nacięcie zwieracza

Rozmowa na temat problemów, oraz sposobów zabezpieczeń urologicznych.

Moderator: Moderatorzy

malwina
niemowa
Posty: 1
Rejestracja: 04 lip 2007, 20:50

nacięcie zwieracza

Post autor: malwina »

Dużo tu już napisano o cewniku nadłonowym. A co sądzicie o nacięciu zwieracza? Mój facet ma neurogennny pęcherz, ledwie go można zacewnikować, taki ten zwieracz spastyczny. Często dochodzi do zatrzymania moczu, przepełnienia pęcherza i związanych z tym atrakcji (automoniczna dysrefleksja, refluks, infekcje, gorączka, skoki ciśnienia). Może ciachnać ten zwieracz? Bardzo proszę, wypowiedzcie się. Pomogło komuś takie nacięcie? Trochę jestem zdesperowana... Pozdrawiam
Gość

Re: nacięcie zwieracza

Post autor: Gość »

A reflux to czego ma?
-------------------------------------------------
Post zmieniony, ponieważ:
1) Nie cytuje się całych cudzych postów
2)
A reflux to czego ma?

== "kpisz czy o drogę pytasz?" - a kpiny nie są tutaj właściwym miejscem
Odys
Gość

Post autor: Gość »

Nie kpie, bo nie wiem, czy chodzi o reflux zoladka, czy tez jakis inny nie znany mi.
Awatar użytkownika
Odys
gaduła
Posty: 383
Rejestracja: 11 sty 2006, 14:42

Post autor: Odys »

hm ?, czy tu gdzieś mówimy o żołądku, czy o drogach moczowych ?

proszę bardzo , np:

http://suchenoce.pl/index.php?article=77
Odys
... ?wiat?o z kolejnym ?witem,
ci?gle nazywam ?yciem,
kt?re spokojnie toczy,
sw? nieuchronno?c nocy .....
Gość

Post autor: Gość »

A co ja sknczylem medycyne zeby znac wszystkie refluxy?.Spokojnie...kolego.
Awatar użytkownika
Odys
gaduła
Posty: 383
Rejestracja: 11 sty 2006, 14:42

Post autor: Odys »

Zamiast naszego "jałowego dialogu",
lepiej byłoby,
gdyby ktoś z doświadczeniem w tutejszym temacie zechciał coś napisać na temat

Odys
... ?wiat?o z kolejnym ?witem,
ci?gle nazywam ?yciem,
kt?re spokojnie toczy,
sw? nieuchronno?c nocy .....
Gość

Post autor: Gość »

Czy ktos robil zabieg naciecia zwieracza?
Krzyżak

Post autor: Krzyżak »

Ja nacinałem zwieracz w lutym tego roku. Ogólnie jest trochę lepiej ale szału nie ma :( Mój urolog poinformował mnie o możliwych "scenariuszach" bo skrajnym jest bezwiedne popuszczanie moczu czyli koniec z seksem (duże ryzyko :shock: :) :D
U mnie skończyło się tym, że jednorazowo więcej sikam, nie mam tak wysokich skoków ciśnienia a co najważniejsze nie mam zalegań a więc skończyła się walka z bakteriami :jupi: :jupi: :jupi: o co w głównej mierze chodziło 8)
Judash

Post autor: Judash »

:!:
Ostatnio zmieniony 18 sty 2012, 18:13 przez Judash, łącznie zmieniany 1 raz.
morus
cicha woda
Posty: 41
Rejestracja: 06 paź 2009, 12:37
Lokalizacja: Ma?opolska

Zwieracz

Post autor: morus »

Miałem nacinany zwieracz około 10 lat temu lekarz myślał że uda mu sie doprowadzić mnie ażebym mółg pozostać na uridonie lecz niewypaliło zaleganie było 400ml więcej sie niedało pozostaje na cewniku stałym ale za to niemam kłopotu z cewnikowaniem się
Judash

Post autor: Judash »

:!:
Ostatnio zmieniony 18 sty 2012, 18:13 przez Judash, łącznie zmieniany 1 raz.
peteterek
papla
Posty: 197
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:04
Lokalizacja: Ma?opolska

Post autor: peteterek »

Panowie a jak z poceniem sie przy odawaniu moczu, czy po podcieciu ta dolegliwosc znikła?
Judash

Re: Zwieracz

Post autor: Judash »

:!:
Ostatnio zmieniony 18 sty 2012, 18:13 przez Judash, łącznie zmieniany 1 raz.
morus
cicha woda
Posty: 41
Rejestracja: 06 paź 2009, 12:37
Lokalizacja: Ma?opolska

zwieracz

Post autor: morus »

miałem to robione w Sosnowcu robił mi , lek. Noga
damianstef

re zwieracze

Post autor: damianstef »

Jak, długo trwał zabieg?, jakie miałes znieczulenie? jak sie tera czujesz?Zastanawiam sie nad tym-mam juz dosc tych zapaleń
ODPOWIEDZ