POMOCY KLEBSIELLA PNEUMONIAE W MOCZU

Tu można pisać na każdy temat.

Moderator: Moderatorzy

Baltazar
niemowa
Posty: 3
Rejestracja: 30 paź 2018, 21:09

POMOCY KLEBSIELLA PNEUMONIAE W MOCZU

Post autor: Baltazar »

Witam serdecznie. Mam 34 lata, jestem 8 lat po złamaniu kręgosłupa szyjnego, C5 oraz uszkodzenie rdzenia kręgowego. Zmagam się przez bardzo długi czas z chorobą i chciałbym zasięgnąć pewnych informacji i Waszej porady w sprawie nawracający Infekcji układu moczowego, ale także problemu zdrowotnych związanych z w/w chorobą.
Zacznę od tego, od początku mojej choroby miałem przez okres dwóch lat cewnik wewnętrznych, z którego zrezygnowałem, ponieważ polecono mi abym spróbował cewników zewnętrznych i pozbył się obcego ciała z organizmu. Mimo to ciągle byłem i jestem opuchnięty na dłoniach oraz dolnych kończynach i mam wydętym brzuchu. Będąc na którejś z wizyt lekarskich zaproponowano mi przetokę nadłonową, wtedy pozbędę się zalegania moczu oraz infekcji, i bakterii, które towarzyszą po przebytej długotrwałej antybiotykoterapii przez okres 8 lat mojej choroby, nic z tego nie było, ponieważ przy stosowaniu antybiotyków ciągle bakterie się namnażały i powstawały nowe, Escherichia coli, Proteus Mirabilis oraz aktualnie Klebsiella pneumoniae.

Z ogólnego badania moczu wykazało bakterie liczne azotyny obecne, bakterie liczne

Z aktualnego posiewu moczu bakterie Klebsiella pneumoniae 10^7/ML SBL(-)

Utrzymuje się to już bardzo długi czas. Chciałbym dodać także, że boli mnie z lewej strony u dołu brzuch, gdy sobie go opukuje, oraz także, bardzo mnie boli przy dotyku ta część brzucha. Problem mam także z penisem, gdy zakładam cewnik zewnętrzny, lub przy myciu, ale także jądra, które przy myciu i dotyku bolą. Ciężko mi się skupić nad własnymi myślami, uczucie zdenerwowania, bezsilności, bóle całego ciała, głowy, niekiedy spływająca wodnista wydzielina, ból zębów i mroczki przed oczyma, odkrztuszam także od dłuższego czasu pienistą wydzielinę.
W nocy w szczególności oddaję bardzo dużą ilość moczu ok. 2l, nawet niekiedy ponad,. Szczególną uwagę zwróciło na mnie to, że bardzo mam opuchnięte nogi, uda oraz łydki i jak wyżej wspomniałem dłonie, Boli mnie także lewe biodro jak i podudzie. Chciałbym załączyć kilka zdań badania USG oraz tomografii komputerowej kręgosłupa lędźwiowego, które wykonałem dosyć niedawno.

Wyniki badań:

30.10.2018

Wykonując badanie tomografii komputerowej kręgosłupa lędźwiowego: wynik badania TK kręgosłupa L1-S1 L1-L2, L2-L3,L3-L4 bez zmian L4-L5 oraz L5-S1 niewielkiego stopnia uogólnione uwypuklenie pierścienia włóknistego (UPW) krążka między kręgowego niewielką tylną centralną wypukliną jądra miażdżystego z modelowaniem worka oponowego bez ucisku na korzenie nerwów na tym poziomie. Pogłębienie fizjologicznej lordozy lędźwiowej. Zmiany zwyrodnieniowe w stawach międzykręgowych zwłaszcza na poziomie L4-L5 po stronie lewej. Cechy zarastania stawów krzyżowo-biodrowych. Wskazana konsultacja reumatologiczna. W biegunie dolnym nerki prawej widoczna jest słabo hipodensyjna zmiana śr. Ok 9 mm uwypuklająca zarys narządu – torbiel? Zmiana do weryfikacji w badaniu USG.

07.11.2018

Oraz badania USG układu moczowego: wątroba prawidłowej wielkości, echogeniczności, bez zmian ogniskowych. Pęcherzyk zółciowy obkurczony, nie zawiera złogów. Trzustka prawidłowej echogeniczności, bez zmian ogniskowych. Sledziona niepowiększona bez zmian ogniskowych. Nerki w położeniu typowym, dł, prawidłowej, bez zastoju i złogów, bez zmian ogniskowych. Pęcherz moczowy neurogenny zawiera w momencie badania ok. 350 ml moczu, bez złogów, sciana pęcherza niepogrubiała. Aorta brzuszna przesłonięta gazami jelitowymi.

Stosuje różnego rodzaju leki, począwszy od witaminy C, żurawiny, a kończąc na urosan i Urosept.
Wizualnie mocz jest ładniejszy ale ból, o którym wspomina i obrzękach nie zmniejszają się a wręcz przeciwnie. Mam jeszcze takie pytanie a mianowicie czy po usunięciu przetoki nadłonowej trzeba było tą dziurę zażyć? Czy mogła się zrosnąć bez tego. Czy dożylny antybiotyk na taką bakterie można stosować w domu? Jeśli chodzi o antybiotykoterapię to jestem jej przeciwny, dlatego że w zeszłym roku leczono mnie niby na zapalenie prostaty przez prawie rok czasu, wybrałem 8 rodzajów antybiotyków gdzie wyjałowiłem organizm i miałem bardzo duże problemy zdrowotne z tego powodu. A tak naprawdę ta antybiotykoterapia nie przyniosła w ogóle skutku.
Nie wiem, co mam już z tym problemem zrobić, gdzie się zgłosić w województwie świętokrzyskim, aby uzyskać pomoc i informację z moim w/w problemem, który Państwu opisuję. Wizyty lekarskie zazwyczaj odbywają się na konsultacji I przepisaniu receptywna antybiotyk. Pomóżcie proszę.

Z wyrazami wdzięczności i podziękowaniem.
janusz84
gaduła
Posty: 709
Rejestracja: 20 sie 2014, 22:31
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie. DK 80.
Kontakt:

Re: POMOCY KLEBSIELLA PNEUMONIAE W MOCZU

Post autor: janusz84 »

Cześć .
Czytam i jestem przerażony . Masz sporo tego i lekarze nie bardzo pomagają , to przykre . Opukujesz to tak jak ja , jest to dobry sposób ale ja radził bym Ci na początek chociaż dwa razy dziennie cewnikować się cewnikami jednorazowymi ,aby upewnić się czy masz zalegania bo to może być przyczyną tych dolegliwości. Te bóle po lewej stronie to nic innego jak zalegający kał i gazy , Nie wiem kiedy ostatni raz badał Cię lekarz chociaż by rodzinny , możesz mieć z tego zapalenie oskrzeli ,a to niebezpieczne jest jak się nie wyleczy . Ja od 4 lat mam respirator bo tak nie leczył doktor że by mnie prawie wykończył .Zacznij działać , przebadaj się i daj znać . To tak w skrócie. Trzym się .
Pozdrawiam -Janusz
C5/6
Awatar użytkownika
robak
gaduła
Posty: 1231
Rejestracja: 16 gru 2009, 15:06
Kontakt:

Re: POMOCY KLEBSIELLA PNEUMONIAE W MOCZU

Post autor: robak »

Baltazar, nie jesteś jedyny Co masz takie dolegliwości. Mam cewnik nadłonowy od 11 tetraplegik C5. Nie będę rozpisywał się co do moich wyników badań tak jak ty, ale robiłem tak samo wszystkie badania rezonansem USG. Miałem takie same bóle i do tej pory mam lewym boku na dole Myślałem że mam żylaki. Tak żeby postawić kropkę od moimi badaniami rok temu lekarz powiedział że mam wyniki 26 latka. Od czterech lat Mam bóle pieczenie tak samo jak ty. Miałem nawet raz skierowanie do szpitala nie przyjęli nie bo nie gorączkuje. Brałem przez ostatnie 4 a może 5 lat antybiotyk żarłem goła jak kiełbasę bo wtedy tylko nie czułem bólu. Na dzień dzisiejszy jestem po badaniach i moje zakażenie uodpornił o się już na antybiotyki. Ostatnio brałem gentamycynę zastrzyki w dupę. nic nie pomagała Znowu dostałem skierowanie do szpitala ale nie wiem co mam z tym zrobić bo oni nie chcą nie widzieć. Nefrolog powiedział że tak w zasadzie powinienem iść na zakaźny bo tam jest taki antybiotyk w zastrzykach który mógłby mi pomóc ale nie może mnie tam wysłać. Bo nie mam urosepsy. Nic z tego nie rozumiem boję się znowu iść z tym moim skierowaniem do mojego szpitala bo wiem że będą mieli problem. Albo wezmę mnie jeszcze po to żeby wykończyć. Zakażenie to Proteus Mirabilis Teraz obecnie mam pseudomonas aruginosa .
Zasadniczo przekonują mnie tylko te poglądy które są zaskakująco zgodne z moimi (George Bernard)
zielono mi C5
Awatar użytkownika
robak
gaduła
Posty: 1231
Rejestracja: 16 gru 2009, 15:06
Kontakt:

Re: POMOCY KLEBSIELLA PNEUMONIAE W MOCZU

Post autor: robak »

tu masz moje wyniki
aeruginosa 10do5.PNG
aeruginosa 10do5.PNG (45.7 KiB) Przejrzano 8452 razy
aeruginosa 10'3.PNG
aeruginosa 10'3.PNG (41.17 KiB) Przejrzano 8452 razy
Zasadniczo przekonują mnie tylko te poglądy które są zaskakująco zgodne z moimi (George Bernard)
zielono mi C5
telemark555
milczek
Posty: 18
Rejestracja: 25 sty 2013, 17:45

Re: POMOCY KLEBSIELLA PNEUMONIAE W MOCZU

Post autor: telemark555 »

robak pisze: 24 wrz 2019, 18:50 tu masz moje wyniki
[cut]
Jestem tetrusem z 25 letnim stażem, a od 3 miesięcy szczęśliwym posiadaczem cystofiksu (nakucia nadłonowego). Po założeniu cystofiksu i przeleczeniu Levoksą było spoko i mocz jak kryształ. Po około miesiącu weszła E. Cola w ilości 10^7 i to jeszcze nie był problem. Po kilku następnych tygodniach powrócił Pseudomonas Aeruginosa w ilości 10^7 i dodatkowo z wszystkimi antybiotykami "O" :( Miałem to samo wcześniej, przed założeniem cystofiksu. Wtedy było potężne zaleganie, nawet 800 ml, ale teraz powinno być już spoko.

Zbadałem sobie też poziom witaminy D3 i wyszło poniżej 8 ng/ml (zakres referencyjny to 30-100). Czytałem, że pseudomonas pojawia się zwłaszcza wtedy gdy jest obniżona odporność. Ciekawe czy jak uzupełnie te deficyty wit. D3 to czy oś się zmieni.

A tak z ciekawości, badał ktoś z Was poziom wit. D3?

Pozdawiam
Mariusz
Marcel
gaduła
Posty: 637
Rejestracja: 06 sty 2015, 18:40
Lokalizacja: Made in PRL

Re: POMOCY KLEBSIELLA PNEUMONIAE W MOCZU

Post autor: Marcel »

Modlić się do wszystkich świętych nam zostało panowie i panie.Eutanazji w Polsce oficjalnie nie ma, ale rząd po cichu, po przez swoją politykę wykańcza seniorów, chore dzieci i nas połamańców.
Pozdrawiam-Marcel
norbert534
cicha woda
Posty: 37
Rejestracja: 24 mar 2017, 08:59

Re: POMOCY KLEBSIELLA PNEUMONIAE W MOCZU

Post autor: norbert534 »

Witam, czy pseudomonisem a. można zarazić zdrową osobę?
np. dziewczyne podczas sexu?
Awatar użytkownika
robak
gaduła
Posty: 1231
Rejestracja: 16 gru 2009, 15:06
Kontakt:

Re: POMOCY KLEBSIELLA PNEUMONIAE W MOCZU

Post autor: robak »

norbert534 pisze: 30 wrz 2019, 10:40 Witam, czy pseudomonisem a. można zarazić zdrową osobę?
np. dziewczyne podczas sexu?
Myślę że powinieneś zapytać się urologa .
Zasadniczo przekonują mnie tylko te poglądy które są zaskakująco zgodne z moimi (George Bernard)
zielono mi C5
Awatar użytkownika
robak
gaduła
Posty: 1231
Rejestracja: 16 gru 2009, 15:06
Kontakt:

Re: POMOCY KLEBSIELLA PNEUMONIAE W MOCZU

Post autor: robak »

telemark555 pisze: 26 wrz 2019, 15:54
robak pisze: 24 wrz 2019, 18:50 tu masz moje wyniki
[cut]
Jestem tetrusem z 25 letnim stażem, a od 3 miesięcy szczęśliwym posiadaczem cystofiksu (nakucia nadłonowego).
Zbadałem sobie też poziom witaminy D3 i wyszło poniżej 8 ng/ml (zakres referencyjny to 30-100). Czytałem, że pseudomonas pojawia się zwłaszcza wtedy gdy jest obniżona odporność. Ciekawe czy jak uzupełnie te deficyty wit. D3 to czy oś się zmieni.

A tak z ciekawości, badał ktoś z Was poziom wit. D3?

Pozdawiam
Mariusz
ja mam cystofiks od 11lat . nie którzy by tego nie założyli bo twierdzą że od tego biorą się zakażenia.Urolodzy mówią co innego . Witamina D3 słyszałem , myślę nad tym badaniem ale 80zł bo na recepte tego nie ma. :) Ja walczę z aruginosa albo mirabils
Zasadniczo przekonują mnie tylko te poglądy które są zaskakująco zgodne z moimi (George Bernard)
zielono mi C5
Awatar użytkownika
robak
gaduła
Posty: 1231
Rejestracja: 16 gru 2009, 15:06
Kontakt:

Re: POMOCY KLEBSIELLA PNEUMONIAE W MOCZU

Post autor: robak »

Wczoraj miałem wymieniany cewnik nadłonowy czy jak kto woli cystoFix.
Nie lubię tego ostatnią. Wiele osób krytykuje bo nie chciałby mieć dziury w brzuchu. Nie wiem ja chyba nie dał rady bym się sam cewnikować. To znaczy na pewno gdybym jakoś znalazł sposób na to jest opcja żebym się w końcu nauczył.

Plusem tego na pewno jest że nie muszę mieć głowe a i czas. Że muszę się wy cewnikować. Ptaszek jest na pewno Cały czas wolny. Lekarze mówią że gdybym się miał cewnikować to i tak bym wprowadzał bakterię. Nie wiem dla jednego jest to udowodnienie dla drugiego nie. Nie wiem czy teraz byłaby dobra opcja przejść na cewnikowanie A co by było gdyby były jeszcze gorzej dalej bym miał bakterie. Znowu robić dziurę. Na dzień dzisiejszy mam to chyba się to nie zmieni Muszę tylko znaleźć sposób żeby nie łapać zakażenia za często.
Zasadniczo przekonują mnie tylko te poglądy które są zaskakująco zgodne z moimi (George Bernard)
zielono mi C5
Marcel
gaduła
Posty: 637
Rejestracja: 06 sty 2015, 18:40
Lokalizacja: Made in PRL

Re: POMOCY KLEBSIELLA PNEUMONIAE W MOCZU

Post autor: Marcel »

Oferowane dziś cewniki do jednorazowego cewnikowania do minimum ograniczają wprowadzenie bakterii do pęcherza. Na 99.9% cewnikowanie zmniejsza ryzyko infekcji.Cewnik na stałe przez cewkę, czy pęcherz to ten sam syf.Trzeba tylko dokładnie umyć czubeczek, zdezynfekować i wprowadzić cewnik na kilkadziesiąt sekund.
Pozdrawiam-Marcel
ODPOWIEDZ