Tetraplegik

Dotleniam się co dziennie od 8-12 godzin ,a ponieważ śpię tylko na bokach więc maska trochę dociska na kości policzkowe .Aby zapobiec odgnieceniom żona podszyła i naciągła takie gąbki od bluzek damskich które są podkładane na ramiona . Nic nie uwiera i bardzo wygodnie się czuję .

Taką maskę używam obecnie , do tego są jeszcze mocowania na głowę .

Dziś się dotleniałem w pobliskim lesie .

Szczęściarz jesteś.

Zgadzam się z Tobą całkowicie bo mimo nie ubłagalnie mijającego czasu , rożnych problemów i dolegliwości mogę czasem zrobić wypad z domu ,a czy to szczęście czy przeznaczenie , pewno jedno i drugie , tak się po prostu ułożyło .

Oddycha mi się całkiem dobrze przy pomocy respiratora ,ale to co się wyrabia z moim ciśnieniem to makabra ,do południa 140/95 ,a wieczorem nie ma siły umyć się 50/40 . Brałem przez 7 dni antybiotyk aby pogonić bakterie Escherichia coli w moczu .Antybiotyk Bioracef 500 mg był dobierany według badaniu posiewu moczu .Zapalenie pęcherza moczowego. Mam nadzieję że to minie bo zaczyna mnie „ponosić ” w sensie negatywnym .

Po dwóch dniach doszedłem co jest z tym ciśnieniem .


To reakcja mojego organizmu na ból jaki mi towarzyszy od dłuższego czasu .Jeśli boli mocno prawie nie do wytrzymania no to mam 140 a normalnie jestem niskociśnieniowcem . Uświadomiła mi to dziś Pielęgniarka anestezjologiczna która pracuje na oddziale intensywnej terapii. Teraz bynajmniej wiem dlaczego tak się dzieje .

Wziąłeś antybiotyk i bóle brzucha nie mineły?

Bóle brzucha minęły ,ale mnie skręcało fest ,2.sierpnia zaliczyłem 12 godzin na S.O.R. badania nic nie wykazały ,krew OK,mocz -bez bakterii , Prześwietlenie brzucha i USG pęcherza -wszystko dobrze . Symulant .badanie palcem -gazy , bańka i.t.d , mam urologa odwiedzić aby powtórzyć USG pęcherza .to w skrócie było tak .

Dotleniam się nadal , powiedział bym nawet że z dobrym skutkiem bo płuca wzmocniły się , po prostu pomaga mi to w dzień lepiej funkcjonować ,gorzej jest z niskim ciśnieniem , dziś badany przez lekarza 60x40 i tak jest prawie na okrągło , polecił mi udać się do kardiologa porobić badania, inaczej może być nie wesoło .Jak mi coś dolega to ciśnienie buzuje 130 x90 ,mówiłem na S.O.R.no to mówili że przy boleściach to taka reakcja organizmu .a powiedział to chirurg bo kardiolog był zajęty ,no miałem zlecenie /skierowanie na bule brzucha ,więc itd .Muszę się tym zająć i się przebadać .

Niestety spadki i skoki ciśnienia u porażonych, to norma kolego. Mnie dokucza to samo.Lekarz przepisał mi krople aby nagle podnieść ciśnienie. Kupiłem sobie cukierki czekoladowe w których jest większa dawka kofeiny.Zaraz po śniadaniu jak czuję mroczki, to cukiereczek lub jak gorzej, to krople.W sprzedaży są też herbaty z quaraną, poczytaj o tym.Herbapol ma w ofercie napój energetyczny, warto mieć i popijać.Zrób badanie krwi na sód i potas.
https://www.herbapol.com.pl/produkty/spozywcze/green-up
https://www.frisco.pl/pid,9792/n,kopiko ... tn,product
https://winotoskanii.pl/product-pol-273 ... -225g.html

Marcel


Dziękuję Marcel za informację. Byłem u kardiologa prywatnie ale nic ciekawego mi nie powiedział oprócz tego co wiedziałem. Tak jak piszesz trzeba się ratować samemu. Tak badania po robię . Bo ostatnio były nie najlepsze.

Wiesz, ja wolę 130/90 niż 60/40.Zobacz, czy są krople cardiamid, ale ten z kofeiną.

Dawno tu nie byłem. Owszem cardiamid z kofeiną jest.

https://www.aptekagemini.pl/cardiamid-z ... ml-0027775

Dwie kawy dziennie pije i jakoś się kulam. Jak ten czas leci 5 lat minęło jak zacząłem się wentylować.