Ci nie pomoże ale ważna u nas jest psychika i by się nie poddawać.
A co do leczenia to trudno coś doradzić, bo pojedziesz kase wydasz a nic nie pomoże to leczenie, a na następne leczenie fundusz z dnia na dzień nie zbierzesz.
Ps. to Twoja kasa i Twoja decyzja.