Odlezyny na (pupie)

Moderator: Moderatorzy

cindy93
niemowa
Posty: 3
Rejestracja: 23 cze 2012, 11:24

Odlezyny na (pupie)

Post autor: cindy93 »

Czesc :) Nie wiem Jak zaczac Wiec moj chlopak jest na wozku jestem juz z nim ponad pol roku i za nim go spotkalam mial juz odlezyny przez zla poduszke na jego wozku, no wiec jak to leczyc tu w anglii przychodza do niego pielegniarki co drugi dzien zmieniaja plaster tez mu taki tam wkladaja nie wiem sznurek niby na bakterie ale on ciagle jest zalamany mowi ze musi lezezc 24/7 nie wiem jak mu pomoc moze jakies zele? specjalne plastry? ktore mozna zamowic przez internet ? mowi nawet ze jak by wlozyl palec to by czul kosc nie wiem i ten zapach czasami strasznie sie tego wstydzi i nie chce ze mna o tym mowic ale go zmuszam no bo ej ' being on a wheelchair doesn't make you a different person ' ma specjalny materac i poduszke na wozek ale co dalej ? moze mi ktos odpisze z gory dzieki :roll: :) :)
Awatar użytkownika
arky
gaduła
Posty: 310
Rejestracja: 19 cze 2010, 22:24

Re: Odlezyny na (pupie)

Post autor: arky »

Jesli ma odlezyny glebokie to tylko plastyka go ratuje, plastrami tego nie wyleczycie, a jesli smierdzi tzn. gnije wiec albo ma martwice albo zakazenie, wiec czyszczenie tzw. lyzeczkowanie no i tak jak juz wspomnialem plastyka czyli zabieg chirurgiczny.
You can win if you want
If you want it, you will win
cindy93
niemowa
Posty: 3
Rejestracja: 23 cze 2012, 11:24

Re: Odlezyny na (pupie)

Post autor: cindy93 »

Nie wiem pielegniarki przychodza i tylko plastry zmieniaja .. juz ponad pol roku jak nie wiecej :(
roberts

Re: Odlezyny na (pupie)

Post autor: roberts »

czesc utworzylu mi soie odlezyny na posladkach zaraz po wypadku borykam sie z tym problemem juz od 4 lat i po zaciagnieciu tu informacji prosz o pomoc moze z was zna plastyka w malopolskim ktory by mi pomogl sie uporac z tym problemem z gory dziekuje za pomoc
radiol
cicha woda
Posty: 48
Rejestracja: 17 mar 2013, 13:10

Re: Odlezyny na (pupie)

Post autor: radiol »

Opinia Niemieckiego lekarza :

,, niewazne co kładziesz na odlezyne, ważne żeby nie kłaść na nią pacjenta,,.

Osobiście mialem pamiątkę ze szpitala w postaci odleżyny na piecie gdzie musieli mi wyciąć martwice aż do kości która mamy na piecie. Plastyk w szpitalu nie kwalifikował jej do plastyki a była naprawdę duza i gleboka. Stosowane mialem opatrunki granuflex, atrauman ag, sorbalgon, z miodem manuka. Teraz po 7 miesiącach została juz tylko skorka do narosniecia i na całej głębokości odlezyna się wypełniła.
Nad pośladkami tez mialem odlezyne wielkości jajka i głębokości do kości i też żadna plastyka tylko w/w opatrunki i się goi. Bardzo ważne jest ,,niby,, leżenie na bokach żeby odciążyć miejsce z odlezyna ale nie leze na bokach taka jakaś upartosc. A pewnie gdybym leżał na bokach to juz po odlezynach nie byłoby śladu.
roberts

Re: Odlezyny na (pupie)

Post autor: roberts »

radiol pisze:Opinia Niemieckiego lekarza :

,, niewazne co kładziesz na odlezyne, ważne żeby nie kłaść na nią pacjenta,,.

Osobiście mialem pamiątkę ze szpitala w postaci odleżyny na piecie gdzie musieli mi wyciąć martwice aż do kości która mamy na piecie. Plastyk w szpitalu nie kwalifikował jej do plastyki a była naprawdę duza i gleboka. Stosowane mialem opatrunki granuflex, atrauman ag, sorbalgon, z miodem manuka. Teraz po 7 miesiącach została juz tylko skorka do narosniecia i na całej głębokości odlezyna się wypełniła.
Nad pośladkami tez mialem odlezyne wielkości jajka i głębokości do kości i też żadna plastyka tylko w/w opatrunki i się goi. Bardzo ważne jest ,,niby,, leżenie na bokach żeby odciążyć miejsce z odlezyna ale nie leze na bokach taka jakaś upartosc. A pewnie gdybym leżał na bokach to juz po odlezynach nie byłoby śladu.
Czesc powiedz mi prosze ktore opatrunki stosowales najczesciej i ktore najlepiej pomagaly bo ja tez mam do kosci jedna odlezyne gleboko czy myslisz ze jest to w stanie narosnac abym kiedys mial z tym spokuj
kaleka

Re: Odlezyny na (pupie)

Post autor: kaleka »

Nic tak dobrze nie leczy odleżyn jak lampa BIOPTRON czy polska SOLARIS . Naświetla po kilka godzin dziennie. Światło zimne spolaryzowane , nie zaszkodzi. A działa rewelacyjnie.
radiol
cicha woda
Posty: 48
Rejestracja: 17 mar 2013, 13:10

Re: Odlezyny na (pupie)

Post autor: radiol »

roberts pisze:
radiol pisze:Opinia Niemieckiego lekarza :

,, niewazne co kładziesz na odlezyne, ważne żeby nie kłaść na nią pacjenta,,.

Osobiście mialem pamiątkę ze szpitala w postaci odleżyny na piecie gdzie musieli mi wyciąć martwice aż do kości która mamy na piecie. Plastyk w szpitalu nie kwalifikował jej do plastyki a była naprawdę duza i gleboka. Stosowane mialem opatrunki granuflex, atrauman ag, sorbalgon, z miodem manuka. Teraz po 7 miesiącach została juz tylko skorka do narosniecia i na całej głębokości odlezyna się wypełniła.
Nad pośladkami tez mialem odlezyne wielkości jajka i głębokości do kości i też żadna plastyka tylko w/w opatrunki i się goi. Bardzo ważne jest ,,niby,, leżenie na bokach żeby odciążyć miejsce z odlezyna ale nie leze na bokach taka jakaś upartosc. A pewnie gdybym leżał na bokach to juz po odlezynach nie byłoby śladu.
Czesc powiedz mi prosze ktore opatrunki stosowales najczesciej i ktore najlepiej pomagaly bo ja tez mam do kosci jedna odlezyne gleboko czy myslisz ze jest to w stanie narosnac abym kiedys mial z tym spokuj


Roberts, napewno się wypełni i zarosnie. Jak rana byla gleboka to do środka wkładany był atrauman ag lub z miodem manuka (słyszałem ze z miodem lepsze są) i jeśli rana oczyszczala się lub był jakis wysieg z niej no to dodatkowo sorbalgon w nią żeby wszystko pochłonął, na wierzch gazik i na niego plaster. Jak juz rana bardziej powierzchowna no to jak jakis wysieg z niej no to sorbalgon a rana zaklejana granuflexem.
Oczyszczanie ran przed założeniem opatrunków octaniseptem, wymiana co okolo 3 dni.
Wygoja się, wypełnią i zostanie tylko pamiatkowa blizna. I pilnowanie miejsca co by znów jakieś cholerstwo się tam nie zrobiło.
Na wymianę opatronkow najlepiej pielęgniarkę srodowiskowa wziasc z osrodka albo z opieki długoterminowej.
roberts

Re: Odlezyny na (pupie)

Post autor: roberts »

radiol pisze:
roberts pisze:
radiol pisze:Opinia Niemieckiego lekarza :

,, niewazne co kładziesz na odlezyne, ważne żeby nie kłaść na nią pacjenta,,.

Osobiście mialem pamiątkę ze szpitala w postaci odleżyny na piecie gdzie musieli mi wyciąć martwice aż do kości która mamy na piecie. Plastyk w szpitalu nie kwalifikował jej do plastyki a była naprawdę duza i gleboka. Stosowane mialem opatrunki granuflex, atrauman ag, sorbalgon, z miodem manuka. Teraz po 7 miesiącach została juz tylko skorka do narosniecia i na całej głębokości odlezyna się wypełniła.
Nad pośladkami tez mialem odlezyne wielkości jajka i głębokości do kości i też żadna plastyka tylko w/w opatrunki i się goi. Bardzo ważne jest ,,niby,, leżenie na bokach żeby odciążyć miejsce z odlezyna ale nie leze na bokach taka jakaś upartosc. A pewnie gdybym leżał na bokach to juz po odlezynach nie byłoby śladu.
Czesc powiedz mi prosze ktore opatrunki stosowales najczesciej i ktore najlepiej pomagaly bo ja tez mam do kosci jedna odlezyne gleboko czy myslisz ze jest to w stanie narosnac abym kiedys mial z tym spokuj


Roberts, napewno się wypełni i zarosnie. Jak rana byla gleboka to do środka wkładany był atrauman ag lub z miodem manuka (słyszałem ze z miodem lepsze są) i jeśli rana oczyszczala się lub był jakis wysieg z niej no to dodatkowo sorbalgon w nią żeby wszystko pochłonął, na wierzch gazik i na niego plaster. Jak juz rana bardziej powierzchowna no to jak jakis wysieg z niej no to sorbalgon a rana zaklejana granuflexem.
Oczyszczanie ran przed założeniem opatrunków octaniseptem, wymiana co okolo 3 dni.
Wygoja się, wypełnią i zostanie tylko pamiatkowa blizna. I pilnowanie miejsca co by znów jakieś cholerstwo się tam nie zrobiło.
Na wymianę opatronkow najlepiej pielęgniarkę srodowiskowa wziasc z osrodka albo z opieki długoterminowej.
czesc Radiol dziekuje za takie informacje i mysle ze twoje slowa sie spelnia juak mowisz i moje marzenie rowniez ze pozbende sie tego dziadostwa juz raz na zawsze
kamelia
niemowa
Posty: 7
Rejestracja: 23 kwie 2013, 12:56

Re: Odlezyny na (pupie)

Post autor: kamelia »

A co sądzicie o dość drastycznej metodzie leczenia głębokich odlezyn trzeciego stopnia przy udziale larw muszek?
Awatar użytkownika
da39rek
niemowa
Posty: 6
Rejestracja: 18 cze 2013, 11:40
Lokalizacja: mazowieckie
Kontakt:

Re: Odlezyny na (pupie)

Post autor: da39rek »

Ten sposób jest już chyba gdzieś w świecie praktykowany. Takie larwy musza oczywiście być hodowane sterylnie pod okiem odpowiedniego personelu. Podobno zjadają tylko martwa tkankę.
nik
gaduła
Posty: 272
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:35
Lokalizacja: wroc?aw

Re: Odlezyny na (pupie)

Post autor: nik »

da39rek pisze:Ten sposób jest już chyba gdzieś w świecie praktykowany. Takie larwy musza oczywiście być hodowane sterylnie pod okiem odpowiedniego personelu. Podobno zjadają tylko martwa tkankę.
W Polsce też tak się leczy np. tutaj
Samodzielny Publiczny Zespól Opieki Zdrowotnej w Kedzierzynie-Kozlu
Oddzial Geriatrii
ul. Judyma 4
47-220 Kedzierzyn - Kozle
Tel: 077 40 62 730
Fax: 077 40 62 752

trochę na temat leczenia wpisać w wyszukiwarkę leczenie larwami much http://tnij.org/ympb
radiol
cicha woda
Posty: 48
Rejestracja: 17 mar 2013, 13:10

Re: Odlezyny na (pupie)

Post autor: radiol »

Słyszałem o gościu któremu te larwy uratowały nogę przed amputacja bo miał bardzo mocna martwice
Gość

Re: Odlezyny na (pupie)

Post autor: Gość »

mam odlezyne na posladku wielkosci 10 gr, mala dziura. moje pytanie co z tym robic, czym smarowac...
czy moge siedziec na wozku.
prosze o odp...
Awatar użytkownika
tetrus97
gaduła
Posty: 236
Rejestracja: 05 wrz 2013, 11:59
Lokalizacja: Legnica
Kontakt:

Re: Odlezyny na (pupie)

Post autor: tetrus97 »

Postaraj się jak najmniej siadać, a najlepiej wcale, aby nie powiększać i pogłębiać tej odleżyny. Plastry przeciwodleżynowe powinny szybko pomóc, tzn. trzeba się spodziewać minimum kilku tygodni leczenia.
ODPOWIEDZ