<<<<<<< CURRENT_FILE
======= DIFF_SEP_EXPLAIN
>>>>>>> NEW_FILE
Na wesoło
Moderator: Moderatorzy
Pali kogut skręta. podchodzi kurczaczek:
* kogut co masz ?
* maryche pale
* daj pociągnąć
* masz, tylko uważaj bo mocny sprzęt
* ok [wssfffffsffff.....] - zaciągnął sie mały
* no i jak kurczak, czujesz coś ?
* nic nie ciuje
* ?, no to masz jeszcze jednego
* ok [wssfffffsffff.....] - zaciągnął sie mały po raz drugi
* no i jak kurczak, czujesz coś ?
* nic nie ciuje
* no co jest - myśli se kogut. a ciul - zrobie mu super skręta.
zawinął
kogut prawie cały sprzęt jaki miał w gazete i dał kurczakowi...
* no i jak kurczak, teraz czujesz coś ?
* nic nie ciuje
* no żesz ku...wa , jak to nic nie czujesz ?
* nic nie ciuje, nie ciuje dziubka, nie ciuje skrzydełek, nie ciuje
nóżek...
* kogut co masz ?
* maryche pale
* daj pociągnąć
* masz, tylko uważaj bo mocny sprzęt
* ok [wssfffffsffff.....] - zaciągnął sie mały
* no i jak kurczak, czujesz coś ?
* nic nie ciuje
* ?, no to masz jeszcze jednego
* ok [wssfffffsffff.....] - zaciągnął sie mały po raz drugi
* no i jak kurczak, czujesz coś ?
* nic nie ciuje
* no co jest - myśli se kogut. a ciul - zrobie mu super skręta.
zawinął
kogut prawie cały sprzęt jaki miał w gazete i dał kurczakowi...
* no i jak kurczak, teraz czujesz coś ?
* nic nie ciuje
* no żesz ku...wa , jak to nic nie czujesz ?
* nic nie ciuje, nie ciuje dziubka, nie ciuje skrzydełek, nie ciuje
nóżek...
Re: Na wesoło
Jądro
Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Proszę pana, mam problem...
- Słucham pana - Ale czy nie będzie się pan śmiał?
- Nie
- Spuchło mi jądro
- Proszę pokazać
- Ale czy na pewno nie będzie się pan śmiał? - dopytuje się
- Na pewno
Facet wyciąga jądro wielkości piłki. Lekarz zwija się ze śmiechu.
- No widzi pan!!! W takim wypadku nie pokażę panu tego spuchniętego!!!
Bezsenność
Koleś cierpiał na bezsenność. Poszedł, więc do lekarza, jak mu doradził kolega. Spotykają się po paru dniach:
- Hej, i co Ci zalecił lekarz?
- Walnąć sobie pięćdziesiątkę przed snem.
- I co, pomaga?
- Pewnie, wczoraj kładłem się osiem razy.
Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Proszę pana, mam problem...
- Słucham pana - Ale czy nie będzie się pan śmiał?
- Nie
- Spuchło mi jądro
- Proszę pokazać
- Ale czy na pewno nie będzie się pan śmiał? - dopytuje się
- Na pewno
Facet wyciąga jądro wielkości piłki. Lekarz zwija się ze śmiechu.
- No widzi pan!!! W takim wypadku nie pokażę panu tego spuchniętego!!!
Bezsenność
Koleś cierpiał na bezsenność. Poszedł, więc do lekarza, jak mu doradził kolega. Spotykają się po paru dniach:
- Hej, i co Ci zalecił lekarz?
- Walnąć sobie pięćdziesiątkę przed snem.
- I co, pomaga?
- Pewnie, wczoraj kładłem się osiem razy.
Re: Na wesoło
Jaka jest najseksowniejsza kobieta na świecie?
Nauczycielka:
-ma klasę
- ma okres dwa razy do roku
- stawia pałę w dwie sekundy,
- pie***y przez 45 minut bez przerwy
Nauczycielka:
-ma klasę
- ma okres dwa razy do roku
- stawia pałę w dwie sekundy,
- pie***y przez 45 minut bez przerwy
Re: Na wesoło
Druga w nocy. Wchodzi pijany facet do domu, ledwo się trzyma na nogach. Patrzy przed siebie i widzi żonę:
- Heniek, ile razy Ci mówiłam, że możesz wypić góra 2 piwa i o 22 w domu?!
Na co pijany mąż:
- No masz, znowu mi się pomyliło
- Heniek, ile razy Ci mówiłam, że możesz wypić góra 2 piwa i o 22 w domu?!
Na co pijany mąż:
- No masz, znowu mi się pomyliło
Re: Na wesoło
Tato! Tato!
- Możemy sprzedać trochę twoich butelek po wódce i piwie i kupić chleb?
- Jasne... Ech... - rozrzewnił się ojciec. Co wy byście, dzieci, jadły gdyby nie ja...
- Możemy sprzedać trochę twoich butelek po wódce i piwie i kupić chleb?
- Jasne... Ech... - rozrzewnił się ojciec. Co wy byście, dzieci, jadły gdyby nie ja...
-
- gaduła
- Posty: 709
- Rejestracja: 20 sie 2014, 22:31
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie. DK 80.
- Kontakt:
Re: Na wesoło
cdn -tu jest weselej ,. POZDRAWIAM.
Re: Na wesoło
Szalejący kryzys finansowy
Dzwoni bankier do bankiera:
- Cześć stary, jak sypiasz?
- Jak niemowlę.
- Żartujesz?
- Nie. Wczoraj całą noc płakałem i dwa razy się zesrałem.
Dzwoni bankier do bankiera:
- Cześć stary, jak sypiasz?
- Jak niemowlę.
- Żartujesz?
- Nie. Wczoraj całą noc płakałem i dwa razy się zesrałem.
Re: Na wesoło
W hotelu
- Proszę pana, ten kanał porno to trochę słaby jest.
- To nie kanał porno, to monitoring tego hotelu.
Orange
Dzień dobry. Tu Twoj Orange. Uprzejmie prosimy o wyłączenie wibratora, ponieważ zakłóca on prawidłowe działanie naszej telefonii komórkowej... Z góry dziękujemy i życzymy miłej zabawy.
- Proszę pana, ten kanał porno to trochę słaby jest.
- To nie kanał porno, to monitoring tego hotelu.
Orange
Dzień dobry. Tu Twoj Orange. Uprzejmie prosimy o wyłączenie wibratora, ponieważ zakłóca on prawidłowe działanie naszej telefonii komórkowej... Z góry dziękujemy i życzymy miłej zabawy.
Re: Na wesoło
Doda zgłasza na komisariacie kradzież
- Co pani skradziono?
- Naszyjnik z pereł.
- Jak wyglądał?
- Jak prawdziwy!
Jeden student pyta drugiego
- Gdzie idziesz?
- Na wódkę.
- No dobra, namówiłeś mnie.
- Co pani skradziono?
- Naszyjnik z pereł.
- Jak wyglądał?
- Jak prawdziwy!
Jeden student pyta drugiego
- Gdzie idziesz?
- Na wódkę.
- No dobra, namówiłeś mnie.
Re: Na wesoło
Z pamiętnika amerykańskiego żołnierza :
Poniedziałek: Pije z Polakami wódkę.
Wtorek: Umieram.
Środa: Znowu pije z Polakami wódkę.
Czwartek: żałuje, ze nie umarłem we wtorek.
Wsiada pijak do autobusu
i siada na przeciwko kobiey:
-Ale pani jest brzydka
-A pan pijany
-A mi do jutra przejdzie
Poniedziałek: Pije z Polakami wódkę.
Wtorek: Umieram.
Środa: Znowu pije z Polakami wódkę.
Czwartek: żałuje, ze nie umarłem we wtorek.
Wsiada pijak do autobusu
i siada na przeciwko kobiey:
-Ale pani jest brzydka
-A pan pijany
-A mi do jutra przejdzie
Re: Na wesoło
Wyniki potyczki paintballowej:
Ja - 114 pkt.
Mieszkańcy Domu Pogodnej Starości "Jagoda" - 0 pkt.
by spigi
Ja - 114 pkt.
Mieszkańcy Domu Pogodnej Starości "Jagoda" - 0 pkt.
by spigi
Re: Na wesoło
Lekarze. Mam dziwny przypadek
Pacjent już dawno powinien umrzeć, a on zdrowieje !
Na co drugi:
- Tak, tak, czasami medycyna bywa bezsilna...
Chłopiec pisze list
do Św. Mikołaja
- Przyślij mi braciszka!
Św.Mikołaj odpisuje:
- Przyślij mi mamusię!
Do szkoły przyjechał Św. Mikołaj
podchodzi do nauczycielki i mówi:
- potrzymaj mi kochanie laskę to Ci prezent z wora wyciągnę...
Pacjent już dawno powinien umrzeć, a on zdrowieje !
Na co drugi:
- Tak, tak, czasami medycyna bywa bezsilna...
Chłopiec pisze list
do Św. Mikołaja
- Przyślij mi braciszka!
Św.Mikołaj odpisuje:
- Przyślij mi mamusię!
Do szkoły przyjechał Św. Mikołaj
podchodzi do nauczycielki i mówi:
- potrzymaj mi kochanie laskę to Ci prezent z wora wyciągnę...
Re: Na wesoło
Faceta bolał łokieć:
Poszedł do lekarza ale lekarz kazał mu tylko przynieść mocz do analizy. Gość się wnerwił i do butelki wlał mocz żony, córki, swój i dodał jeszcze oleju silnikowego. Zaniósł lekarzowi i po dwóch dniach przyszedł po diagnozę. A brzmiała ona następująco:
- Córka jest w ciąży, żona ma kochanka, olej w pańskim samochodzie nadaje się tylko do wymiany a pan niech przestanie się onanizować w wannie to nie będzie pana bolał łokieć .
Poszedł do lekarza ale lekarz kazał mu tylko przynieść mocz do analizy. Gość się wnerwił i do butelki wlał mocz żony, córki, swój i dodał jeszcze oleju silnikowego. Zaniósł lekarzowi i po dwóch dniach przyszedł po diagnozę. A brzmiała ona następująco:
- Córka jest w ciąży, żona ma kochanka, olej w pańskim samochodzie nadaje się tylko do wymiany a pan niech przestanie się onanizować w wannie to nie będzie pana bolał łokieć .
Re: Na wesoło
Amerykańskie dziecko wstaje rano
idzie do kuchni, a tu pół nagi
facet grzebie w lodowce:
- Pan jest nowym babysiters?
- Nie ja jestem nowym motherfucker...
Przychodzi mały Jasiu do taty i pyta:
- Jak ja się znalazłem na świecie?Tata myśli co mu powiedzieć.
- Jasiu, bocian Cię przyniósł.
- Tato, czemu Ty jesteś taki głupi?
- Jasiu, dlaczego tak brzydko mówisz?
- Bo mamy taką fajną mamę, a Ty pie***lisz bociany.
idzie do kuchni, a tu pół nagi
facet grzebie w lodowce:
- Pan jest nowym babysiters?
- Nie ja jestem nowym motherfucker...
Przychodzi mały Jasiu do taty i pyta:
- Jak ja się znalazłem na świecie?Tata myśli co mu powiedzieć.
- Jasiu, bocian Cię przyniósł.
- Tato, czemu Ty jesteś taki głupi?
- Jasiu, dlaczego tak brzydko mówisz?
- Bo mamy taką fajną mamę, a Ty pie***lisz bociany.
Re: Na wesoło
Na lekcji chemii pani zrobiła doświadczenie. Miała trzy probówki. Do jednej wlała wody i alkoholu i wrzuciła robaka, do drugiej wlała wody i tytoniu i wrzuciła robaka, a do trzeciej wlała wody i wrzuciła robaka. W pierwszej probówce robak pływa, pływa i zdechł. W drugiej robak także pływa, pływa i zdechł. W trzeciej robak pływa, pływa i nie zdechł. Na końcu doświadczenia pani pyta Jasia: - Jaki wyciągniesz z tego wniosek? Jasiu odpowiada: - Kto pije i pali nie ma robali!