zwiazki a niepelnosprawnosc

Gość · Post autor: **Gość** » 07 gru 2006, 13:42

mowie do czterolistnej

Bebe · Post autor: **Bebe** » 07 gru 2006, 15:58

zdrowa dziewczna pisze:tak tu narzekacie stekacie ze nie macie nikogo a odpowiedzcie sobie sami na to pytanie "czy zwiazalbym sie z dziewczyna na wozku"?

.. no wlasnie

Ja z tej beczki chcialam wtracic... mysle, ze niepelnosprawnemu mezczyznie jest latwiej znalezc partnerke sprawna niz kobiecie niesprawnej mezczyzne. Bo przeciez faceci w wiekszosci to "okropni"

wzrokowcy, dla ktorych liczy sie glownie wyglad - nogi az do szyi, itd.

wiec Panowie nie narzekac

Pozdrawiam i powodzenia

ToJa · Post autor: **ToJa** » 07 gru 2006, 16:29

Potwierdzic to moze brak wpisow pelnosprawnych facetow, a wpisow kobitek jest kilka.

bernadeta · Post autor: **bernadeta** » 07 gru 2006, 19:00

otóż to panowie!
otóz to!

my takie kofane jesteśmy, opiekuńcze....etc

eh.....

"babę zesłał Bóg- cos innego przeciez mógł(...)
z woli nieba jestem tu.."

kto zna, sam se dośpiewa:)

pozdrawiam:))))) sredecznie:))))

go??-Ola · Post autor: **go??-Ola** » 07 gru 2006, 21:19

Milczenie jest tu najbardziej wymowne, na potwierdzenie moich poglądów:lol:.

Elwiro,
pozwól, że do ekonomiczno - geograficzno - społecznej argumentacji dodam jeszcze wiek i znacznie większe od Twojego doświadczenie życiowe ok?. Niestety to co napisałam zrozumiesz dopiero za kilkanaście lat.
Nie chcę "łamać".
Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia na studiach.(Ola)

4-listna koniczynka · Post autor: **4-listna koniczynka** » 09 gru 2006, 05:22

O rany - Gosciu!
I Ty tesz przeciwko mnie! No, kupie se te szkla kontaktowe i jak napisal Marcin naloze buty na nogi a Ty zamkniesz oczy i sprobujesz mi wybaczyc mankamenty mojej urody: I moze jakos to bedzie

.

Najwazniejsze ze chodze (sama) na dwoch (wlasnych) nogach - to jak na razie jedyny i wyraznie najwazniejsz atut kobiet i mezczyzn, ktory daje ludzkosci szanse na 3xP (partnerstwo, prokreacje, przetrwanie). Takie to wzniosle i piekne. Moge sobie byc glupia, brzydka i do psa podobna a chlopaka i to na kolkach i tak bede miala! AHA!

No to czekam.... Sciskam mocno- 4-listna...Szczesciara.

go?? 2 · Post autor: **go?? 2** » 09 gru 2006, 22:46

ja mam pytanie do osób na wózkach, a przede wszytskim do panów na tym forum:
Czy związalibyście się z kobietą na wózku po URK? Bardzo prosze o odpowiedzi.

stanley26 · Post autor: **stanley26** » 10 gru 2006, 00:42

Ja na 90% nie zwiazlbym sie. Jeden kaleka wystarczy w zwiazku

. Pani musialby byc naprawde wyjatkowa i dac mi wiele ciepla bym sie skusil na taki zwiazek... Ale raczej odpada. Przyjazn, kochankowie tak, ale nie na cale zycie.

wozkarzzz · Post autor: **wozkarzzz** » 10 gru 2006, 15:30

ja wole byc sam bo taka dziewczyna bi mi matkowala a ja juz mam jedna matke

stanley26 · Post autor: **stanley26** » 10 gru 2006, 17:55

Wozkarzzz, nie chrzan glupot, ze wolisz byc sam. Po prostu albo neiw iesz jak sie za laski zabrac albo jestes zakompleksiony i masz niska samoocene i dlatego uwazasz, ze zadna laseczka nie ejst Ci dana. W ten sposob usprawiedliwiasz sie swoim postem. Znam zycie i daje glowe, ze o to chodzi.

Gość · Post autor: **Gość** » 10 gru 2006, 20:36

Stanley 26 czyli ty szukasz poprostu chodzącego serwisu: kochanki, pielęgniarki, sprzataczki, rehabilitantki, czyli wszytskiego w jednym a nie szukasz miłości.

Gość · Post autor: **Gość** » 10 gru 2006, 21:57

No, cóż taki jest męski punkt widzenia.BAAARDZO SZCZERY, przynajmniej to się ceni

Gość · Post autor: **Gość** » 10 gru 2006, 23:47

I tu twki odpowiedź, że osoba na wózku nie chce drugiego wózka, ale zdrowy człowiek miałby chcieć, to chyba trzebyby mieć nie pokolei w głowie. Ja widzę to tak, przypadkiem poznajesz osobę która na z jakiś względów jeździ na wózku, potem się umawiasz kilka razy, i wtedy osoba zdrowa albo podejmie próbę bycie z kimś takim albo nie podejmie jej, ale tu nie ma nic do chcenia. Potem po jakiś już tam czasie może powiedzieć, tak nie przeszkadza mi to absolutnie, umiem zmienić swoje nawyki bo to sa jakieś ograniczenia, umiem tak żyć i chcę tak zyc, i wtedy możemy powiedzieć, że ktoś chce.
Tak jak piszecie że ktoś chce to nie sądzę aby człowiek zdrowy psychicznie szukał tylko osobę na wózku czy to mężczyznę czy kobietę.
Powiedział sobie jednego dnia, tak ja się zwiążę z osobą na wózku bo takie tylko mi się podobają - ja taką osóbkę skierowałabym na poważne badania głowy.
Druga rzecz bardzo istotna to fakt bycie z kimś ale nie mieszkania wtedy większośc tych nie za miłych obowiązków spoczywa na rodzinie wózkowicza, i dopiero gdy osoba zdorwa zamieszka z wózkowiczem i przejmie wszytskie czynności które trzeba przy nim robić wtedy okazać się może że sytuacja przerasta. tak więć daleka jest droga i dwie rózne sprawy bycie z kimś a co innego że ta osoba weźmie ślub z wózkowiczem.

Gość · Post autor: **Gość** » 11 gru 2006, 00:09

Anonymous pisze:Stanley 26 czyli ty szukasz poprostu chodzącego serwisu: kochanki, pielęgniarki, sprzataczki, rehabilitantki, czyli wszytskiego w jednym a nie szukasz miłości.

Sprzatam sam, pielegnierki nie potrzebuje, rehabilituje sie sam - jestem samodzielny. KAzdy mozesz szukac czego chce, a ja wlasnie W TEJ CHWILI szukam zabawy. A milosc jak rpzyjdzie to sama, nie szukam jej.

Gość · Post autor: **Gość** » 11 gru 2006, 22:23

witam
mam pewne pytanie, nie wiedziałam gdzie je zamieścić wiec pisze tutaj

chłopak z ktorym sie spotykam jest po uszkodzeniu kręgosłupa w odcinku szyjnym C5-C6. Kiedy sie całujemy jemu zawsze kreci sie potem w głowie czy to jest normlane??czy calowanie to dla tetrusów aż tak wielki wysiłek??
prosze o odpowiedź :]