Wcale nie twierdziłem, że Spazza się łatwiej chowa (ale też problemu z tym nie mam), Spazz wcale nie ma ramy "L"! A wybrałem go z innych powodów niż łatwość chowania do samochodu. M.in. z takiego, że wykręcam nim z łatwością w takich miejscach, w których Panthera by się zaklinowała. I jeszcze z wielu innych względów. Mniejsza z tym, nie chcę się kłócić, który lepszy, bo to jest bajka handlarzy Panthery - ja mam na to zwis, ważne, że jestem przekonany, który jest lepszy dla mnie. A wracając do wkładania do samochodu, to mnie się lepiej wkładało GTMa niż Pantherę, więc mnie akurat te wszystkie dwie
opinie na ten temat na forum FAR dziwią.
A jeśli już jesteśmy przy forum FAR, to proponuję zapoznać się z tym wątkiem:
http://www.far.org.pl/forum/viewtopic.php?id=437&p=1
Zwłaszcza dyskusja pana z GTM z niejakim Portaflyerem (vel Rozbawiony
) i ze 2-3 ostatnie strony tego wątku. Ciekawy obraz z tego wychodzi m.in. na temat "lepszości" Panthery i jej - podobno - "uwielbienia" przez instruktorów FAR. To tak na marginesie, jeśli chodzi o internetową propagandę tej firmy.
Panthera Light jest przeznaczona dla osób, które same, aktywnie używają wózka i nikt nigdy nie projektował do niej rączek - bo to by było TOTALNE NIEPROZUMIENIE. Te pseudonaukowe wywody, że to niby z tego powodu Panthera Light nie jest w pełni funkcjonalna świadczą o całkowitym braku kompetencji autora.
Tak, tak... Ja wiem... I tak się cieszę, że nie usłyszałem, żebym sobie od razu elektryka kupił, skoro śmiałem o tych rączkach nadmienić przy aktywnym wózku
Tylko że prawda jest taka, że jeśli to ma być jedyny wózek, to dość mocne ograniczenie w dostępności różnych miejsc jest, niestety. Przynajmniej jeśli chodzi o tetra, bo para może aż tak tego nie odczuje. I nie miał to być z mej strony wywód ani naukowy, ani pseudonaukowy, tylko praktyczna uwaga. A co do kompetencji, to odsyłam ponownie do linka podanego wyżej, gdzie mają możliwość wymienić poglądy na temat technologii kompetentni ludzie z GTM i Panthery. Nie będę się wypowiadał, kto tam bledziutko wypada i unika meritum, każdy może sam ocenić.
I zawsze mu wychodzi albo kolorsik albo TM a może jednak GTM - gramy na dwa fronty?
Co jest oczywiście niezgodne z oficjalną linią partii
Panthera jest dobrym wózkiem. To chciałeś usłyszeć? Naprawdę tak uważam. Ale nie jest jedynym dobrym wózkiem aktywnym dostępnym w Polsce. Dlatego mierzi mnie jej nachalny marketing internetowy (chyba się go uczyli od spamerów sprzedających wiagrę). Tak jakby była bezkonkurencyjna. A nie jest. Zdecydowanie nie jest. I to wszystko w tej sprawie. Już milknę, możecie się bawić dalej w swojej marketingowej piaskownicy.
Judash, ja nie wiem, ile jest Spazzów w Polsce. Całkiem możliwe, że nawet mniej niż 10
To nie jest najlepszy wózek Coloursa. Jakbym miał kasę, to bym wziął inny, i akurat wcale nie Zephyra. Ale jak na moje hardcorowe użytkowanie terenowe, to Spazz spisuje się na razie bardzo dobrze.
A co robi Papis, to nie mam pojęcia, bo faceta nie znam. Nie wiem nawet, czy to on przeszedł do Alu Rehab, wiem tylko, że się odbył taki transfer personalny.