<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE
Wstydliwy problem
Moderator: Moderatorzy
-
- niemowa
- Posty: 7
- Rejestracja: 18 lip 2015, 11:54
Wstydliwy problem
Witajcie. Mój problem polega na tym, że mąż po urazie stracił motywację do nawiązywania bliższej relacji. Zastanawiałam się nawet czy nie podawać mu czegoś z takich specyfików https://www.doz.pl/apteka/k251-Libido ale musiałabym to chyba robić potajemnie, bo on nie przyjmuje tego do wiadomości. Nie chce oczywiście robić nic na silę i pewnie ostatecznie nie będę mu tego podawać, ale chce się poradzić - co można w takiej sytuacji zrobić? Na rozmowę z lekarzem nie mam co liczyć, z tego samego powodu co wyżej, on sie nie zgodzi i już. Może ktoś z Was był podobnej sytuacji (to ponoć częste) i umiałaby mi doradzić. Perspektywa tej drugiej strony jest bardzo cenna, bo ja nie chce mu sprawiać przykrości przecież, czy też pogarszać naszą sytuację. Mam nadzieję, że będziecie umieli mi coś doradzić. Z góry dziękuje.
-
- gaduła
- Posty: 709
- Rejestracja: 20 sie 2014, 22:31
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie. DK 80.
- Kontakt:
Re: Wstydliwy problem
Całkowicie rozumiem Twojego męża bo taka jest specyfika urazu kręgosłupa , ale Ty jako kobieta zamiast truć go jakimiś specyfikami zacznij działać na jego wyobraźnię ,przecież faceci są wzrokowcami i nie ma siły że gdy jego oczy ujrzą Twoje ciało to „pęknie ” .
Zlewu pełnego naczyń nie zobaczy , ale Ciebie tak nawet jeśli lekko niedowidzi .
Zlewu pełnego naczyń nie zobaczy , ale Ciebie tak nawet jeśli lekko niedowidzi .
Re: Wstydliwy problem
Dobre Nic na siłę. Poszukaj "przyjaciela" lub wibrator?
-
- gaduła
- Posty: 709
- Rejestracja: 20 sie 2014, 22:31
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie. DK 80.
- Kontakt:
Re: Wstydliwy problem
Ja bym nie namawiał Sasanki do aż tak drastycznych posunięć przecież tak mało wiemy o jej mężu...czy jest siedzący /leżący czy stojący no bo chyba nie wiszący ,a jak twierdzi sama zainteresowana nie chce skrzywdzić męża wręcz przeciwnie szuka porady .Jeśli użyje swojej „zmysłowości ” rozbudzi w nim pożądanie to na pewno wpłynie na niego pozytywnie i korzyści będą obopólne .
Stawiam na „ Nature ” Powodzenia Sasanka .
Stawiam na „ Nature ” Powodzenia Sasanka .
Re: Wstydliwy problem
Popieram w/w wypowiedz, jakby co jestem zainteresowanyMarcel pisze:Dobre Nic na siłę. Poszukaj "przyjaciela" lub wibrator?
Re: Wstydliwy problem
Cześć, pomysł z podawaniem czegokolwiek z leków bez konsultacji z lekarzem jest nie do przyjęcia. Nie na wszystkich leki działają w określony sposób. Można wyrządzić wiele złego. Wszystko jest ważne. Na jakiej wysokości jest uraz rdzenia. Ile minęło od wypadku. Przede wszystkim aktywność. kontakt z organizacjami, które pomagają osobom po urazach. Najwięcej jednak zależy od samego zainteresowanego. Wiele siedzi najzwyczajniej w psychice. Sprawa jest poważna. Uważam, że niektóre powyższe wypowiedzi nie są na miejscu. Czasami warto przypomnieć sobie siebie w pierwszych miesiącach czy latach po urazie. Pozdrawiam W razie pytań proszę o prywatną wiadomość.
-
- cicha woda
- Posty: 49
- Rejestracja: 21 cze 2016, 09:55
Re: Wstydliwy problem
Zawsze można próbować stymulacji wykorzystując coś takiego https://refform.pl/pl/498-lubrykanty-smakowe. Znam przypadki, że zadziałało.