zakochałam się w tetrusie

Dział dla osób opiekujących się lub żyjących z tetraplegikiem

Moderatorzy: agusia, Moderatorzy

radiol
cicha woda
Posty: 48
Rejestracja: 17 mar 2013, 13:10

Re: zakochałam się w tetrusie

Post autor: radiol »

Każdy ma prawo do szczęścia,
Nie można od razu przekreślać
jeżeli wiesz na co się piszesz to walcz tylko nie dziw się mu ze jest oporny
weronika

Re: zakochałam się w tetrusie

Post autor: weronika »

Justysiu ty wiesz co mówisz..? czy lubisz po prostu wrzucać stare teksty bo tak prościej......i wiecie kochani...macie rację ...nie można zmusić nikogo aby pozwolił się kochać...to koniec...
weronika

Re: zakochałam się w tetrusie

Post autor: weronika »

do ...On...wiem,że to przeczytasz i pewnie nie zdziwi cię ,że tu.....znasz mnie.. :D zasady nie dla mnie....zaczęło się od sesji...i być może jeśli przerwałabym na 6 ...nie czułabym tego co teraz...ale...nie przeżyła bym również tych prawie 6 miesięcy....dziękuję ci za motywację w rzucaniu palenia[ nie palę nadal]za godziny dyskusji....lubię ludzi ze swoim zdaniem...nawet jeśli jest odmienne od mojego...i jesteś najbardziej uroczym mężczyzną jakiego poznałam od wielu miesięcy i mam nadzieję,że to zapamiętasz.... :D i dbaj o kotka ..aby nie tęsknił ......i nie byłabym sobą gdybym nie dopisała...,że zajebi.......całujesz :D panie D......i ...jeszcze wiele mogłabym pisać....tylko po co.....powodzenia :D
weronika

Re: zakochałam się w tetrusie

Post autor: weronika »

i pewnie nie raz tu zajrzę....być może tym razem ja udzielę rad ...jakiejś zauroczonej kretynce..... :D pozdrawiam.... ciepło
Vector

Re: zakochałam się w tetrusie

Post autor: Vector »

oj tam trafiłaś na jakiegoś słabego zjeba co myśli że życie piękne dla każdego a on miał pecha bo mu nerwy w kręgosłupie odcięło i już koniec świata, daj mu spokój bo skoro on jeszcze/wciąż ma z tym problem to choćbyście byli razem to on tym problemem cię przytłoczy. Poszukaj faceta bez kompleksów (niekoniecznie kulawego, chciaż niektórzy to na prawde ciacha... szkoda że jestem zajęty :P )

Powodzenia i trzymaj się ciepło
Justysia

Re: zakochałam się w tetrusie

Post autor: Justysia »

Vector pisze:oj tam trafiłaś na jakiegoś słabego zjeba co myśli że życie piękne dla każdego a on miał pecha bo mu nerwy w kręgosłupie odcięło i już koniec świata, daj mu spokój bo skoro on jeszcze/wciąż ma z tym problem to choćbyście byli razem to on tym problemem cię przytłoczy. Poszukaj faceta bez kompleksów (niekoniecznie kulawego, chciaż niektórzy to na prawde ciacha... szkoda że jestem zajęty :P )

Powodzenia i trzymaj się ciepło
Fakt ciacha z wisnia tyle ze bez ....pechy hi hi .
Vector

Re: zakochałam się w tetrusie

Post autor: Vector »

Justysia pisze:
Vector pisze:oj tam trafiłaś na jakiegoś słabego zjeba co myśli że życie piękne dla każdego a on miał pecha bo mu nerwy w kręgosłupie odcięło i już koniec świata, daj mu spokój bo skoro on jeszcze/wciąż ma z tym problem to choćbyście byli razem to on tym problemem cię przytłoczy. Poszukaj faceta bez kompleksów (niekoniecznie kulawego, chciaż niektórzy to na prawde ciacha... szkoda że jestem zajęty :P )

Powodzenia i trzymaj się ciepło
Fakt ciacha z wisnia tyle ze bez ....pechy hi hi .
oj Justysia nawet nie chcę Cię jechać bo widzę że sporo wycierpiałaś i jesteś uprzedzona do niektórych/ jak nie wszystkich facetów... może szczęście Ci dopisze w końcu,
Ciebie królowo też pozdrawiam :P
weronika

Re: zakochałam się w tetrusie

Post autor: weronika »

dzięki....i dałam sobie spokój....a ty Justysiu...nie możesz wszystkich oceniać jedną miarą...tobie coś tam nie wyszło...mi jak widać również...może jednak kolejnej wyjdzie....
weronika

Re: zakochałam się w tetrusie

Post autor: weronika »

chociaż jak trafi na taką górę lodu :) na jaką ja trafiłam...będzie miała przerąbane :)
ann26

Re: zakochałam się w tetrusie

Post autor: ann26 »

W jakim stanie fizycznym jest ten facet? Bo psycha mu siadla jak nic.I dlaczego nie odzywa sie na forum.
tetrus36
papla
Posty: 100
Rejestracja: 08 paź 2012, 20:49

Re: zakochałam się w tetrusie

Post autor: tetrus36 »

...
Ostatnio zmieniony 13 lut 2014, 19:17 przez tetrus36, łącznie zmieniany 1 raz.
ann26

Re: zakochałam się w tetrusie

Post autor: ann26 »

Zakładam, ze glownym powodem niecheci tego tetrusa jest po prostu fakt, ze on nie widzi sensu bycia z nia i kazda inna, bo jego takie zycie nie cieszy.Dla tego stwierdzam, ze psycha mu siadla. W sumie to jego wybor.
Vector

Re: zakochałam się w tetrusie

Post autor: Vector »

ann26 pisze:W sumie to jego wybor.
dlatego jesli autorka nie czuje wstretu do facetow przez ten drobny epizod zachecam do przyblizenia swojej osoby, fotki mile widziane, a moze ktos ciekawy sie trafi :P
weronika

Re: zakochałam się w tetrusie

Post autor: weronika »

jeśli chodzi o jego psychę......to jedna wielka zagadka....i być może faktycznie nie byłam w jego typie ,być może błędnie odczytałam jego potrzeby...jestem tylko człowiekiem...mam prawo do pomyłek...ale i tak nie żałuję,że pojawił się w moim życiu...pokazał mi trochę inny świat....a co dalej...? pewnie trochę czasu upłynie zanim ...będzie jakieś dalej....pozdrawiam wszystkich cieplutko :)
weronika

Re: zakochałam się w tetrusie

Post autor: weronika »

a jeśli chodzi o niego...to czasem jest tu jako gość i wydaje mi się,że to on zacytował słowa Justysi.......'Daj sobie spokój..facet wie co mówi,a ty nie wiesz w co się pchasz........;
ODPOWIEDZ