czy tez marzycie o milosci?

Towarzyskie pogaduchy, niekoniecznie przy kawie.

Moderator: Moderatorzy

gosc2

Re: czy tez marzycie o milosci?

Post autor: gosc2 »

sie kaleki rzuciły na gostka co im prawde napisał :lol:.z zębami bo nic innego sprawnego im nie zostało,śmietnik życia sie obruszyl do żywego,wow!ale emocje :lol:
gosc32

Re: czy tez marzycie o milosci?

Post autor: gosc32 »

Gowno a nie prawde napisal!Faceta nie stac na normalna kobiete i rodzine, zostal mu tylko burdel i fantazje.Ot zwykly tchorz.A byc moze was tylko podpuszcza tymi tekstami.Chetnie bym go poznal.
goggu

Re: czy tez marzycie o milosci?

Post autor: goggu »

gosc2 pisze:sie kaleki rzuciły na gostka co im prawde napisał :lol:.z zębami bo nic innego sprawnego im nie zostało,śmietnik życia sie obruszyl do żywego,wow!ale emocje :lol:
Siedzę pare ładnych lat na wózku i myślisz że napiszesz mi że kaleki się "rzucił" i myślisz że mi dojedziesz?
Sam z siebie żartuję wśród znajomych że kaleka jestem więc słabo kombinujesz żeby mi dojechać... no cóż prawda jest taka że większość kulawych to idioci co zachowują się jak dzieci, może nie doceniam tego że nie trzeba przy mnie robić jak wśród innych oburzonych no cóż taka moja natura zawsze byłem typem zwyciezcy i nawet w takim gównie jakim jest niepełnosprawność sobie radzę na tle innych.
kalekii

Re: czy tez marzycie o milosci?

Post autor: kalekii »

podziwiam i zazdroszczę szczerze bez sciemy
goggu

Re: czy tez marzycie o milosci?

Post autor: goggu »

kalekii pisze:podziwiam i zazdroszczę szczerze bez sciemy
jak będziesz zazdrościł to nic ci nie da nie wiem w jakim stanie jesteś ale zawsze się można rozwijać w jakimś kierunku. Rozumiem że nie wszyscy mają takie szczęście że zostali obdarzeni inteligencją ale nawet osoba o wiele mniej inteligentna ode mnie może sporo osiągnąć, może nie więcej niż ja ale dużo granic można pokonać. Życzę wytrwałości
mimi78

Re: czy tez marzycie o milosci?

Post autor: mimi78 »

Widzicie inwalidy jak sie zyc powinno :D :lol: Googu wam pokazuje, co sie nalizac cipek mozna jak ktos jest inteligentny :lol: To nic, ze lize tylko dziwkom z agencji (rzygam), bo daja mu po znajonosci :lol: Swoja droga ciekawe jaki mial zawod przed wypadkiem, skoro teraz ma dziwki gratis :lol:
goggu

Re: czy tez marzycie o milosci?

Post autor: goggu »

W tym miejsu pragne zauwzyc ze to co napisalem wczesniej o tym ze inwalidzi to w 90% idioci potwierdza sie np w poscie kolegi powyzej. Wytlumacz mi prosze co miales z matury z polskiego a w zasadzie czy w ogole ja zdawales bo widac ze czytanie ze zrozumieniem to tak srednio. Prosze mi zacytowac gdzie napisalem ze mam dziwki gratis? Owszem znam sie z niektorymi gadamy prywatnie ale nigdy gratisow nie ma bo to wtedy juz zwiazek sie zaczyna a ja szukam tylko milosci i jesli zaplacisz to wiesz ze ta milosc bedzie wykonana profesjonalnie. Musze sobie piwkko strzelic bo post powyzej mnie zalamal i trace wiare ze spotkam kogos bystrego na wozku.
mimi78

Re: czy tez marzycie o milosci?

Post autor: mimi78 »

Powiedz mi proszę, co jaką ocenę miałeś z j.polskiego, bo błędy trzaskasz jakbyś z ledwością podstawówkę skończył.Nawet jeśli nie liżesz za darmochę, a tylko płacisz, to jeszcze bardziej upokarzające wg mnie.I czym ty się chłopie chwalisz?Jesteś żałosnym kaleką, który chce komuś zaimponować swoimi opowiastkami, a być może tylko fantazjami. Zastanawia mnie tylko komu imponuje taki człowiek i jego tryb życia? Prawdziwy facet, to zamknąłby gębę i o takich sprawach nie klepie, a ty? Ty jesteś tylko biednym, samotnym inwalidą, który może już tylko pogadać i marzyć :lol:
goggu

Re: czy tez marzycie o milosci?

Post autor: goggu »

mimi78 pisze:Powiedz mi proszę, co jaką ocenę miałeś z j.polskiego, bo błędy trzaskasz jakbyś z ledwością podstawówkę skończył.Nawet jeśli nie liżesz za darmochę, a tylko płacisz, to jeszcze bardziej upokarzające wg mnie.I czym ty się chłopie chwalisz?Jesteś żałosnym kaleką, który chce komuś zaimponować swoimi opowiastkami, a być może tylko fantazjami. Zastanawia mnie tylko komu imponuje taki człowiek i jego tryb życia? Prawdziwy facet, to zamknąłby gębę i o takich sprawach nie klepie, a ty? Ty jesteś tylko biednym, samotnym inwalidą, który może już tylko pogadać i marzyć :lol:
Caly czas mam wrazenie ze piszesz o sobie... Jesli cie urazilem tym ze musisz byc zalezny od swojej kobiety / matki to przpraszam bo widze ze troszke psyccha ci siada i za bardzo wszystko bierzesz do siebie.
mimi78

Re: czy tez marzycie o milosci?

Post autor: mimi78 »

Co ty chłopie wypisujesz? Uważasz, że taki wózkowicz w związku jest z kobietą, bo potrzebuje pomocy? Wg ciebie, facet który przed wypadkiem wziął ślub, ma dzieci, po wypadku ma odejść od rodziny, bo potrzebuje pomocy? Wszyscy mają honorowo opuszczać rodziny i żyć podobnie jak ty? Tak można wywnioskować z twoich bzdur, które wypisujesz.Inaczej faceci, to pantoflarze i tchórze, którzy żerują na pomocy innych? Tylko ty jesteś bohater, a reszta inwalidów "0"? Pleciesz takie głupoty, że szkoda czasu na znajomość z tobą.Dla mnie jesteś zerem, tchórzem.
sixti

Re: czy tez marzycie o milosci?

Post autor: sixti »

dajcie spokój idźcie sobie na privat popisać , temat jest inny. Ten kto ma szczęście nie musi płacić za miłość jeśli nie to musi płacić za to i nie chodzi czy sprawny czy nie, głupi czy nie .
goggu

Re: czy tez marzycie o milosci?

Post autor: goggu »

Po pierwsze nie czytałeś tego co piszę a się wypowiadasz. Pisałem że ja od swojego darmozjada odszedłem przed wypadkiem, jakiś czas sobie żyłem tak jak ty to piszesz "samotnie" i było mi zajebiście. Po wypadku żona do mnie wracała ale tak na prawdę to nie wiem jak można wytrzymać ciągłe piepszenie typu: "a jadzia mi mówiła...." albo non stop seriale nosz k... Poza tym ja za miłość nie płace. To ty płacisz podlicz sobie ile twoja żona wydaje z twojej kasy ile dzieci cie kosztują nie taniej wziąć sobie profesjonalistke jak masz potrzebe i kasa tak nie ubywa!
mimi78

Re: czy tez marzycie o milosci?

Post autor: mimi78 »

Widzisz, życie razem w związku m.in. na tym polega, by żony słuchać, jej problemów itp.Po to ma partnera żeby się wygadać, porozmawiać i tak jest w większości związków.Ty natomiast musisz jeszcze dorosnąć, może kiedyś, kiedy cię dziwki oleją, zostaniesz sam, to wtedy będziesz chciał ty pogadać, tylko wtedy to zostanie ci jakieś forum na którym będziesz mógł dalej prawić opowiastki jakim, to byłeś plaboyem inwalidom.
goggu

Re: czy tez marzycie o milosci?

Post autor: goggu »

hahaha stary dzieki dawno sie tak nie usmialem, przeciez rownie dobrze moge powiiedziec ze moze ciebie zona zostawi i zostaniesz sam w dpsie. Ja akurat doroslem i zmadrzalem bylem zakochany w moim rodzielcu ale potem czlowiek dorasta i zaczyna myslec logicznie, ok czasem nie ma do kogo pyska otworzyc bo mieszkam sam no ale jakbym mial gadac o majtkach biustonoszach i szminkach to wole juz tak, powiedz mi twooja malzonka potrzebuje sie wygadac to pantofel slucha no ale czy mozesz z nia pogadac o samochodach / mechanice i jakichs tam innych twoich zainteresowaniach? (no chyba ze interesujesz sie majtkami, biustonoszami i makijazem to sory)
mimi78

Re: czy tez marzycie o milosci?

Post autor: mimi78 »

Szkoda czasu na dyskusje z tobą. Piszesz bzdury jak mało który.
ODPOWIEDZ