Tetraplegik

Mogłoby się wydawać, że najlepszym sposobem jak zrzucić brzuch jest robienie brzuszków lub 6 weidera. Jednak tłuszczu nie da się spalić miejscowo, czyli tylko z brzucha. Musimy zmniejszyć ogólny poziom tłuszczu w organizmie a spowoduje to również utratę tłuszczu na brzuchu.

Zamień słodycze na warzywa

Wiem, że nie tak łatwo jest przestać jeść słodycze. Dzieje się tak dlatego, że organizm przyzwyczajony jest to podjadania przekąsek. Organizm naciska nas żebyśmy coś podjedli więc sięgamy po słodkie. Zamieniając słodycze na warzywa można niejako oszukać organizm. Dostaje on coś do zjedzenia, więc na jakiś czas odpuści nam chęć podjadania. Moim ulubionym warzywem do podjadania jest surowa marchew. Kupuję kilogram i starcza mi na kilka dni. Nie ma praktycznie żadnych kalorii, a możesz pogryźć niczym batonika

Zamiast coli pij wodę

Tony cukry które pochłaniamy pochodzą właśnie ze słodkich napoi. Każda ich łyżeczka odkłada się niestety na naszym brzuchu. Zastąp colę wodą. Najlepiej się sprawdza woda smakowa, mamy wtedy poczucie, że nie tylko wlewamy coś do naszego organizmu ale ma to również jakiś smak. Nie mówię tu o kupnych wodach, możesz łatwo sam zrobić własną wodę smakową. Obierz jabłko i pokrój na części, włóż to do litrowego słoika i zalej wodą. Odczekaj minimum 3h. Masz wodę jabłkową z dużą zawartością witamin.

Nie jedz do pełna

Jemy, jemy, jemy aż do pełna a później nie możemy się ruszać, bo jesteśmy aż ociężali z przejedzenia. Mózg potrzebuje ok 20 minut zanim otrzyma sygnał z żołądka, że jest pełny. Czyli gdy jesteśmy już najedzeni nasze ciało zareaguje dopiero na tę informację za 20 minut. Przez ten czas zdążymy jeszcze wepchnąć w siebie kilka porcji, które odłożą się w brzuchu. Często zostaje na talerzu kilka kęsów, a my czujemy się już pełni. Tak naprawdę odczuwamy moment sprzed 20 min. Niestety większość z nas wepchnie jeszcze te kilka kęsów mimo, że jesteśmy totalnie przejedzeni.

Robię tak jak napisałeś. Nie jem słodyczy, nie pije coli itp. a brzuch mam jak baba w ciąży

Wlodymir pisze:Robię tak jak napisałeś. Nie jem słodyczy, nie pije coli itp. a brzuch mam jak baba w ciąży

Ja też

ja też

Od miesiąca na własnej diecie udało się zgubić w obwodzie brzucha 12 cm, także Panowie da się

para pisze:Od miesiąca na własnej diecie udało się zgubić w obwodzie brzucha 12 cm, także Panowie da się

Jak ci się to udało? Głodujesz?

para pisze:Od miesiąca na własnej diecie udało się zgubić w obwodzie brzucha 12 cm, także Panowie da się

napisz tą dietę , może się uda. Mam nadzieje że jest tam mięso

Skoro o obwodzie brzucha mowa to ja jako senior 50+ mam tak -na siedząco 80 cm a na leżąco 74 cm przy wzroście jaki miałem za „chodziaka” 172 cm ,
Jestem po prostu chuderlak, ale skoro daję se radę przy przesiadaniu na łóżko ,kibel czy też moje DUO to myślę że nie jest aż tak źle bo siłowo nie słabnę .
Jadam tylko gotowane dania [mięso też ] nawet rybę ,zero gazowanego ,trzy posiłki dziennie i tak w kółko od 4-5 lat ,kibelek co 2 dni więc nie ma się jak brzuszek rozciągnąć .Trochę zaniedbałem ostatnio relaks męsko damski, ale pracuje nad tym bo to najlepsze ćwiczenia przy których utrzymuję równowagę fizyczną i psychiczną . Wiek swoje ,a ja swoje
A to na potwierdzenie :
https://www.youtube.com/watch?v=5BHCJ8E7t7I
https://www.youtube.com/watch?v=9JtR5UCN3kY
pozdrawiam
Janusz .

janusz84 pisze: Jestem po prostu chuderlak,

Ja tego szczęści nie mam

tetrus97 pisze:Jak ci się to udało? Głodujesz?

Nie głoduje... po prostu zmniejszyłem wielkość swoich posiłków, wykreśliłem codzienne słodycze i napoje słodzone, dla przykładu jeden dzień :

- godz ok 7-8 - serek wiejski lekki 3% tłuszczu 150 g - bez pieczywa
- godz ok 10-11 - serek wiejski lekki 3% tłuszczu 150g - bez pieczywa
- godz ok 12-15 - Paprykarz Szczeciński 135 g x 2 + dwie kromki pieczywa żytniego razowego
albo - Łosoś wędzony na ciepło (np. z biedronki) x 1 + Galaretka rybna dorszowata 180 g x 1 + dwie kromki pieczywa żytniego razowego
albo - pierś z kurczaka 150-180 g ( smażona nie na oleju ale grilowana ) + warzywa podsmażone na niewielkiej ilości tłuszczu / można również gotować
albo - jest jeszcze kilka innych opcji które maja dużą ilość białka, mało tłuszczu oraz cukru
- godz 19-20 - Galaretka rybna dorszowata 180 g x 2 + dwie kromki pieczywa żytniego razowego

Moja dieta ( własnego autorstwa ) ma mała zawartość węglowodanów, bo mi siły starcza by spędzić w miarę aktywnie dzień i jeszcze poćwiczyć na siłowni ale jak stwierdzę po dłuższym okresie że słabo z wydajnością to dodam ryż basmati. Dodam że jak ćwiczę na siłowni ( domowej w pokoju) to nie biorę żadnych dodatków wspomagających. Dietę zacząłem na początku stycznia z wagą 85 kg i do dnia dzisiejszego jest waga 75 - 76 kg. - pamiętajcie pić wodę

A ja radzę "grubasom" żeby zwrócili się do dietetyka, który ułoży odpowiednie menu. Na początek radzę odstawić słodycze, gazowane napoje, smażone, tłuste mięsa, produkty wzdymające.

Najważniejsze to odstawić napoje gazowane, a przede wszystkim piwko. Dlaczego? Bo przy piwku zawsze się coś je i rzadko się zdarza, by były to rzeczy dietetyczne

Niestety Tetrusy będą mieć brzuchy bo mięśnie nie trzymają jelit

morze jakies pasy odchudzające . Używał ktoś ? ponoć ci co mają płytkę nie mogą takich pasów używać .
Choć powiem że mi moja piłka pomaga , nie lecę na pysk jak kiedyś .

Jedynym wyjsciem jest obliczyc calkowite zapotrzebowanie energetyczne i liczenie kalorii.

Oto i dieta z przymrużeniem oka .