Plastry TRANSTEC 52,5 _oddam

Czym się faszerować i dlaczego.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Odys
gaduła
Posty: 383
Rejestracja: 11 sty 2006, 14:42

Plastry TRANSTEC 52,5 _oddam

Post autor: Odys »

Ponieważ moje ogłoszenie, ze względu na ilość !!!, bez wątpienia będzie wyglądało na bardzo ........ bardzo dziwne (choć może nie powinienem się tłumaczyć ???) , krótko opowiem moją przygodę z plastrami "TRANSTEC"
Od początku klejenia prowadziłem (w małym programiku Access'a ) dokładny rejestr ich używania dlatego dzisiaj mam dokładny wykaz: od kiedy ? którego dnia ? kiedy wizyta u neurologa ? i ile zużyłem ? itd itd............ a więc było tak ......................

31 lipca 2009 r. pierwszy plaster transtec 35, była zauważalna (niewielka ! bez szału uniesienia ) poprawa mojej egzystencji (... mniejszy ból ?, lepszy apetyt ?, więcej sił ? ........ ) i po roku przeszedłem szybko na transtec 52,5.
Przez ok 4 - 6 lat stosowania była odczuwalna bardziej albo słabiej poprawa mojego życia, ale później ewidentnie i WYRAŹNIE plaster ten stał się TYLKO I WYŁĄCZNIE jak placebo, a nie chciałem wchodzić na wyższy "70" poziom, bo bałem się, że to "droga do nikąd" i więcej sobie krzywdy zrobię niż dobrego.
I tak 22 maja 2018 roku nakleiłem plaster, a był to kolejny 810 _ słownie: osiemset dziesiąty _ od początku stosowania, po którym powiedziałem KONIEC !!! nigdy więcej i bez sensu tak się truć dalej.

I teraz sedno sprawy:
Ponieważ często po każdej, co 3 miesiące, wizycie u neurologa (ostatnia wizyta i zakup 16 kwietnia 2018), zostawał mi w domu 1 plaster, tak na koniec mojej terapii i przygody z "TRANSTEC'iem" mam w domu i chętnie oddam GRATIS plastry TRANSTEC 52,5 (ewentualnie koszt wysyłki) zainteresowanej osobie :

10 szt >>> termin ważności !!!! lipiec 2019
7 szt >>> termin ważności !!! listopad 2019
30 szt >>> termin ważności marzec 2020
50 szt >>> termin ważności sierpień 2020
Kontakt proszę na "Prywatne wiadomości"
... ?wiat?o z kolejnym ?witem,
ci?gle nazywam ?yciem,
kt?re spokojnie toczy,
sw? nieuchronno?c nocy .....
Zajac
niemowa
Posty: 3
Rejestracja: 06 lis 2020, 11:55

Re: Plastry TRANSTEC 52,5 _oddam

Post autor: Zajac »

Dzień dobry czy ogłoszenie dalej jest aktualne ?? Pozdrawiam Paweł
Awatar użytkownika
Odys
gaduła
Posty: 383
Rejestracja: 11 sty 2006, 14:42

Re: Plastry TRANSTEC 52,5 _oddam

Post autor: Odys »

Tak, pisz na PW.
... ?wiat?o z kolejnym ?witem,
ci?gle nazywam ?yciem,
kt?re spokojnie toczy,
sw? nieuchronno?c nocy .....
Awatar użytkownika
Odys
gaduła
Posty: 383
Rejestracja: 11 sty 2006, 14:42

Re: Plastry TRANSTEC 52,5 _oddam

Post autor: Odys »

Odys pisze: 30 lip 2020, 20:47 Ponieważ moje ogłoszenie, ze względu na ilość !!!, bez wątpienia będzie wyglądało na bardzo ........ bardzo dziwne (choć może nie powinienem się tłumaczyć ???) , krótko opowiem moją przygodę z plastrami "TRANSTEC"
Od początku klejenia prowadziłem (w małym programiku Access'a ) dokładny rejestr ich używania dlatego dzisiaj mam dokładny wykaz: od kiedy ? którego dnia ? kiedy wizyta u neurologa ? i ile zużyłem ? itd itd............ a więc było tak ......................

31 lipca 2009 r. pierwszy plaster transtec 35, była zauważalna (niewielka ! bez szału uniesienia ) poprawa mojej egzystencji (... mniejszy ból ?, lepszy apetyt ?, więcej sił ? ........ ) i po roku przeszedłem szybko na transtec 52,5.
Przez ok 4 - 6 lat stosowania była odczuwalna bardziej albo słabiej poprawa mojego życia, ale później ewidentnie i WYRAŹNIE plaster ten stał się TYLKO I WYŁĄCZNIE jak placebo, a nie chciałem wchodzić na wyższy "70" poziom, bo bałem się, że to "droga do nikąd" i więcej sobie krzywdy zrobię niż dobrego.
I tak 22 maja 2018 roku nakleiłem plaster, a był to kolejny 810 _ słownie: osiemset dziesiąty _ od początku stosowania, po którym powiedziałem KONIEC !!! nigdy więcej i bez sensu tak się truć dalej.

I teraz sedno sprawy:
Ponieważ często po każdej, co 3 miesiące, wizycie u neurologa (ostatnia wizyta i zakup 16 kwietnia 2018), zostawał mi w domu 1 plaster, tak na koniec mojej terapii i przygody z "TRANSTEC'iem" mam w domu i chętnie oddam GRATIS plastry TRANSTEC 52,5 (ewentualnie koszt wysyłki) zainteresowanej osobie :

10 szt >>> termin ważności !!!! lipiec 2019
7 szt >>> termin ważności !!! listopad 2019
30 szt >>> termin ważności marzec 2020
50 szt >>> termin ważności sierpień 2020
Kontakt proszę na "Prywatne wiadomości"
Ogłoszenie jest już nieaktualne !!!
... ?wiat?o z kolejnym ?witem,
ci?gle nazywam ?yciem,
kt?re spokojnie toczy,
sw? nieuchronno?c nocy .....
Zajac
niemowa
Posty: 3
Rejestracja: 06 lis 2020, 11:55

Re: Plastry TRANSTEC 52,5 _oddam

Post autor: Zajac »

Witam ponownie czy zostały panu może jeszcze jakieś plastry?
Awatar użytkownika
Odys
gaduła
Posty: 383
Rejestracja: 11 sty 2006, 14:42

Re: Plastry TRANSTEC 52,5 _oddam

Post autor: Odys »

Zajac pisze: 27 kwie 2021, 10:26 Witam ponownie czy zostały panu może jeszcze jakieś plastry?
Witam
Wszystkie plastry (jakie posiadałem) wysłałem do Pana
pozdrawiam
... ?wiat?o z kolejnym ?witem,
ci?gle nazywam ?yciem,
kt?re spokojnie toczy,
sw? nieuchronno?c nocy .....
Zajac
niemowa
Posty: 3
Rejestracja: 06 lis 2020, 11:55

Re: Plastry TRANSTEC 52,5 _oddam

Post autor: Zajac »

Może coś złe kojarzyłem ze tych najstarszych plastrów pan mi nie przesyłał ok jeszcze raz dziekuje
Awatar użytkownika
Odys
gaduła
Posty: 383
Rejestracja: 11 sty 2006, 14:42

Re: Plastry TRANSTEC 52,5 _oddam

Post autor: Odys »

Zajac pisze: 27 kwie 2021, 18:22 Może coś złe kojarzyłem ze tych najstarszych plastrów pan mi nie przesyłał ok jeszcze raz dziekuje
Dobrze kojarzyłeś ten temat, ponieważ nie wysłałem Ci tych "10 szt skrajnie przeterminowanych" ( o czym Ci pisałem !!! ) tylko niestety poszły do kosza (może niestety, ale trudno :( .......)
... ?wiat?o z kolejnym ?witem,
ci?gle nazywam ?yciem,
kt?re spokojnie toczy,
sw? nieuchronno?c nocy .....
ODPOWIEDZ