Jestem chodzącym tetrusem czy jestem sam??

Tu można pisać na każdy temat.

Moderator: Moderatorzy

wojtasjp

Re: Jestem chodzącym tetrusem czy jestem sam??

Post autor: wojtasjp »

no to ja też jestem z drugiego końca Polski bo z Krakowa :lol: ale nad morze chetnie bym wyruszył...a to jest ośrodek prywatny czy mają kontrakt z NFZ ???i za link dziekuje
Grazynka

Re: Jestem chodzącym tetrusem czy jestem sam??

Post autor: Grazynka »

Gdyby temat postu wyglądał np tak "Jestem chodzącym tetrusem, jest ktoś w podobnej sytuacji ?" To wszystko byłoby jasne.Na forum są różni ludzie, którzy szanują polski język i nawet jeśli nie mają wyższego wykształcenia, to starają się już bardziej nie kaleczyć.
Awatar użytkownika
Calineczka
cicha woda
Posty: 43
Rejestracja: 27 sie 2011, 08:57

Re: Jestem chodzącym tetrusem czy jestem sam??

Post autor: Calineczka »

Chyba nie ma większego znaczenia wykształcenie zakładającego ten temat, ważne że tacy jak maurycy1313 mogą sobie tu pogadać. Nie przeszkadzajcie im, po to tylko, aby sobie nabijać ilość postów bo to ich rozmowa. Jeśli się komuś nie podoba nie musi go czytać, a na pewno nie musi nikogo obrażać
Awatar użytkownika
Calineczka
cicha woda
Posty: 43
Rejestracja: 27 sie 2011, 08:57

Re: Jestem chodzącym tetrusem czy jestem sam??

Post autor: Calineczka »

Grazynka pisze: W dupie mam nabijanie sobie postów! Ty natomiast jak widać masz kompleks na na tym punkcie.Nie zamierzam już czytać tych bazgrołów nie dość, że kalekich, to jeszcze analfabetów! Wstyd, wstyd...wstyd!
Ani nie jestem kaleką ani analfabetką, może przydałby Ci się facet na ostudzenie zapału, trochę sportu i przestaniesz mieć wszystko w dupie
wojtasjp

Re: Jestem chodzącym tetrusem czy jestem sam??

Post autor: wojtasjp »

co wy wszyscy tacy agresywni???jak to mówią chcieliśmy z autorem dobrze a wyszło jak zwykle :lol:
Grazia

Re: Jestem chodzącym tetrusem czy jestem sam??

Post autor: Grazia »

Calineczka pisze:
Grazynka pisze: W dupie mam nabijanie sobie postów! Ty natomiast jak widać masz kompleks na na tym punkcie.Nie zamierzam już czytać tych bazgrołów nie dość, że kalekich, to jeszcze analfabetów! Wstyd, wstyd...wstyd!
Ani nie jestem kaleką ani analfabetką, może przydałby Ci się facet na ostudzenie zapału, trochę sportu i przestaniesz mieć wszystko w dupie
A co tu robisz jeśli nie jesteś kaleką? Może podnieca cię widok innych kalekich, bo różni tu bywają....jak widać.
franiu

Re: Jestem chodzącym tetrusem czy jestem sam??

Post autor: franiu »

grazia tob jakiego chlopa niketrzeba bo jak cos to
franiu

Re: Jestem chodzącym tetrusem czy jestem sam??

Post autor: franiu »

sorry to bylo do calineczki pomylilem :oops:
Grazia

Re: Jestem chodzącym tetrusem czy jestem sam??

Post autor: Grazia »

franiu pisze:grazia tob jakiego chlopa niketrzeba bo jak cos to
To co, postraszysz mnie swoim malucim pisiorkiem, który chowa się do skorupy?
franiu

Re: Jestem chodzącym tetrusem czy jestem sam??

Post autor: franiu »

oj jescze dalby ci rade
Grazia

Re: Jestem chodzącym tetrusem czy jestem sam??

Post autor: Grazia »

Tak, dałby radę chyba tylko posikać i tyle.Kończę tę żenującą dyskusję, fantazjuj dalej franiu.
Awatar użytkownika
maurycy1313
papla
Posty: 168
Rejestracja: 04 wrz 2011, 11:26
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Jestem chodzącym tetrusem czy jestem sam??

Post autor: maurycy1313 »

Już pisałem ,że twórcze dyskusje można prowadzić na Facebooku do bólu i robić ludziom kartkówki z gramatyki.
Prosta sprawa nie jesteś zainteresowany/ana idź się "trzepać" na Facebooka tam takich potrzebują.
No i widzisz Wojtasjp chcesz pogadać to magistrowie, filozofii i profesorowie się interesują pozdrowienia i do usłyszenia M. :lol: :lol: :lol: :lol:
chodziak C-4,C-5,C-6,C-7
spider717
gawędziarz
Posty: 62
Rejestracja: 17 lut 2008, 23:05

Re: Jestem chodzącym tetrusem czy jestem sam??

Post autor: spider717 »

No co chłopaki tak cicho się zrobiło. Zaciekawił mnie ten temat.
sylwiaaa

Re: Jestem chodzącym tetrusem czy jestem sam??

Post autor: sylwiaaa »

cześć...mam ogromny problem...jakieś 10 dni temu mojej przyjaciółki mama skoczyła z drugiego piętra...ma całkowite przerwanie rdzenia kręgowego,połamane żebra,połamany kręgosłup w 12 miejscach,niewydolność płuc...jak na dzień dzisiejszy wiemy tylko ze nie moze przejść operacji poniewaz nie można położyć jej na brzuch gdyz ma połamane żebra i trzeba czekać dwa tygodnie poniewaz jest zagrożenie życia ...jezeli nie przejdzie operacji po 2 tygodniach to lekarz powiedział ze mozna ja zabierac do domu razem z respiratorem...nie wiemy co w tej sutyacji robic tez do kogo się zwrócić...lekarz też za dużo nie mówi tylko że najważniejsze są pieniądze i to gdzie będzie natomiast w pierwszy dzien gdy wydarzył się ten wypadek inny lekarz powiedział ze zrobia wszystko zeby chociaz usiadła na wózku inwalidzkim,a teraz natomiast obecny lekarz chce ja wysłac do domu i nawet o zadnej rehabilitacji nie wspomina...czy jest możliwe to że po tak krótkim okresie pobytu w szpitalu zostanie wypisana?proszę o jaką kolwiek informacje z góry dziękuję Pozdrawiam
Awatar użytkownika
arky
gaduła
Posty: 310
Rejestracja: 19 cze 2010, 22:24

Re: Jestem chodzącym tetrusem czy jestem sam??

Post autor: arky »

Przypomnij mu o Kodeksie Etyki Lekarskiej. "salus aegroti suprema lex esto." - "zdrowie chorego najwyzszym prawem" i wspomnij o TVN Uwaga, TNV24 Prosto z Polski. W mojej miejscowosci zadzialalo. Powodzenia i walczcie o zdrowie mamy.
You can win if you want
If you want it, you will win
ODPOWIEDZ